Przypominam też że obróbka materiałów niższej klasy (płyta laminowana) wymaga lepszych maszyn i umiejętności  , a obróbka materiałów szlachetnych ( drewna ) ma mniejsze wymagania sprzętowe

Aż postanowiłem sprawdzić

Miałem kawałek białego wióra, najtańszy z castoramy.
Zagłębiarka też tania (@szmar wiesz jaka ), tarcza CMT 56z do drewna i sklejki za cirka 100 PLN (na laminat ma jedną gwiazdkę mniej), ząb ATB, kąt natarcia chyba 15st., cięcie na jeden przejazd. Guma troszkę na szynie już sfatygowana, ale przy sklejce i drewnie nie mam powodów by ją wymieniać , więc nie wiem czy by jakoś znacząco jej wymiana pomogła.

Pierwsze zdjęcie krawędź cięcia od góry, drugie krawędź cięcia od dołu.

A jak bym tak miał tarczę do laminatu z ujemnym zębem to było by lepiej? Albo zrobił na dwa przejazdy (z podcinaniem)?

A gdzie zdjęcie krawędzi drugiego kawałka, bo po cięciu powstaje 4 krawędzie i najczęściej  lepsza jest ta górna krawędź dalej od szyny, dół też powinien być podparty nie w powietrzu

Sorry Kol.Szmar - po zobaczeniu zdjecia "warsztatowego" u JustinTime "odszczekuje" wszelkie moje uwagi:)
Jak za pomoca tej "prowadnicy" uciac formatke dlugosci 900 mm pozostanie dla mnie tajemnica (i dobrze!)
Mimo wszystko, ze zdjecia wnosze iz Kol. JustinTime za pomoca posiadanej frezarki samodzielnie "osadzil" listwe aluminiowa do "przytrzymywaczy" cietego materialu wiec juz jakas praktyke i dokonania stolarskie - "ma" .
pozdr.,-

utopiłem 350PLN w zagłębiarką, 100 PLN w szynę, 100 w tarczę i jeszcze ten microbowy kątownik!!!

Tarcza (do zaglebiarki) za 100 PLN  - tanio kupiles i takie masz wyniki!
Nie najgorzej jest miec 2-ga co ma wiecej jak 12 zebow! , ale tarcice (wzdluznie) juz masz czym przyciac!
pozdr.,-

jest jak jest póki co hehehe 

Jasne, masz to co masz ale ja (zTwojeg opisu posiadanego sprzetu) pojalem (za wlasnym przykladem) iz masz https://allegro.pl/oferta/makita-sp6000j-zaglebiarka-listwa-torba-sciski-10213973924?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_opony_pla_opony_i_felgi&ev_adgr=Narzędzia+i+sprzęt+warsztatowy+-+Narzędzia+elektryczne&gclid=EAIaIQobChMI9dTL1qyU8AIVqgV7Ch1E3wZKEAQYASABEgJx5vD_BwE
Po kilku dniach pobytu na Forum juz wiem iz myslenie "po mojemu" nie ma sensu. Kol.Szmar ma wiecej rozeznania w przedmiocie zaplecza maszynowego poczatkujacych (jak my) adeptow "amatorskiego stolarstwa"

Mieszkasz (jak zrozumialem) w Irlandii gdzie MDF  (medium-density fibreboard) na pewno nie jest niczym nieznanym - to podstawowy material meblowy na wyroby "z plyty" (sredniej polki cenowej = drozsze szafki IKEA itp.).
Ewidentna zaleta: czyste kanty po cieciu (jasne, ze nie tempym blatem!) i mozlisosc frezowania (tez na "czysto"!), 90% nieprzebranej ilosci listew profilowych dostepnych (przynajmiej w hurtowniach i marketach Zach. Europy) jest wlasnie z MDF.
W Polsce, plyty 18 mm sa dostepne np. w Leroy Merlin i (ponoc) w Castoramie ale ja ich  tam nie spotkalem, (peryferyjne Castoramy, jak mi najblizsza w Elku, to temat sam w sobie: jak jest piec to juz rury dymowej o srednicy "pasujacej" nie dostaniesz, jak jest terakota to juz na pewno nie w takim kolorze co potrzeba, narzedzia: tania chinszczyzna czy "upadly" do poziomu Black&Decker - Stanley a i to juz "szczyty doskonalosci" .

Korzystaj z faktu iz przebywasz tam gdzie jestes bo "szok" to Cie czeka po przeprowadzce do naszego ukochanego Kraju, jak nie zamieszkasz w 4-ch czy pieciu najwiekszych miastach

Gomir- spoko pewnie jakieś płyty MDF mają, tylko muszę przyjrzeć się jakie dokładnie i czy może białe.
Jaki "szok" masz na myśli? 

Tak szmar, to są moje początki będzie dobrze tylko potrzeba czasu i doświadczenia. Dziękuję za pomoc!

właśnie kupiłem płytę wilgocio-odporną MDF 18mm 

Jak juz jestes tak "daleko" to moze znajdziesz czas by zobaczyc jak  biala szafke z "surowego" MDF zrobil Twoj krajan a moj Guru
zawodowiec-stolarz: Peter Millard.

To jest wzorzec (dla mnie) bo mimo iz to kanal "semi/marketingowy" to (od poczatkow) warsztat Petera nie "wzbogacil" sie
o urzadzenia ktore by byly nawet amatorom "niedostepne", a niektore maszyny hobbysci maja niejednokrotnie lepsze niz sam Mistrz
No i sam Jego warsztat (powierzchnia) - he, he jak u mnie.
Trzeba tylko wiedziec "jak"!

Tutaj podobne zadanie ale ze sklejki:


pozdr.,-

Efekt