Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: wozek w 2021-11-28 | 18:09:18
-
Czesc,
juz robie i bede robil do domu troche poleczke, szafeczek, szaf, biurek. itp.
Chce to wszystko robic z twardego litego drewna, dab czerwony.
Jak to w mebelkach bywa polaczenia sa pod katem 90 stopni.
Jestem z definicji dosc uparty (glownie dlatego, ze chce sie czegos naumiec, ale nie tylko) i chce aby w tych mebelkach bylo jak najmniej wkretow, mimosrodow, gwozdzi i wszelakich innych elementow wykonanych z materialy innego niz drewno :)
Krotko mowiac mebelki beda klejone.
I teraz powstaje pytanie : jak laczyc te wyprodukowane godzinami deski klejone z lamelek ?
Do tej pory zrobilem (a wlasciwie to koncze robic) cala sciane w takich szafeczke/poleczek na ksiazki i wszystkie polaczenia robilem na lamelki. Mam jednak watpliwosci czy aby z czasem mi to nie popeka, nie porozlazi sie, nie pojawia sie jakies szpary. Niby pierwsza taka szafeczka stoi juz dobre pol roku jak nie dluzej i nic z tym nie dzieje, ale jednak mam pewne watpliwosci/obawy czy aby napewno polaczenie w ten sposob dwoch desek pod katem 90 stopni jest dobry pomyslem, a moze jest jakis lepszy plan na to.
Doszedlem do wniosku, ze nastepny mebel jaki bede robil bedzie mial polaczenia na jaskolczy ogon. Wydaje mi sie, ze takie polaczenie bedzie znacznie pewniejsze, wlasciwie to jestem tego pewny, ale pojawiaja sie dodaktowe pytania. Jaki frez bedzie do tego odpowiedni ? Wlasciwie to jakie wymiary tego frezu powinny byc ?
Deski na grubosci maja miec 20mm, wszystkie mebelki do tej pory takie robie. I teraz pytanie ? Jaki frez ?
Ponizej macie rysunek do ktorego mam pytania
Jaki powinien byc wymiar D ?
Jaki wymiar I ?
Jaki wymiar S ? Wlasciwie to raczej powinienem zadac pytanie : jaki powinien byc kat freza ?
mi sie wydaje mi, ze dla desek grubosci 20mm powinno byc : D - 10mm, I - 10mm, kat freza okolo 10 stopni, ale nie wiem czy mam dobrego czuja czy raczej nie bardzo.
A moze dla takich polaczen jednak lepszy bylby zupelnie inny sosob ?
Pozdrawiam,
Wozek
-
No tak, nie napisalem najwazniejszej rzeczy, to ma nie byc klasyczny jaskolczy ogon, a ukryty, czyli tak :
-
Tego co chcesz zrobić nie widuje się przy brzegach, w środku tak. Na brzegach stosuje się takie jak poniżej.
Nie jestem znawcą, ale moim zdaniem to co chcesz zrobić jest błędne, bo takie zastosowanie przy krawędzi będzie słabe mechanicznie.
-
Dokładnie kolega niżej zauważył . Zrezygnuj z tego bo połączenie słabe
-
A czy laczenie na lamelki wystarczy czy tez jest ryzykowne ?
Pozdrawiam,
Wozek
-
Lamele , kołki , wczepy są ok.
-
domino/jaskółki
-
gdybym to ja robił - kołki, nawet przelotowe, tak by właśnie było widać kołek na boku, jak na tej samej wysokości i w równych odstępach rozmieszczone - wyglądają estetycznie (dla mnie) takie - kółeczka :)
-
jeśli się boisz o wytrzymałość to zrób otwory flekownikiem, skręć na wkręty a otwory zaślep kołkiem, wiem że założeniem jest brak wkrętów ale będą one nie widoczne a Ty będziesz spał spokojnie ;)