Autor Wątek: Projekt mojej żony - szafa  (Przeczytany 4304 razy)

Offline pancerny

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Projekt mojej żony - szafa
« dnia: 2021-10-26 | 11:16:14 »
Witam Wszystkich i proszę o pomoc w rozpisaniu formatek do tej szafy (projekt mojej żony szafa na korytarz :))
Szafa będzie składała się z dwóch praktycznie identycznych korpusów skręconych ze sobą. Jedyna różnica to w prawym korpusie ma być dzielona szuflada i brak frontu zamykającego dostęp do wieszaków. Lewy korpus ma mieć dokręcony bok z lakierowanego MDF-u oraz blendę na górnych wieńcach (tez lakierowany 10-cio centymetrowy pasek MDF podkręcony lub na lamelkach na płasko? ???).
Wysokość pomieszczenia 2470mm i tutaj pytanie czy wysokość korpusów 2330mm + 100mm cokół + blenda u góry z MDF jest dobrze obliczona by nie było problemu z montażem? Głównie proszę o pomoc w obliczeniu formatek. Szuflady mają być z płyty wiórowej łącznie z dnem wpuszczonym w wyfrezowane korpusy szuflad. Proszę też o pomoc w doborze prowadnic i zawiasów. Wszelkie wskazówki związane z tym moim wyzwanie mile widziane. Może ktoś też podpowie gdzie w okolicy Tomaszowa Lub. najlepiej zaopatrzyć się w potrzebne materiały. Blisko mam do Biłgoraja, Zamościa, nieco dalej Lublin, Rzeszów.

Z góry dziękuję za wszelką  pomoc w tym projekcie (mojej małżonki) ;D

Offline szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2025
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #1 dnia: 2021-10-26 | 11:51:38 »
Nic kolega nie napisał o doświadczeniu w wykonywaniu mebli.
Jakie typ drzwi do tej szafy przesuwane czy na zawiasach (wpuszczanych czy nakładanych)
Trochę wysoki cokół jak do szafy ubraniowej.
Trochę trudne te szuflady z frezowanymi bokami.
Czy szafa ma być montowana na stojąco czy na leżąco ( szafa leży nie montażysta) .
Głęboka ta szafa , na te górne półki  to tylko wiewiórka może składać rzeczy, lub orangutan bo ma bardzo długie ręce.

Offline Meksykanin

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1547
  • Nulla dies sine linea
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #2 dnia: 2021-10-26 | 17:01:07 »
Czy szafa ma być montowana na stojąco czy na leżąco ( szafa leży nie montażysta) .

 ;D ;D ;D
Kto chce, szuka sposobu; kto nie chce, szuka wymówki.

Offline pancerny

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #3 dnia: 2021-10-26 | 20:04:45 »
Nic kolega nie napisał o doświadczeniu w wykonywaniu mebli.
- jedna duża szafa z drzwiami przesuwanymi na koncie skręcana na leżąco + trochę obycia z maszynami typu ukośnica, zagłębiarka, lamelownica, frezarka  :-[
Jakie typ drzwi do tej szafy
Drzwi na zawiasach nakładanych.
Trochę wysoki cokół jak do szafy ubraniowej.
Cokół 10cm tak by dość głęboka szuflada nie kolidowała z obuwiem na stopach podczas jej otwierania.
Trochę trudne te szuflady z frezowanymi bokami.
Szuflady takie widziałem u kolegi w kuchni, gdzie dno szuflady jest z płyty 10mm wpuszczone w frezowane boki. Dla mnie uważam super rozwiązanie w tym przypadku na głęboką szufladę.
Czy szafa ma być montowana na stojąco czy na leżąco ( szafa leży nie montażysta)
;D ;D ;D Szafę wolałbym montować na leżąco tj. szafa leży ;D ;D ;D

Głęboka ta szafa
Jakbyś kolego szmar widział ile trzeba w nią schować to byś mnie zrozumiał ::) ::) ::) ;D ;D ;D
Korytarz jest duży a prawa część szafy ta otwarta bez frontu na wieszaki, przeznaczona powiedzmy miedzy innymi dla gości.
Półki może i wysoko ale nie zmniejszymy wysokości na wieszaki ponieważ płaszcze żony muszą wisieć komfortowo :D
Półki spokojnie da się zagospodarowywać z pomocą podestu ;)

« Ostatnia zmiana: 2021-10-26 | 20:45:35 wysłana przez pancerny »

Offline MarcinEVP

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #4 dnia: 2021-10-27 | 19:03:47 »
A czy ją postawisz przy takiej różnicy wysokości szafy i pomieszczenia? Lepiej podzielić na 2 części - do wieszaków i osobno półki i zrobić do sufitu z blendą.
Albo dać pantograf u góry a dół lepiej wykorzystać na półki i szuflady. Za ciuchami też sobie zrób płytkie półki - przydadzą się zawsze.

Offline pancerny

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #5 dnia: 2021-10-27 | 22:00:51 »
Czy postawie przy takiej różnicy wysokości właśnie chciałem się dowiedzieć od bardziej doświadczonych kolegów. Pantograf w tym wypadku nie potrzebny wolę u góry mniej używane półki a wieszaki bardziej dostępne niżej. Kolego MarcinEVP o jakich płytkich półkach myślisz. Za którymi ciuchami czy tymi na wieszakach?  Czy szafa na 620mm głębokości będzie zbyt głęboka? Jak głęboka powinna być szafa aby swobodnie zawieszać w niej kurtki i płaszcze?
« Ostatnia zmiana: 2021-10-27 | 22:14:58 wysłana przez pancerny »

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2950
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #6 dnia: 2021-10-27 | 22:28:10 »
Czy postawie przy takiej różnicy wysokości właśnie chciałem się dowiedzieć od bardziej doświadczonych kolegów.
Z twierdzenia Pitagorasa wynika, że nie postawisz...

Offline pancerny

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #7 dnia: 2021-10-27 | 22:48:28 »
Z twierdzenia Pitagorasa wynika, że nie postawisz...
Czy jest szansa postawić szafę z wykręconymi nóżkami, podnieść maksymalnie do sufitu i wówczas wkręcić nóżki, ewentualnie przechylając raz na plecy i zakręcając przednie nóżki i później analogicznie przechylając na przód i wkręcając tylne...?

Nie uwierzycie co zrobiła moja szwagierka... Twierdzenie Pitagorasa to dla niej pikuś. Pod nieobecność męża, który był za granicą zbudowała szafę na korytarz i okazało się, że nie da się jej postawić bo zahacza o sufit. Odznaczyła miejsce gdzie zaczepia na suficie - później przecinak młotek i siekiera poszły w ruch.  ;D ;D ;D I udało się, trzeba było tylko potynkować i pomalować ale śladu nie ma a i szafa stoi. ;D ;D ;D
« Ostatnia zmiana: 2021-10-27 | 22:59:43 wysłana przez pancerny »

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2950
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #8 dnia: 2021-10-28 | 00:07:34 »
Czy jest szansa postawić szafę z wykręconymi nóżkami
Nie postawisz samego korpusu bez przykręconych nóżek. Braknie Ci przy tych wymiarach niecałe 5cm. Jak chcesz możesz kuć sufit :) Ale ja  bym na Twoim miejscu korpusy wstepnie skręcił na leżąco, a potem jak wszystko będzie pasować to rozkręcić i ponownie poskładać w pionie.

Offline pancerny

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #9 dnia: 2021-10-28 | 00:27:53 »
Idąc do sypialni na piętro wpadł mi do głowy pewien pomysł. Przecież korpus po skręceniu mogę postawić w klatce schodowej (przed schodami na piętro) w której będzie wystarczająco dużo miejsca aby ją postawić i przepchać do docelowego miejsca w korytarzu? ;)

Doszliśmy do wniosku, że zmniejszymy głębokość szafy z 620mm na 600mm.
Zawiasy i prowadnice chcemy push to open+ cichy domyk (proszę o sugestie jakie wybrać).
Czy pomiędzy dzielonymi szufladami potrzebuję dwie płyty w korpusie czy wystarczy jedna?
Chciałby rozpisać też formatki by je już zamówić (też prośba o pomoc).
« Ostatnia zmiana: 2021-10-28 | 11:17:50 wysłana przez pancerny »

Offline szmar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2025
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #10 dnia: 2021-10-28 | 11:40:18 »
przepchać do docelowego miejsca w korytarzu?
Łatwo nie będzie przepchać szafę na 6 nóżkach (nawet dobrej klasy np: Wurth ), chyba na jakimś dywanie.

W moim odczuciu szafa/szafy o takiej głębokości ( bardzo duża waga ) olbrzymie boki 600 x 2300 (noszenie i manewrowanie ) , dwoje b.wysokich drzwi , ogromny front dolnej szuflady nie będzie zbyt dobrze wyglądała.
Ja bym takiej nie robił, ale każdy ma inne  poczucie estetyki i funkcjonalności.
Ważny też budżet na tą konstrukcję , do dobre prowadnice szuflad ( szer. 900 mm) dobrze kosztują może 500 zł starczy - na jedną . 
Dam jeszcze jedną radę : dobrze by było ( np: na podstawie strony www.blum.pl) zdobyć katalog Blum i obejrzeć kilka filmików o prowadnicach i zawiasach.

Offline MarcinEVP

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #11 dnia: 2021-10-28 | 15:33:42 »
o jakich płytkich półkach myślisz. Za którymi ciuchami czy tymi na wieszakach?
Jak nie przeszkadza głębokość szafy to za wieszakami na ciuchy można zrobić półki. Np na wymiar pudełek z butami aby trzymać tam zimowe w lecie i na odwrót.

I zupełnie nie rozumiem dlaczego się upierasz robić szafę w jednym elemencie. Zrób sobie korpus z dwóch, z najtańszej płyty, a tylko bok szafy i fronty z tej docelowej. Sam bok dokręcisz w jednym kawałku, położysz akryl i będzie idealnie spasowane.

Offline pancerny

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #12 dnia: 2021-10-28 | 18:19:57 »
Na półki z butami mam garderobę do tego przeznaczoną, więc nie muszę wciskać półek za ciuchami. Ale przy małym mieszkaniu z pewnością jest to bardzo dobre rozwiązanie. Nie mniej jednak dziękuję Ci MarcinEVP za zaproponowanie takiego rozwiązania. Planuję jednak skręcić tę szafę z dwóch korpusów. Co do frontów (drzwi szafy) może i spore ale jeśli zawiasy dadzą radę to nie chcemy ich dzielić na np. dwoje. Mamy szeroki korytarz więc otwarcie ich nie będzie stanowić problemu. Tutaj zadecydowała (zresztą jak zawsze ;D) żona, twierdząc, że otwieranie dwojga drzwi zamiast jednych będzie z czasem uciążliwe ::).

Fotka miejsca gdzie  ma powstać ta szafa.
« Ostatnia zmiana: 2021-10-29 | 14:54:46 wysłana przez pancerny »

Offline MarcinEVP

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 516
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #13 dnia: 2021-10-30 | 19:18:06 »
Jak żona sobie życzy tak musisz zrobić  :D
Ta dolna szuflada nie musi być wewnętrzna - ja mam tak zrobione że pod drzwiami przesuwanymi jest jeden rząd szuflad dostępnych z zewnątrz. To całkiem wygodne rozwiązanie.

Offline pancerny

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Projekt mojej żony - szafa
« Odpowiedź #14 dnia: 2021-10-30 | 21:10:58 »
MarcinEVP szuflady jak najbardziej mają być dostępne z zewnątrz a drzwiczki tylko maja zamykać przestrzeń z wieszakami i osobne drzwiczki na przestrzeń z półkami. Może źle narysowałem w tym planie ale szuflady nie są zamykane drzwiczkami.