Autor Wątek: stół obiadowy i ... do gier planszowych  (Przeczytany 925 razy)

Offline sferoida

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 225
stół obiadowy i ... do gier planszowych
« dnia: 2020-10-30 | 20:49:42 »
Taki oto koncept mnie naszedł, co by stół do gier planszowych zrobić. Na razie popracuję i pouczę się cada, a kto wie może i będzie realizacja.
Zadanie niby proste: stół z odkrywanym blatem, wewnątrz miejsce wyłożone suknem do grania w planszówki. Stół ma stać w kuchni, w małym pensjonacie, ma być dostępny dla gości (czytaj mało skomplikowany i trudne do realizacji - wandaloodporny)

Biorąc pod uwagę moje umiejętności i wyposażenie garażowego warsztatu ciężko będzie mi uzyskać równe i płaskie blaty. Oglądałem w Casto płyty meblowe, mają dębowe 600x3000. Są całkiem całkiem i jedna taka płyta pocięta na 3 części da mi docelowy wymiar 180x100. Jak się okazało w trakcie projektowania stół trochę się rozrósł, dlatego docelowo trzeba go trochę zmniejszyć i dostosować do pomieszczenia.

Jeżeli będzie służył do jedzenia, to należy liczyć się z rozlaniem różnych płynów, stąd trochę zabezpieczeń: blaty łączone na zakładkę z uszczelką odprowadzającą ewentualną ciecz do rynsztoku (frezowany rowek) na obwodzie, tam są otwory do wylewania na podłogę.

Dobrze byłoby gdyby każdy gracz miał swoje pole na: kubek z napojem, żetony, figurki, karty itp. Rozwiązanie ukradłem z innych tego pomysłów dostępnych na YouTube. W zasadzie są 3 rozwiązania.
System 1: gdy na opasce pod blatem jest otwór na wkładane tacki spełniające różne funkcje. Tacki można przesuwać i dowolnie konfigurować. Plus jest taki, że stół po rozgrywce wygląda bardziej estetycznie i nie widać, że ma inną funkcję. Minus wielki - walające się tacki po zabawie.
System 2: na obwodzie stołu jest margines stałej zabudowy z otworami organizacyjnymi
System 3 przyjęty w moim projekcie: odchylana klapa tworząca pole robocze dla gracza
Na rysunku widać chyba jak to sobie poskładałem. W CADzie łatwo lepi się takie klocki, ale jak to bywa diabeł tkwi w szczegółach.
Będę musiał przemyśleć mocowanie nóg. Założyłem dębowe słupki schodowe 75x75. Nie wiem czy samo umocowanie przy blacie wystarczy. Wariantowo wzmocniłem nogi pod spodem takim wiązaniem z półką. To mi się jednak nie podoba.
Pozostaje kwestia poskręcania tych moich klocków w taki sposób, aby połączenia były jak najbardziej estetyczne i ukryte.
Na razie zmęczył mnie ten temat. Zostawię Wam do analizy i chętnie wysłucham dobrych rad w tym temacie.

pozdrawiam Radek

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10302
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: stół obiadowy i ... do gier planszowych
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-10-30 | 22:43:55 »
Na razie zmęczył mnie ten temat. Zostawię Wam do analizy i chętnie wysłucham dobrych rad w tym temacie.

pooglądaj stoły bilardowe z nadstawką jadalnianą , też mają podwójne zastosowanie tylko gra się w kulki na nim ;)

Offline jaricz

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 464
Odp: stół obiadowy i ... do gier planszowych
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-10-31 | 11:42:49 »
Zamiast otwieranego blatu, pomyślałbym o wysuwanym.
W otwieranym będą szczeliny przez które Halina z Marianem i Brajankiem będą syfić sukno blatu do gier (dżem, herbata wylana albo piwo, okruchy itp) wysuwany można łatwiej zabezpieczyć pod tym kątem ibędzie stabilniejsze.