Autor Wątek: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne  (Przeczytany 1982 razy)

Offline Przemek78

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 46
Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« dnia: 2022-06-23 | 11:02:04 »
Witam,
świeży użytkownik jak widać, doświadczenia z drewnem jakieś tam mam od 30 lat, ale to głównie jak jeszcze ojciec dłubał szkielety pod meble tapicerowane. Z wiedzą bardziej fachową i specjalistyczną niestety kiepsko u mnie, a zapragnąłem odświeżyć sobie schody.
Schody mają 12 lat, o ile dobrze pamiętam - dębowe. Niestety nie dbałem o powłokę lakierniczą i miejscami już się poprzeciarała, do tego po czasie zaczyna już się tam zabarwiać na szaro, pewnie brud wnika.
Tak więc, mając z tą materią po raz pierwszy w życiu do czynienia, listwy narożne zdemontowałem, z duszą na ramieniu również słupki, tralki i poręcze - z duszą na ramieniu, ponieważ nie wiedziałem, czy to poklejone wszystko, czy tylko kołki i wkręty (na szczęście okazało się, że ta druga opcja).
Zakupiłem szlifiereczkę Einhell te-os 1320, papiery od P60 do P240 oraz lakier HartzLack Super Strong HS półmat.

I teraz sedno tematu:
Chciałbym usunąć starą powłokę lakierniczą i:
- opcja A - zabejcować delikatnie bejcą spirytusową, żeby nadać całości lekko szarawy kolor, następnie położyć lakier
- opcja B - zabejcować i polakierować tylko stopnie, poręcze bez bejcowania (dlaczego, wyjaśniam poniżej)
- opcja C - położyć tylko lakier bez bejcowania

Pierwotnie chciałem opcję A, żeby jakoś coś zmienić w domu, tym bardziej, że ściany będą prawie białe, ale problem mam z usunięciem lakieru i tutaj prośba do doświadczonych kolegów o wskazówki:
1. Ze stopni i podstopni wiadomo, najprościej i jakoś to szlifierką ogarnę, potem naniosę 2, 3 warstwy lakieru
2. Problem mam głównie z poręczami, w przekroju są takie jak na zdjęciu i nie wiem, jak z nich sprawnie i dokładnie usunąć lakier? Czytam, że są środki chemiczne typu Ramsol, można opalarką ale na zdrowy rozsądek, to chyba tylko mechanicznie papierem, a to mordęga.


3. Ewentualnie, tylko zmatowić lakier na nich i nanieść 2, 3 warstwy tego HertzLack.
4. W przypadku zastosowania punktu 3, odpada niestety bejcowanie, choć w sumie i tutaj do końca nie jestem pewien, czy tego chcę, głównie dlatego, że ciężko mi będzie sprawdzić efekt (nie mam żadnej próbki, chyba, że testy na listwach narożnych, które chcę zastąpić czymś innym.
5. No i jeszcze jedno, trochę banalne pytanie: jak sprawdzić, że już lakier został usunięty? ;)
Zacząłem próby na jednym stopniu i nie wiem, czy już szlifuję drewno czy to jeszcze lakier. Pomyślałem, że mogę spryskiwać wodą i jeśli będzie wsiąkała, to wiadomo, że lakieru już nie ma, ale może są bardziej kompetentne metody?

Tyle z pytań, na początek, bo jak znam życie, to pewnie jeszcze coś wyskoczy po drodze.

O, właśnie sobie przypomniałem, na spoczniku mam dużą szczelinę między dechami, taki klin o długości prawie 2m i szerokości od 5mm do 1mm. Myślałem, żeby go zaszpachlować np. Tikurillą ale potem wyczytałem, że można też budżetowo zmieszać pył pozyskany ze szlifowania z wikolem. Stąd też pytanie, czy to zadowalające rozwiązanie? Domyślam się, że najlepiej byłoby wkleić ten klin, ale to trochę więcej zachodu, musiałbym poszukać skolarza, pozawracać mu dupę itd.

Się rozpisałem trochę, ale chciałem w miarę klarownie to opisać.

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1191
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #1 dnia: 2022-06-23 | 16:23:00 »
Co wiem to podpowiem.
Tą szlifierką nie dasz rady. Tzn dasz ale nie masz tyle zapału i czasu. Tym możesz pomiziać gdzieś w rogach gdzie nie da się dojść niczym innym.
Do usuwania lakieru ( stary - pewnie twardy) potrzebujesz coś mocniejszego. Może pomyśl o tym żeby wypożyczyć sprzęt? Dobiorą ci też papiery.
Różne zakamarki obskoczysz cykliną. To mega przydatne narzędzie. Mam bahco 665 i ostrze wytrzymuje bardzo długo bo to węglik.
Poręcz można by też robić cyklinami kształtowymi ale to będzie też dość mozolne.
Z bejcowaniem może być problem. Jak nie zeszlifujesz lakieru do zera to będą plamy. Lakier wsiąkł w drewno i nawet jak będzie ci się wydawało że masz gołe drewno to gdzieś mogło spenetrować głebiej i tam bejca nierówno siądzie. Dlatego potrzebny jest mocny szlif wstępny żeby zebrać dużo materiału. Potem wygładzasz. Papier na początek to i p40 może być za dużo. Różnie bywa. Nie ma sensu też lecieć do p240. P 150 no może 180 to jest absolutnie wszystko.
Dobrym pomysłem może być mocny szlif i lakierowanie na to. Hartzlack mimo że marketowy to z lakierów 1K jest całkiem całkiem. Powinien siąść na stary lakier. Ale jak napisałeś, że możesz zrobić próbkę to sprawa prosta - rób i będziesz wiedział czy nie odpadnie.
Powinieneś wiedzieć też że ten lakier mimo, że piszą że to półmat to i tak jest błyszczący. Mało tego, mat też nie jest matowy. Często tak bywa przy lakierach rozpuszczalnikowych.
Tak więc moim dasz radę ale nie z tą szlifierką. Móglbym ci nawet wysłać moją starą metabo fsx200 ale to jest ten sam kaliber. Szlifierka do gładzenia ramki do obrazka, deseczki do krojenia i innych takich drobnych dupcy.

Później pewnie wpadnie @tomekz to coś sensownego doradzi.

Offline Przemek78

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #2 dnia: 2022-06-23 | 18:48:38 »
Stasiek jezusie nazarejski, jacy tu dobrzy ludzie na tym forumie, człowiek pierwszy post napisał, a już mu sprzęt chcą wysyłać ;)

Dzięki serdeczne, Stasiek, za rady, już odpowiadam, co i jak.

Cytuj
Tą szlifierką nie dasz rady. Tzn dasz ale nie masz tyle zapału i czasu. Tym możesz pomiziać gdzieś w rogach gdzie nie da się dojść niczym innym.
Nie wiem, czy to oczywiste, czy nie, ale nie doprecyzowałem, że stopni, podstopni i spocznika nie ruszałem. Dlatego też wybrałem takie małe gówno do szlifowania: raz, że rogi tym ogarnę, dwa, że i pionowo i od spodu też trochę mi się uda. Wiem, ze będzie ciężko, ale w takiej żmudnej, głupiego robocie to akurat mam wprawę i wiem, że powinienem dać radę. Będę tarł tydzień czasu, klął na czym świat stoi,  ale wytrę ;)

Cytuj
Różne zakamarki obskoczysz cykliną. To mega przydatne narzędzie. Mam bahco 665 i ostrze wytrzymuje bardzo długo bo to węglik.
Poręcz można by też robić cyklinami kształtowymi ale to będzie też dość mozolne.
Z bejcowaniem może być problem. Jak nie zeszlifujesz lakieru do zera to będą plamy. Lakier wsiąkł w drewno i nawet jak będzie ci się wydawało że masz gołe drewno to gdzieś mogło spenetrować głebiej i tam bejca nierówno siądzie. Dlatego potrzebny jest mocny szlif wstępny żeby zebrać dużo materiału.
Tak, już się uświadomiłem, że w moim przypadku, bejcowanie to nie jest dobry pomysł i odpuszczam to sobie.
Dodaję opcję D - czyli doprowadzenie samych schodów do w miarę sensownego wyglądu, czyli wyrównanie powierzchni oraz zeszlifowanie do poziomu, aż znikną przebarwienia. Natomiast słupki, tralki, poręcze głównie bym zmatowił. Następnie całość bym tylko polakierował, bez bejcowania.

Cytuj
Papier na początek to i p40 może być za dużo. Różnie bywa. Nie ma sensu też lecieć do p240. P 150 no może 180 to jest absolutnie wszystko.
Rzeczywiście, po wczorajszej próbie widzę już, że powyżej tych P180 nie ma sensu nic stosować i tak jak piszesz, P60 na początek, potem stopniowo do 150/180

Cytuj
Hartzlack mimo że marketowy to z lakierów 1K jest całkiem całkiem. Powinien siąść na stary lakier.
Ten lakier mam Allegro i jeszcze tydzień na zwrot, więc ewentualnie może ktoś coś poleci fajnego w podobnym przedziale cenowym?
Chodzi mi teraz jeszcze po głowie, że skoro nie będę zabejcować, a bym się jednak uparł na tą zmianę koloru, to może by zabarwić ten lakier, aby był szaro-transparentny.
A może wynajduję koło na nowo i są fajne gotowce tego typu?

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2860
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #3 dnia: 2022-06-23 | 22:24:08 »
Stasiek  dużo Ci wyjaśnił .

Z mojej strony to  tak :
masz dębowe  schody ,odnowisz i  będą  ładne . W podbarwianie bejcą   czy przyciemnienie  lakieru to nie  dla  Ciebie zajęcie i efekt będzie opłakany . Tak jak  Stasiek pisał ( z praktyki uważam to za najlepszy  sposób )  skrobak Bahio z widią  na początek . Lakier  zedrzesz skrobakiem i to szybko , dalej szlifowanie papierami , tzw  wodowanie , szlif końcowy ręcznie wzdłuż włókien  i lakier . Podstopnice możesz   zmatowić ,wtedy będą się  różniły kolorem albo   skrobać .
Lakier przyciemni trochę kolor  drewna bo to poliuretan .

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1191
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #4 dnia: 2022-06-23 | 22:31:13 »
Tam zaraz dobrzy ludzie. Szlifierka byle jaka i styrana. Sprzedać albo dać to wstyd. A jakbym ci pożyczył przez forum a ty byś jej nie oddał to już by było wiadomo, że menda jesteś  :o ;D A i ja bym po niej nie płakał.
Co do skrobaka to zobacz sobie nawet film na YT. To naprawdę tak idzie z tym lakierem.
Jeśli chodzi o lakier w kolorze to zadzwoń do przedstawiciela Kemichal albo Adler. Opowiedz mu co chcesz uzyskać i ci wyślą odpowiednią ilość.

Offline Przemek78

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #5 dnia: 2022-06-24 | 06:21:46 »
tomekz, Stasiek No to ok, zrobię jak radzicie.

Rzeczywiście, fajnie zbierają te skrobaki, oczywiście zaraz wyskoczyło pełno filmików i kolejny problem bogactwa wyboru, bo muszę przemyśleć: 650 czy 665.
Ten model z dodatkowym uchwytem zrobi dużą różnicę w moim przypadku, czy na to nie patrzeć i wziąć 650?
Z doświadczenia to wiem, że najlepiej byłoby mieć oba modele, no ale praktycznie do jednorazowej grubszej przygody coś sobie muszę wybrać.
No i jeszcze przemyślę sprawę z tym kontaktem z przedstawicielem - taka możliwość nie przyszła mi do głowy.

Cytuj
Tam zaraz dobrzy ludzie. Szlifierka byle jaka i styrana. Sprzedać albo dać to wstyd. A jakbym ci pożyczył przez forum a ty byś jej nie oddał to już by było wiadomo, że menda jesteś    A i ja bym po niej nie płakał.
Sprytnie, lepiej bym sam tego nie wymyślił  ;D

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2860
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #6 dnia: 2022-06-24 | 10:05:38 »
bież  bez uchwytu a za to weź zapasowy nożyk .

Offline Przemek78

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #7 dnia: 2022-06-26 | 12:05:31 »
Zamówiłem do wyboru oba + ostrze pear.
Wczoraj przyszły, ale już widzę, że dla mnie 650 będzie ok - jak będę potrzebował, to sobie sam uchwyt przewiercę i dorobię gałkę, a ta różnica cenowa faktycznie na ostrze dodatkowe będzie.
Może jeszcze dzisiaj uda się potestować.

Offline Przemek78

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #8 dnia: 2022-06-30 | 22:55:51 »
Więc tak, skrobak - bajka! (zwłaszcza, gdy ostrze nowe ;))
Gdyby nie on, to tą moją zabawką tarłbym do zimy  ::).
Zamówiłem jeszcze 2 noże, bo w w tym moim już mocno czuć, że oba ostrza dostały do wiwatu.
Stan sprzed prac:



Całość zajęła mi kilka godzin z przerwami, ale powiem szczerze, że robota przy zdjętej koszulce, bo pot się lał ostro, nie będę już pisał, po czym. No i już po dwóch stopniach sapałem i kląłem na siebie, że zachciało mi się tej zabawy ze schodami.
Na szczęście kilka godzin z przerwami i humor się znacznie poprawił:



Dzisiaj zacząłem też wyrównywać kilka stopni szlifierką - papier P60 i idzie ... jak krew z nosa. Zakreślam całość powierzchni ołówkiem i dobrych kilkanaście minut mija, aż w końcu wyprowadzam to na płasko.
Myślę, że jutro skończę P60, potem poprawki, kolejne gradacje itd:


Teraz jeszcze odnośnie szczelin do wypełnienia. W zasadzie są tylko te dwie na spoczniku, ale dość spore. Możecie podpowiedzieć, jak to najsprytniej wypełnić?


Będę na allegro zamawiał zaślepki i kołki dębowe, to pomyślałem, że od razu zapytałbym, czy sprzedający mógłby mi dorzucić jakichś trocin, pyłu dębowego - tak jak pisałem wcześniej, myślałem, że wymieszałbym je z wikolem.
Z kolei dzisiaj jeszcze wyczytałem na puszce z tym moim lakierem, że mają coś takiego jak hartzlack easyflex i hartzlack fugenfiller.
Fugenfiller to chyba jakaś żywica, którą też się miesza z pyłem drzewnym, ten easyflex chyba też ale nie znalazłem, czym to się różni.
A może jeszcze czymś innym?

No i jeszcze odnośnie lakierowania. Rozumiem, że po przeschnięciu pierwszej warstwy lakieru, powinienem ją zmatowić papierem i dopiero wtedy nakładać kolejną warstwę?
No i to matowienie, to ręcznie, szlifierką czy bez znaczenia?

Bo gdzieś jeszcze czytałem, że można nakładać warstwy bez matowienia, ale czas między nakładaniem powinien być krótszy niż 5 - 6 godzin, prawda to?

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2860
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #9 dnia: 2022-07-01 | 07:04:29 »
Ostrza można podostrzyć na szlifierce z tarczą diamentową .

Szlifierkę na papiery  masz  słabą ,to szybciej do gołego zrobisz  skrobakiem i wtedy dopiero papiery.

Wikol i trociny dadzą zawsze ciemniejszy kolor ,niż odpowiedni lakier i  trociny . Najlepiej to wkleić  listewkę ,a jeszcze lepiej ,szparę przefrezować  i dopiero  wkleić .

Podstawa przy lakierowaniu to zero pyłu na powierzchni  . Matować  nie musisz mechanicznie  ,wystarczy szlif  ręczny , chyba   że chcesz lustro to wtedy zbierasz więcej z powierzchni lakierowanej .

Offline Stasiek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1191
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #10 dnia: 2022-07-01 | 12:56:24 »
Te szczeliny próbuj zabić jakąś listewką. Wikol z pyłem zawsze wygląda byle jak. Ogólnie szpachlowanie caponem, czy innym wypełniaczem z pyłem takich szczelin będzie źle wyglądać. To będzie taki pasek innego koloru widoczny mocno po lakierze. Staraj się tego unikać. Dołożysz pracy a efekt będzie dużo lepszy.
Z lakierowaniem teraz to uważaj. Ja bym poczekał parę dni aż miną upały. W takich temperaturach kleje, lakiery zachowują się czasem nieprzewidywalnie i możesz nie nadążać lakierować jak lakier będzie tężał pod wałkiem. Zrób sobie na jakiejś desce próbę żebyś sobie nie narobił dodatkowej roboty.

P.S a nie mówiłem że szlifierka trochę słaba?  ;D ;D Dobrze że ogarnąłeś cyklinę. Idzie fajnie, będzie dobrze.

Offline Przemek78

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #11 dnia: 2022-07-01 | 13:50:16 »
Nowe noże jeszcze nie dotarły, ten zużyty spróbuję podostrzyć jutro w pracy.

Dzięki za cenne rady odnośnie lakierowania - będę pamiętał.

Co do wypełnienia, to teraz dopiero mnie oświeciło, że mam przecież zdemontowane listwy narożne, których już nie będę używał - spróbuję z nich coś dociąć na te kliny.
O wygląd tak bardzo się nie przejmuję, bo gorzej od tych szpar raczej nie powinno to wyglądać.
Jeszcze tylko pytanie, czy taki klin mógłbym wstawiać używając do tego lakieru, który kupiłem, czy jednak na wikol?

Poza tym dzisiaj znowu trochę poszlifowałem i doszedłem jednak do wniosku, że jeżeli mam kilka dni stracić na takie żmudne szlifowanie (a jeszcze przecież i podstopnie będę musiał choć trochę zmatowić), to może dokupić jeszcze tą szlifierkę mimośrodową dla przyspieszenia prac.

I wiem, że to dalej kiepski sprzęt, ale tak naprawdę, miejcie poprawkę na to, że posłuży pewnie jednorazowo do tych schodów, więc mimo wszystko chciałbym to jakoś niskobudżetowo załatwić.
Masa tego, ale tak na szybko mi się rzuciły typy:
do 200zł
Ryobi ROS300

no i już trochę droższe, ale może mimo wszystko warto poświęcić te 400zł, gdyby różnica w czasie byłaby znacząca:
Dewalt DWE6423-QS
Bosch GEX 125-1 AE

Do tego papier P40

Offline Koenig

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1891
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #12 dnia: 2022-07-01 | 13:59:42 »
Mam tą Ryobi i o ile do szlifowania struganego drewna jest w miarę OK, to nie wyobrażam sobie, żeby nią lakier zdzierać... Jeśli już to koniecznie z jakimś odkurzaczem, bo od razu się zaklei papier.
To się zateguje...

Offline Przemek78

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #13 dnia: 2022-07-01 | 14:13:44 »
Mam tą Ryobi i o ile do szlifowania struganego drewna jest w miarę OK, to nie wyobrażam sobie, żeby nią lakier zdzierać... Jeśli już to koniecznie z jakimś odkurzaczem, bo od razu się zaklei papier.
A nie nie, lakier już dawno zdarty tą cykliną Bahco. Co prawda nie wszędzie całkowicie do samego drewna, ale już na tyle, że teraz już oscylacyjną wykańczam, tyle, że to sporo czasu zajmuje.
 Odkurzacz oczywiście mam podłączony i praktycznie zero pyłu przy pracy

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2860
Odp: Schody - jak usunąć lakier, jak polakierować i inne
« Odpowiedź #14 dnia: 2022-07-01 | 14:23:29 »
szybciej do gołego zrobisz  skrobakiem i wtedy dopiero papiery.