Przyszedł czas żeby zrobić schody na balkon który mam przy kuchni i myślę nad prostymi schodami, wysokość balkonu 210 cm a długość schodów ma mieć 310cm. Jak to zrobić żeby były wygodne, czy muszą być te elementy boczne-nosne wycinane żeby schody były wygodne czy np w desce bocznej wysokości 24 cm i grubości 5 cm wyfrezowac mocowanie na stopnie i tak je zamocowac- czy wtedy stopnie musiały by być szersze żeby były wygodne. Jak coś nie fachowo napisałem to przepraszam.

Zrobiłem proste schody na pietro nad warsztatem, wymiary podobne do Twoich.
Wysokość 2.35m, długość 4.05m, bez górnego spocznika 3m. Policzek 55mm x 200mm, a przy ścianie 30mm. Trepy mają 280mm, ale chowają się jeden za drugi i realnie jest 200mm.
Jako, że to w garażu i nie chciałem tracić czasu na frezowanie, stopnie zamontowałem na podpórkach.
Wyszły z tego całkiem wygodne schody

Przy tej szerokości dechy, frezowanie pewnie ok. 20mm w głąb, podpórki, albo wycinanie schodków w bocznej desce, trzeba by to jeszcze sprawdzić (u mnie nie było opcji).

Coś takiego właśnie myślę zeobic. A mogę jeszcze prosić jak przeliczyłes ilość trepów albo poszukam bo widzę że coś na necie jest.. Szerokość trepów może nie robi problemów bo mogę zmienić tylko to i tak chyba nie wiele zmieni. Dzięki za pomysl

Tu masz kalkulator https://www.zhitov.ru/pl/
Ja zrobiłem najpierw ten podest/spocznik, zamontowałem boczne dechy i rysowałem na nich schody, aż wyszło. Mała poziomica, ołówek i linijka.
Jak chcesz frezować, to pewnie jakiś szablon trzeba będzie zrobić, żeby było równo.

Bardzo dziękuję fajna strona