Panowie -
Mam trochę ścisków - długie, krótkie, rurowe. Besseye, Wolfcrafty, Chinczyki, Pihery, Bahco. No zbieraninka przez lata - jak podejrzewam nie jeden Kornik tu. Czy macie jakiś patent na ich przechowywanie? Najprościej było by zrobić jeżdżący wózek stalowy czy drewniany, na którym z obu stron sobie wiszą. Ale szkoda mi miejsca "podłogowego". Czy ktoś z Szanownych testował rozwiązania rodem z Pinteresta czy YT czyli wieszaczki płaskie na ścianie, a może pod sufitem?
Wszelkie podpowiedzi mile widziane.