Witam Wszystkich,
Od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie wykonanie stolika dla dzieciaków w obłogu jesionowym.
Podczas realizacji napotkałem kilka problemów, które jak się okazało w późniejszym czasie rozwiązałem niedostatecznie dobrze.
Zaznaczam że jestem amatorem, hobbystą, który działa na warsztacie z maszynami z serii market i market +:)
Opiszę krok po kroku wraz ze zdjęciami w jaki sposób działałem, będę wdzięczny za konstruktywne uwagi i rady w jaki inny sposób można sobie poradzić z napotkanymi problemami.
Założenia do projektu:
- blat ze sklejki 18 mm 800 x 600 mm (przechowywana w piwnicy około 4 lata). Sklejka z pokrywy maszyny przemysłowej. Obłóg jesionowy 4mm
- listy okalające dąb
- wykończenie blatu Bejca Sopur + lakier
- nogi z kantówek bukowych, klejone na wpusty
1. Problem pierwszy - formatowanie obłogu.
Formatowanie starałem się wykonać na strugarce (Metabo HC 260) składając dwa obłogi i strugając krawędź.
Szczelina pomiędzy obłogami dochodziła do 0,7 mm w najbardziej krytycznych miejscach, niestety nie udało mi się wykonać tego lepiej z uwagi na braki w technice.
Pytanie w jaki sposób wykonać to prawidłowo?
Listwa+zagłębiarka czy listwa +frezarka, pilarka?
Na pilarce próbowałem (Proma PKS 250) i też najlepiej nie wychodzi
2.Problem drugi - klejenie obłogu do blatu
Wielka prowizorka, zgodnie z tym co na zdjęciu. Starałem się docisnąć obłogi w dwóch płaszczyznach (do siebie i do blatu)
Ściski własnej produkcji pozostawiają wiele do życzenia (moja wina jakby co:)) ale udało się w miarę stabilnie przykleić i na początku wyglądało przyzwoicie
W jaki sposób wykonać to w domu bez prasy? Nakładacie klej między obłogi?
3. Problem trzeci - ciemne plamy po bejcowaniu.
Szlifowanie gradacjami 80,120,180. Po lakierowaniu widać plamy - zbyt mocne dociśniecie szlifierki?
4. Problem 4 - rozejscie się lameli po 4 dniach w temperaturze pokojowej (21 st. C)
Na ostatnich zdjęciach widać jak blat zapracował.
Z uwagi na zastosowanie sklejki, nie kleiłem obłogu od spodu, co prawdopodobnie jest błędem z uwagi na naprężenia jednostronne.
Proszę o Wasze wskazówki/rady co można zrobić aby tego typu historie się nie pojawiły ponownie. W przyszłości chce wykonać szafkę RTV i nie chciałbym się zderzyć z takim problemem. Oczywiście w ściski się zaopatrze a na samą prasę też mam pomysł.
Tak jak pisałem, jestem amatorem który wykonał kilka taboretów, prostych stolików, altanek, desek do krojenia i stolnic - nie boje się krytyki ale proszę o łaskę:)
Pozdrawiam,
RP