Pany.
Staram się rozkminić temat szlifowania (cyklinowania) schodów przed malowaniem.
Mam takiego pacjenta w postaci bukowych jasnych schodów.
Pewno już ze 20 lat lakier leży i ma dużo odprysków, aż w oczy kole.
Czas by się tym zająć i doprowadzić do ładu i składu.


Chciał bym całość ogarnąć sam. Co się da to demontaż i na walcówkę, ale stopni i podstopnic nie zdemontuję. Barierka również ręcznie.
Jakieś patenty? Maszyny? Tudzież inne stwory które pomogą to zedrzeć?
Ktoś ma doświadczenie? Pomysły?

Rozważałem zrobić nawet małą krawędziową cykliniarkę. Ta na raz do roboty przy tym.
Na razie wydaje się to najsensowniejsze. Chemia też oczywiście wchodzi w grę.

Kiedyś podobne pytanie zadałem na tym forum. Podsumowując na początku - szlifierki i cykliny.
W przyszłości czeka mnie taka operacja. Tak jak u ciebie, demontować się nie da.
Trafił sie Rotex więc kupiłem... to tak w międzyczasie.
I uważam, że do tej roboty taka właśnie mocna szlifierka się przyda. Mam też metabo fsx200 i myśle, że to nie zda egzaminu.
Do tego jakaś ze stopą trójkątną i różnego rodzaju skrobaki i cykliny bo nie wszędzie dojdzie szlifierka.
Zobacz na Bahco - mają rózne fajne skrobaki/cykliny.
Najgorszy problem z barierką. Pół biedy jak jest kwadratowa. Gorzej jak okrągła. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że miałbym to ręcznie szurać papierkiem. Zwłaszcza, że lakier stary, twardy jak pierun.
Środków do usuwania powłok nigdy nie stosowałem i nie wiem nawet jak to ilościowo planować na schody. Żeby się nie okazało, że będe potrzebował 15l 

ostatnio słyszałem o preparacie TROTON PAINT REMOVER w sprayu, podobno mocno żre i działa skutecznie, sam nie używałem dotąd, ale chyba się skuszę bo w kredensie który odnawiamy jest kilka drewnianych snycerskich wstawek i te żelowe, które mam w tych miejscach kiepsko się nimi operuje

Cytat: pinkpixel w 2021-01-27 | 10:21:33
ostatnio słyszałem o preparacie TROTON PAINT REMOVER w sprayu, podobno mocno żre i działa skutecznie, sam nie używałem dotąd, ale chyba się skuszę bo w kredensie który odnawiamy jest kilka drewnianych snycerskich wstawek i te żelowe, które mam w tych miejscach kiepsko się nimi operuje

Daj znać jakie efekty. bo mnie też gruba robota czeka w postaci schodów

Rotex jak i większość mocnych mimośrodówek to chyba tylko do wykończenia mi się zdaje.

Bardziej myślałem o czymś takim do płaskiego.

http://ermax.net.pl/wp-content/uploads/2019/11/cykli-do-krawedzi.jpg

Scansol strong też ponoć dobry.
Wszystko ostra chemia. Trzeba szukać preparatów do rozpuszczania lakierów PU i na bazie różnych żywic.

No i zostaje stara metoda z opalarką, tylko nie wiem czy ruszy lakier dwuskładnikowy.

Cytat: Tranzyt w 2021-01-27 | 19:34:52
Rotex jak i większość mocnych mimośrodówek to chyba tylko do wykończenia mi się zdaje.

Bardziej myślałem o czymś takim do płaskiego.

http://ermax.net.pl/wp-content/uploads/2019/11/cykli-do-krawedzi.jpg

Scansol strong też ponoć dobry.
Wszystko ostra chemia. Trzeba szukać preparatów do rozpuszczania lakierów PU i na bazie różnych żywic.

No i zostaje stara metoda z opalarką, tylko nie wiem czy ruszy lakier dwuskładnikowy.

To pod grzejniki.

Ja wiem, ale jeśli daje radę pod grzejnikami to może i stopnie ogarnie?

https://youtu.be/Uerlj60GaY4  metabo chyba dedykowane  do odświeżania stopni.

Może opalarka?
W Juli mają speedheater, filmy na YT wyglądają bardzo obiecująco
https://youtu.be/4o2AcKAq6Ug

Cytat: Tranzyt w 2021-01-27 | 20:26:56
Ja wiem, ale jeśli daje radę pod grzejnikami to może i stopnie ogarnie?

Nie szedł bym w tą stronę. Zobacz gdzie to ma wysuniętą tarczę. A gdzie kółka do podpórki.

No widzisz sam nie wiem. Koła daleko ale może właśnie przez to stabilnie.
A może tak?
https://youtu.be/AnBN00vnS6E

Ta Makita to ciekawa opcja.

Wydaje mi się, że tą dokładką na szlifierkę łatwo narobić dołów. Dość agresywne to jest.

Cytat: Tranzyt w 2021-01-27 | 19:34:52 Rotex jak i większość mocnych mimośrodówek to chyba tylko do wykończenia mi się zdaje.

Rotex to taka szlifierka, która może nie jest zbyt wygodna w obsłudze ale za to mocna. Jak by założyć Cubitron P40 to lakier będzie ładnie schodził. O płaskie powierzchnie to ja się nie martwię, gorzej te wszystkie zakamarki.
Zastanawiam się jak działają te zmywacze na drewno? Nie zostaje jakiś syf po tym? Żeby nie było później kłopotu z lakierem. Ewentualne przemywanie wodą na dębie to się może różnie skończyć 

FS ma coś takiego jak ta szlifierka. Git majonez ale do końca wymiaru nie dojdziesz. Chemia się sprawdza ale trza z nią trafić bo nie każda i każdego producenta się spisze na tych malunkach

Po tej chemii zostaje lekko taki tłustawy ślad ale nitrem wystarczy pr******chać i po problemie.

Tralek to inaczej niż chemią to ja sobie nie wyobrażam. Faktycznie trza będzie popróbować różnych. Nie ma wyjścia.

Tralki nie ruszaj - po co  skrobać