Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: jpyt w 2021-10-30 | 00:29:52
-
Taki nietypowy projekt. Między łazienką a pralnią mam prostokątną dziurę zaprojektowaną jako przerzut ubrań do prania.
Przyszedł czas kiedy w tą dziurę chciałbym wykonać zabudowę / obudowę z drewna dębowego. Zabudowa szeroka na 80cm, wysoka na 26,5 i głęboka na 14 cm (czyli stosunkowo mało), o grubości deski możliwie małej np. 2 cm.
Materiał jaki mam to dębowe dechy o grubości od 3,5 do 6 cm i szerokości od 10 do 30 cm. Przykładowe zdjęcia poniżej. Są to pozostałości/nieużytki z produkcji schodów. Przez ostatni rok drewno leżało w nieogrzewanym, w miarę suchym pomieszczeniu (w miarę, bo wiadomo jak to jest w nieogrzewanych). Drewno jak widać na poniższych zdjęciach poszło w banany.
No i teraz pytania, które mnie nurtują:
1. Szerokości materiału wystarczyłyby na wykonanie tego wprost (nie jako klejonki) ale obawiam się że gotowe, na nowo wystrugane dechy wygną się ponownie np. już po montażu. A może się mylę, może jest jakaś możliwość zrobienia tego bez cięcia i robienia klejonki, tak żeby zachować pełny rysunek drewna?
2. A może wyciąć z takiego drewna fornir grubości np. 4 mm i nakleić na np. sklejkę lub inną płytę nośną?
3. Jeśli już musi być klejonka to jakiej szerokości i jak cięte lamele byście zalecali?
4. Jak przygotować w ogóle drewno. Do późniejszego przeniesienia do domu (łazienki) gdzie jest zdecydowanie wyższa temperatura i zdecydowanie inna wilgotność?
Potrzymać w domu wcześniej, zanim będzie obrabiane i będzie z niego robiony gotowy "mebel" ?
Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.
-
takich gabarytów półkę/zabudowę śmiało możesz zrobić z litych desek, jest tyle miejsc łączenia że uniemożliwi to późniejszą pracę drewna, jeśli drewno jest suche to będzie ok :)
-
Proponuję
Połączyć na wczepy a nie na ucios i obowiązkowo prawe strony desek na zewnątrz
-
@Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) dzięki. Drewno jest suszone. A czy robić wcześniej jakieś "sezonowanie" w domu żeby wyrównały wilgotność, temperaturę?
@tomekz (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=200)
Połączyć na wczepy a nie na ucios
Czy mógłbyś rozwinąć czemu tak?
Ten mój "mebel" będzie umieszczony w ścianie, nie będzie widoczne jego zewnętrzna część. Teoretycznie planowałem na klejony ucios dodatkowo złapany od zewnątrz wkrętami.
obowiązkowo prawe strony desek na zewnątrz
Jeszcze jestem laik. Co to znaczy "prawa strona desek" ? Która jest prawa?
-
Co to znaczy "prawa strona desek" ? Która jest prawa?
prawa strona deski to ta od rdzenia , poznasz ją po "uśmieszkach" na sztorcach, jak jest uśmieszek to prawa strona deski jest ta od góry
a dlaczego tak ? po sklejeniu będzie stabilniej, jeśli deska miałaby zapracować i się wygiąć to jeśli będzie prawą stroną na zewnątrz nie będzie popuszczać na brzegach,
a że na wczepy bo to bardzo wzmacnia połączenie klejone, i jeśli nie jesteś pewien drewna to tak jest dużo bezpieczniej i mniejsze ryzyka zapracowania drewna
-
popatrz na czoła desek ze zdjęcia i zapamiętaj układ słoi . Deski masz położone prawymi stronami do siebie .
jak w ścianie to połączenie obojętne ,bo możesz zacisnąć klinami itp. Styk ściany i drewna możesz zakryć cienką opaską
-
@Mery (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=3) , @tomekz (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=200) wielkie dzięki Panowie.
Ostatnie pytanie dotyczące bardzo istotnego tematu poruszonego przez @tomekz (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=200) czyli styku ściany i drewna.
Po głowie chodzą mi dwa rozwiązania - doradźcie, które lepsze.
1) Jak napisał tomekz - cienka opaska doklejona od czoła" mebla umieszczonego w ścianie.
I tu pytanie jak to zrobić żeby opaska jak najmniej odróżniała się od reszty.
2) Zastanawiałem się czy nie przygotować desek grubości np 26 cm. Następnie sfrezować je jak na rysunku poniżej do grubości 18mm i dopiero z tego zrobić korpus szafki.
-
Przesadzasz z pocienianiem
Daj opaskę z mała platką (uskokiem / cofnięciem ) i będzie dobrze
-
Po kilkukrotnej zmianie koncepcji w końcu zacząłem realizować ten mój przerzut w ścianie.
Żona chce mieć tam 3 drzwiczki, a raczej dzwiczunie bo o rozmiarze 20x20 cm i to otwierane na bok, a zawias z zewnątrz ma być nie widoczny. W środku ma natomiast zajmować jak najmniej miejsca i być "gładkiej budowy" co by nie chaczyły o niego przerzucane ubrania.
No więc poszukuję jakiś ładnych małych zawiasów z cichym domykiem.
Naprowadzicie na jakieś nadające się do tak małych frontów?
-
A jaka funkcja tych trzech oddzielnych drzwiczek, Bo może jedne z trzema przegrodami?
-
Design by żona wymaga 3 osobnych
Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
-
A jaka funkcja tych trzech oddzielnych drzwiczek, Bo może jedne z trzema przegrodami?
kolega chyba jeszcze żony nie ma ;) ;) ;) takie pytanie ? po co aż tak ryzykować ? ;D ;D ;D ;D
-
No zdecydowanie ten co ma żonę to lepiej rozumie mój problem.
A w temacie tych małych zawiasów? Nikt? Nic?
-
Zrob tak, żeby można bylo latwo przerobić.
-
Może zawiasy z osłoną ... gdzieś je widziałem , tyle że nie pamiętam, takie plastiki się zakłada po montażu....
-
Albo zawias plaski z podfrezowaniem?
-
Poszukaj tu sobie tych które Ci się podobają (https://www.google.com/search?q=zawiasy+barkowe&newwindow=1&sxsrf=AOaemvLqjYtnZrobw8AKKsNgWmhmevDLtQ:1639375098986&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=2ahUKEwjvqraTjOD0AhWD77sIHXIuAhgQ_AUoAXoECAEQAw&biw=1920&bih=896&dpr=1)
-
Poszukaj tu sobie tych które Ci się podobają (https://www.google.com/search?q=zawiasy+barkowe&newwindow=1&sxsrf=AOaemvLqjYtnZrobw8AKKsNgWmhmevDLtQ:1639375098986&source=lnms&tbm=isch&sa=X&sqi=2&ved=2ahUKEwjvqraTjOD0AhWD77sIHXIuAhgQ_AUoAXoECAEQAw&biw=1920&bih=896&dpr=1)
??? Znaczy mam użyć barkowych dla drzwiczek pionowych? A cichy domyk na ręczne delikatne domknięcie drzwiczek ;)
-
albo zmienisz zawiasy albo żonę ;D
-
albo zmienisz zawiasy albo żonę ;D
Błąd logiczny, żeby zmienić zawiasy vel sposób otwierania musiałbym zmienić żonę ;D
OK. Panowie, byliście wspaniale bezużytecznii, ale przynajmniej było wesoło ;D
Zamówiłem jakieś tam zawiasy, przyjdą zobaczymy jakie mi z tego monstrum wyjdzie.
-
wspaniale bezużytecznii
Nie licz na dalszą pomoc ;D
-
A cichy domyk
No cóż pozostaje Ci tylko takie rozwiązanie (https://www.blum.com/pl/pl/products/liftsystems/aventos-hl/programme/). Jest wersja z tylko cichym domykiem. Jest też z cichym domykiem i otwieraniem na dotyk. Do wyboru, do koloru. Może też być podobne ale nie znam tak na szybko. A siedzieć i grzebać w internetach aby dla Twojej żony znaleźć zawias ze sprężyną, który "nic" nie wystaje to mi się nie chce. A sam osobiście to takiego nie znam.
-
W końcu udało mi się skończyć ten przerzut ubrań do pralni. Mocno mi się to rozciągnęło w czasie biorąc pod uwagę, że struganie dech i klejonkę robiłem początkiem grudnia. Po drodze była zmiana koncepcji co do samej konstrukcji, funkcji i sposobu otwierania i jeszcze kilka pomniejszych zakrętów.
Natomiast wyszło to jakoś, żona zadowolona więc punkt najważniejszy spełniony, a ja sam .... można było uniknąć dwóch błędów, ale ogólnie i też jestem zadowolny z efektu końcowego.
- Konstrukcja wewnętrzna z MDF fornirowanego.
- Krawędzie obłogowane przyciętymi listewkami dębowymi, wyrównane strugiem gładzikiem.
- Drzwiczki i ramki cięte z jednego kawałka dla zachowania kolorystyki i rysunku drewna.
- Otwieranie na Push (otwieracz IKEA UTRUSTA bo tanio i srebrny )
- Zawiasy bliźniacze HETTICH SENSYS z dedykowanymi do nich zaślepkami.
- Lakier szybkoschnący Altax bezbarwny półmat
PS. Te dwa grube błędy widać na zdjęciach. Ciekawe czy ktoś z was zuważy gdzie są, gdzie się walnąłem.
-
Masz na myśli te boczne listewki obróbki docinane pod kątem? Że słoje tam idą w pionie, a nie jak na reszcie elementów w poziomie? Ja innego "błędu", a dla mnie to nie jest błąd nie widzę.
-
Wyszlo bardzo dobrze.
Przypuszczam, że masz na mysli szczelinę, która widać na drugim zdjęciu na dole.
-
Z praktycznego punktu wiedzenia nie bardzo rozumiem sens tych 3 drzwiczek ale żonę mam więc nie drążę dalej.... :)
A po stronie pralni jak to wygląda? Wszystko leci na jedną kupę czy do jakiegoś kosza?
-
Z praktycznego punktu wiedzenia nie bardzo rozumiem sens tych 3 drzwiczek ale żonę mam więc nie drążę dalej.... :)
Hehe tak to zdecydowanie to, aczkolwiek muszę powiedzieć, że na żywo sens jest. Na sucho przed pocięciem na 3 jeszcze prówaliśmy opcji z jednymi czy to otwieranymi na bok czy do dołu, ale nie było dobrze.
A po stronie pralni jak to wygląda? Wszystko leci na jedną kupę czy do jakiegoś kosza?
Nie no jak na jedną kupę. Są trzy osobne kosze. Chodzi o to, żeby przerzucając do pralni odrazu robić już wstępną segregację.
Masz na myśli te boczne listewki obróbki docinane pod kątem? Że słoje tam idą w pionie, a nie jak na reszcie elementów w poziomie? Ja innego "błędu", a dla mnie to nie jest błąd nie widzę.
Nie, pinowy układ na brzegach to by design. Faktycznie początkowo planowałem przeciągniecie rysunku na boki, ale nie wyglądało to dobrze i była zmiana koncepcji na bardziej klasyczną ramkę.
W sumie to dobrze, że nie widać błędów. Wychodzi na to, że tylko ja je widzę, bo wiem gdzie je walnąłem :)
-
Są trzy osobne kosze. Chodzi o to, żeby przerzucając do pralni odrazu robić już wstępną segregację.
I tak bez opisu pamiętacie że np. skarpetki to lewe drzwiczki, biustonosz to prawe?, a biała koszula środkowe?
-
No tak, ogarniamy to ;D
Dla jeszcze lepszego pamiętania ja i córka byliśmy zdania, że na drzwiczkach należy wygrawerować właściwy symbol, ale żona byłą nie ugięta.
Powiedziała, że jak będziemy się zapominać to nam wymaluje w środku już po otwarciu drzwiczek, a nie na zewnątrz.
-
Mam nadzieję, że trafię ...
od razu napiszę że jak by co gdybyś nie napisał to bym się pewnie nie przyczepił :)
Co mi by przeszkadzało ...
1. klejonka łączenie ostatniej deseczki białe z ciemnym powstaje przez to linia ... mi to by przeszkadzało ...
2. po otwarciu łączenie jest na 90 stopni a nie jak w ramce 45 trochę dla mnie nie spójne ...
3. dolna listewka wzór jak by za mocno przesunięty w prawą stronę
qrcze miało być dwa ... m)
ale tak naprawdę świetne wykonanie, rzeczy która będzie nie używana i nikomu nie jest potrzebna ;) ;) ;)
też mam żonę i trochę projektów podobnych za sobą ;D ;D ;D
-
Mi troszkę niezbyt pasują prowadniki zawiasów (krzyżakowe) ładniejsze były by proste.
A poza tym fajne.
-
1. klejonka łączenie ostatniej deseczki białe z ciemnym powstaje przez to linia ... mi to by przeszkadzało ...
Zdjęcie trochę podbija kolory, w naturalnym oświetleniu różnica jest mniejsza, aczkolwiek przyznaję rację, że mogłoby być lepiej.
Niemniej to nie błąd, to było i tak najlepsze ułożenie jakie mogłem wykombinować z materiału jaki miałem i usiłując zachować właściwe ułożenie na sztorcach ()(
2. po otwarciu łączenie jest na 90 stopni a nie jak w ramce 45 trochę dla mnie nie spójne ...
Takie przyjęte uproszczenie :)
3. dolna listewka wzór jak by za mocno przesunięty w prawą stronę
Tak, to jest jedno w tych walnięć, gdzie ku**y sypały się pod niebiosa. Wszystko było przygotowane z jednego kawałka tak żeby zachowac wzór i oczywiście bezmózg musiałem włączyć jak już ciąłem na ukośnicy. Zważywszy na to, że te "listewki" to są tak naprawdę wyciętymi kątownikami to nie dało się tego uciosać w dowolnym położeniu tylko trzebabyło zadbać o takie cięcie, żeby nie nastąpiło wyrwanie materiału (strzał jeden, no bo wycięte z całej deski). No i tak genialnie go poobracałem na ukośnicy, że już pierwsze cięcie poszło źle z ucioselm 45 stopni nie w tym kierunku co należy.
ale tak naprawdę świetne wykonanie, rzeczy która będzie nie używana i nikomu nie jest potrzebna ;) ;) ;)
też mam żonę i trochę projektów podobnych za sobą ;D ;D ;D
Dzięki :) Aczkolwiek zaskoczę cię z tą niepotrzebnością. My nieobrobioną dziurę przerzutu mamy tam od samego początku (1 rok jak mieszkamy) bo była zaplanowana już podczas budowy. No i w zasadzie to już jesteśmy przyzwyczajeni do jej używania. Narazie trochę kulała segregacja, bo się rzucało jak do kosza z odległości 2m, ale okresowo jak się żona wkurzała to wstawiała w dziurę przegrudki z kartonu i do póki nie wypadły to wszystko ładnie grało.
Tak więc z praktycznego punktu widzenia to mamy w zasadzie sprawdzone. Brakowało tylko finalnego wykończenia.
Mi troszkę niezbyt pasują prowadniki zawiasów (krzyżakowe) ładniejsze były by proste.
A poza tym fajne.
Prowadnik Prosty ..... ta czyli tyle mi było potrzeba do szczęcia. A jak pytałem o jakieś ładne zawiasy powyżej to nikt mnie nie naprowadziwł na to, że takie istnieją!
No jasne że byłyby 1000 razy ładniejsze, zwyczajnie nie wiedziałem, że coś takiego istnieje. Teraz po Twoim wpisie wbiłem w google "Prowadnik prosty" no i jest .... ta.
No niestety już tylko mogę być mądrzejszy na przyszłość >:(
-
wykonanie ładne :)
ale ale ... funkcjonalność była by większa gdyby zrobić ... jak zsyp ;D wtedy zamiast drzwiczek na bok, odchylane do tyły i ... ziut galoty lądują w koszu ;D - jakoś tak jak jest budzi skojarzenie z okienkiem w barze do zdawania brudnych naczyń (co de facto jest dość podobne ;D), albo za tymi drzwiczkami są jakieś --- zegary :D, ewentualnie może się wysunąć pomocna ręką z papierem jak zabraknie :D
-
wtedy zamiast drzwiczek na bok, odchylane do tyły i ... ziut galoty lądują w koszu
Tak zapewne nie zrobił celowo bo bał się, że kiedyś mu jakiś mały cygan z pralni wyskoczy :)
https://www.cda.pl/video/9812222
-
;D
-
Wykonanie - igła! Ja nie zauważyłem tego przesunięcia o którym piszesz :)
No i fajny pomysł, będę miał to w głowie - akurat jesteśmy na etapie projektu.