Kornikowo - Forum stolarskie

Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: Tony23 w 2020-05-10 | 12:23:06

Tytuł: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-10 | 12:23:06
Wziąłem się za coś co trochę przerasta moje umiejętności i przede wszystkim posiadany sprzęt.
Stół do jadalni. Klejonka dębowa.
O dziwo udało się z tarcicy ładnie powycinać deski, nawet kąty 90st w końcu sprzęt trzyma.
Problemem jest strugarka i grubościówka, są delikatne drżenia + krótkie blaty- w konsekwencji powierzchnia nie jest idealnie płaska, zdarzają się fale, co w końcowym efekcie da delikatne szczeliny przy klejeniu.

Jak najlepiej je zamaskować? Klej wymieszany z pyłem ze szlifowania tych desek? Zrobić to już w momencie klejenia, czy później?
jakiś inny sposób?

8 ścisków przy wymiarach ok 150cm/80cm wystarczy ? deski dąb +/- 75mm (40mm grube), klej rakoll D3 planuje użyć
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2020-05-10 | 12:47:31
Jeśli są fale, to możliwe że za szybko przeciągnąłeś materiał. Spróbuj powoli i jednostajnie pchać na wyrówniarce.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-10 | 12:55:42
Jeśli są fale, to możliwe że za szybko przeciągnąłeś materiał. Spróbuj powoli i jednostajnie pchać na wyrówniarce.

super, dzieki za radę. Dopiero uczę używać się strugarki.
ponieważ jest stara i blaty są trochę zaniedbane, brakuje poślizgu, szczególnie na surowej tarcicy, smaruje blaty delikatnie naftą- dziadek lata temu w swoim warsztacie stolarskim tak robił. Deski super gładko po tym idą ale faktycznie zdaża sie ze dostają mocnego poślizgu. Może stąd te delikatne fale
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-05-10 | 13:11:29
Możesz też po strugarce ręcznym strugiem pr******chać jak masz....on wyrówna ładnie powierzchnię.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-05-10 | 15:01:56
i sprawdź noże czy są czyste i dobrze ustawione bo jakaś przyczyna tych fal musi być, jak skleisz ten blat i będzie już gotowy to będziesz chciał robic kolejną rzecz a problem sam nie zniknie, zacznij od przyczyny bo może się okazać że za chwilę problemu nie będzie i deski będą równe :)
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-10 | 15:40:17
i sprawdź noże czy są czyste i dobrze ustawione bo jakaś przyczyna tych fal musi być, jak skleisz ten blat i będzie już gotowy to będziesz chciał robic kolejną rzecz a problem sam nie zniknie, zacznij od przyczyny bo może się okazać że za chwilę problemu nie będzie i deski będą równe :)

ja to nazwałem falą ale nie wiem czy to taka fala w znaczeniu stolarskim.
jest ona bardzo nieregularna- raz nie pojawia sie przez 1m deski a pozniej 2 wgłobienia koło siebie- na tej podstawie nie sądzę by były to noże/stół, bo w tym przypadku byłaby jakaś regularność. Myślę, że to brak techniki/umiejętności.

Wracając do mojego głównego pytania- jak załatać te szczeliny?
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-10 | 15:48:18
Najpierw wez poziomice i sprawdz czy blaty i noze sa dobrze ustawione.
Nie mozna jeszcze raz przestrugac tych elementow?
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-10 | 15:55:01
Najpierw wez poziomice i sprawdz czy blaty i noze sa dobrze ustawione.
Nie mozna jeszcze raz przestrugac tych elementow?

można, ale skoro wychodzą praktycznie na każdej desce to metodą prób i błędów nie ma tego sensu robić,a z deski 8cm zaraz zostanie 5cm ;)
Co innego wziąć deskę byle jaka i sie uczyć/trenować struganie.

dodam, ze strugam 1,5m x80mmx50mm na blacie podawczym jakieś 30cm ;) pisałem w pierwszym poście, że biorę sie za coś przerastającego moje umiejętności i sprzęt
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-10 | 16:23:32
Co to za maszyny?
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: orb w 2020-05-10 | 16:36:56
Poka te fale.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-05-10 | 19:25:21
Poka te fale.

Uwaga SUCHAR :D




A serio zrób fotki samego blatu  i fotlki jak przyłożysz linniał jakiś do blatu
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-05-10 | 21:21:40
Zrób jak pisał Darek, po strugarce strugaj ręcznie. To najlepszy sposób na krótkie blaty.
Dodatkowo tip, strugaj ręcznie po dwie sąsiednie deski z klejonki przy czym jedną obróć o 180st w poziomie. Nawet jak lekko ucieknie kąt to równo na obu deskach więc na pewno będą pasować. Co nie znaczy, że nie warto pracować nad utrzymaniem kąta prostego.
Drugi tip, klejonki możesz zrobić klinowo, sprężyście, resorowo różnie to ludzie nazywają. Strugasz by klejonka równo stykała się na środku a na końcach mała delikatną szczelinę. Minimalną. Przy klejeniu ściskasz na krawędziach i masz pewność, że środek napewno dobrze przylega
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2020-05-10 | 21:27:35
Oj,oj , chyba cóś nie tak 8)
Resorowo to odwrotnie się robi czyli "wybiera" środek a nie końce. Po ściśnięciu/dociągnięciu środka wszystko dolega na całości.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-05-10 | 21:31:12
Ja robiłem tak jak napisałem 🤷🏼‍♂️
I działało  ;)
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-05-10 | 21:32:16
pokaż zdjęcie dokładne to zobaczymy co może być przyczyną, często jeden obraz powie więcej niż tysiąc słów
i pokaż te szczeliny bo czasem nie warto szpachlować i maskować, szpachlujesz jak szczelina jest mała na wierzchu blatu, jeśli jest głębiej to znaczy że w tym miejscu nie jest sklejona i nie warto szpachlować, trzeba ciąć i kleić jeszcze raz w tym miejscu, mniejsze szczeliny jeśli są powierzchowne najlepiej zalać żywicą, można użyć gotowej szpachli lub zrobić ją z kleju i pyłu jak pisałeś, są też woski do maskowania takich rysek , ale ciężko powiedzieć co będzie lepsze jak nie widzimy ich
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-05-10 | 21:37:30
Strugasz by klejonka równo stykała się na środku a na końcach mała delikatną szczelinę.

o tym nie wiedziałem ;) zrobiłbym jak pisze Jaworek ;)
i z podebranym środkiem to zdarzyło mi się robić :) nie pamiętam teraz jaka to była strugarka ale kiedyś u kogoś strugaliśmy deski na strugarce i fabrycznie miała taki myk że strugając powiedzmy 2 metrowe deski na środku było podebranie o jakieś pół milimetra i faktycznie przy klejeniu i ściśnięciu na środku ładnie schodziły się po całości.
Gdybaliśmy jak to jest że podbiera na środku, sprawdzaliśmy blaty czy równe itp i nie doszliśmy do wniosków dlaczego tak podbiera
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-10 | 22:23:24


o tym nie wiedziałem  zrobiłbym jak pisze Jaworek[/quote]

I tak rób , Odwrotny sposób to bajka
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2020-05-10 | 22:37:04
Gdybaliśmy jak to jest że podbiera na środku, sprawdzaliśmy blaty czy równe itp i nie doszliśmy do wniosków dlaczego tak podbiera
Jeśli strugaliście 2 metrowe dechy na strugarce o blacie podawczym krótszym niż te 2 metry, to raczej zawsze podbiera na środku. Tak mi się zdaje   :)
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-10 | 22:46:54
To nie tak z tą długością
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-10 | 22:53:06
Im dluzsze blaty tym bardziej prawpodopodobne ze  dlugie i krzywe deski wyprowadzisz.  Strugajac np krzywe i dlugie 4 metrowe deski na podloge nie da rady tego zrobic na krótkich blatach bo krzywizna pozostanie i boki desek sie nie zejda ze soba, mimo przestrugania po calosci.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-11 | 09:04:17
Im dluzsze blaty tym bardziej krzywe deski(banany) wyprowadzisz

 :D

Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-05-11 | 09:09:18
koniec końców wychodzi, że robiłem źle, ale działało
sklejone elementy nie miały szczelin
trudno, następnym razem zrobię jak piszą fachowcy  :)

jeżeli wprowadziłem kogoś w błąd to przepraszam  :-[
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-11 | 09:19:56
tomekz jesli cos pisze zle to czekam na sprostowanie
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: orb w 2020-05-11 | 09:32:00
Trz, przejęzyczyłeś się, miałeś na myśli pewnie krótsze.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-11 | 09:33:03
Przeczytaj  ze zrozumieniem początek Twojej  wypowiedzi  - ja widze tu sprzeczność .
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-11 | 09:38:37
Troche przedobrzylem. Zgadza sie
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-11 | 10:10:01

Im dluzsze blaty tym bardziej krzywe deski(banany) wyprowadzisz

moim zdaniem można to dwojako zrozumieć:

A) ...tym bardziej krzywe deski wyprowadzisz... - wyprowadzisz poza stół krzywe deski, czyli nie będą proste

B) ...tym bardziej krzywe deski wyprowadzisz... - wyprowadzisz z krzywizn i będą proste

myślę, że wszyscy wiemy, co autor miał na myśli
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-11 | 10:11:32
Ja mysle ze niedzielna atmosfera zbytnio dala mi sie we znaki  ;) juz poprawilem.  Mam nadzieje ze jest czytelnie
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-11 | 11:59:20
trz123  jest ok :)

Co do podłogi i ich bananów to ważne jest przede wszystkim by były deski równo szerokie na całej długości . Najlepiej się to osiągnie przeciągając przez dwie  głowice za jednym razem ,co da ich dokładną kalibrację . Resztę zrobi się przy układaniu podłogi .
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2020-05-11 | 15:24:31
koniec końców wychodzi, że robiłem źle...
Ależ skąd , jestem pewien , że zrobiłeś dobrze tylko to było bardzo dawno temu i zapomniałeś ,a teraz jakoś tak z rozpędu myślałeś dobrze a napisałeś odwrotnie.
Rurzne ludzie czasem tak majo ;D ;D ;D
 ;)
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-11 | 15:36:53
Po dokladnej inspekcji wychodzi jednak ze mamy dwa problemy ;)
Sorki za jakosc zdjec ale chinczyk odmowil posluszenstwa i na awaryjnym telefonie jadę.

Pierwszy problem (3 pierwsze zdecia) to ten o ktorym pisalem, teraz nie nazwalbym tego fala a uskokiem ;) pewnie deska przewazyla na krotkich stolach stad uskok.

Dwa to fala zwiazana pewnie ze zlym (zbyt wysokim?) ustawieniem nozy? Regularna na calej dlugosci i to zarowno od strony strugarki jak i grubosciowki. Jest minimalna i widoczna dopiero pod swiatlo i odpowiednim kątem. Teraz zostawie ale na przyszlosc co jest do regulacji? Struga takiego nie mam by to wyrownac, ale na klejeniu nie widac tego.

Zibacze ostatecznie jak to bedzie wygladac jak juz wszytko wyrownam na grubosc dzisiaj i zloze juz na gotowe
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-05-11 | 15:47:35
Pierwsze to snap, jezeli wyszło na równiarce to spowodowane prawdopodobnie gdy przekładasz ręce ze stołu podawczego na odbiorczy. Gdy strugasz spróbuj robić to płynnymi ruchami bez przerw w przesuwaniu materiału. Jezeli to po grubościówce to daj znać bo to inna historia
Drugie to wynik za szybkiego prowadzenia materiału, tutaj wystarczy trochę zwolnić
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: DyzMeg w 2020-05-11 | 16:10:14
A jakby to teraz pitolnąć papierkiem ściernym?
Nie wygląda to tak źle, jak jest kąt i po długości nie ma wielkich baboli to śmignąć klejoną krawędź papierkiem co by te największe krzywizny zebrać i powinno się zejść razem. Ale to tylko teoria
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-11 | 16:25:09
Snipe widoczny i po grubosciowce i po strugarce, ale nie wszedzie.
Po grubosciowce tez nie zawsze taki duzy. Czasami jak puszczalem deski to druga dokladalem jak pierwsza byla w polowie, pewnie ona w jakims stopniu zabezpieczala jak pierwsza spadala z tych rolek dociskajacych.

Strugalem sam, dzis bedzie pomocnik na grubosciowce, jak druga osoba odbiera deski z grubosciowki delikatnie unoszac koniec , a raczej niepozwala by opadla (tym samym czesc deski w maszynie nie uniesie sie i nie dobije do nozy) to zwykle snipe nam wychodzil minimalny
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-11 | 16:44:46
Tępe noże  i Ci podbija materiał
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-05-11 | 20:19:29
noże do ostrzenia lub wymiany, widać że to nie struga tylko wyrywa, powierzchnia powinna być gładka bez wyrwań ;)
do do snipa to w tanich chińczykach nie unikniesz go na grubościówce, częściej jest niż się uda bez niego, oczywiście puszczanie materiału jeden za drugim pomaga ale staraj się strugać dłuższe elementy na klejonkę o 10 cm, skleić i dopiero gotową klejonkę dociąć na konkretną długość
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 2020-05-11 | 20:30:34
Tępe noże  i Ci podbija materiał

noże do ostrzenia lub wymiany, widać że to nie struga tylko wyrywa, powierzchnia powinna być gładka bez wyrwań ;)
do do snipa to w tanich chińczykach nie unikniesz go na grubościówce, częściej jest niż się uda bez niego, oczywiście puszczanie materiału jeden za drugim pomaga ale staraj się strugać dłuższe elementy na klejonkę o 10 cm, skleić i dopiero gotową klejonkę dociąć na konkretną długość
no właśnie :)

Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: orb w 2020-05-11 | 20:47:56
Tępe noże  i Ci podbija materiał

Rozbawił mnie wzór okleiny, którą widziałem ze 2 razy w ciut innej formie.

(http://i.imgur.com/gFCKpXsl.jpg) (https://imgur.com/gFCKpXs)

To nie jest zepsute, to tak ma być! ;D

Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2020-05-11 | 20:59:39
To nadaje "autentyczności".  ;D
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Chaczins w 2020-05-11 | 21:29:14
masz dwie płaszczyzny na struganym materiale, co oznacza brak równoległości blatu podawczego i odbiorczego.
Podbicia materiału, czyli nóż za wysoko wystawiony.
Ogólnie, moim zdaniem - to problem jest z ogólnie rozumianą kalibracją strugarki.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-11 | 23:03:18
noże były ostrzone maszynowo bardzo niedawno więc raczej bym tego nie obstawiał, wyrwań jest niewiele- wszystkie w obrębie sęków gdzie układ włókien jest różny, albo jak jechałem deską pod włos. Deska po lewej na 3 zdjęciu jest ustawiona do góry strona jeszcze niestruganą, ta strugana ustawiłem w kierunku drugiej deski by pokazać tą szczelinę.

masz dwie płaszczyzny na struganym materiale, co oznacza brak równoległości blatu podawczego i odbiorczego.
Podbicia materiału, czyli nóż za wysoko wystawiony.
Ogólnie, moim zdaniem - to problem jest z ogólnie rozumianą kalibracją strugarki.


pierwszy wers prawdopodobny, ale po jakis 10h ustawiania więcej nie jestem w stanie z tej maszyny wycisnąć. Maszyna robiona przez znajomego slusarza dziadka jakies 30 lat temu. Króciutkie blaty przy długich deskach i brak umiejętności strugania tez przeszkadzają
drugi wers- kładąc liniał na blat odbiorczy i delikatnie obracając wał noże przesuwają liniał o ok 4mm- zbyt duzo? w necie mówili, ze tyle jest ok
trzeci wers- chyba mógłbym napisac doktorat o kalibracji strugarki ;) naprawdę sporo się naoglądałem i naczytałem, ale wracając do punktu 1 - trudno mi z tej maszyny więcej wycisnąć

choc znając siebie po tej klejonce to jeszcze raz będę ustawiał noże.

dzis sukces połowiczny.
siegnałem praktycznie pierwszy raz w życiu po struga, stanley block plane z niskim katem natarcia więc niezbyt odpowiedni do tej pracy. Udało sie zniwelowac praktycznie wszystkie snipe ! zakochałem sie w strugach, nawet tym moim felernym (wiecej historii w dziale strugi). Juz ogladam veritas low angle jack plane....
połowiczny sukces, bo nie udało sie utrzymać płaszczyzny 90st wzgledem ścian sasiednich i patrząc z boku na klejonke pojawia sie w niektorych miejscach szpara na spodzie blatu. Ale biorąc pod uwagę, że boki jeszcze będą ścinane pod kątem to jest to lepsze rozwiązanie niż szczeliny na górze blatu.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-05-12 | 08:23:54
mam veritasa, o którym piszesz i rzeczywiście praca bajka
jak już się zdecydujesz przemyśl zakup spustnika o niskim kącie, cena niewiele wyższa (ok. 50zł) a do tego struga można dokupić wspornik do utrzymana kąta prostego (poniżej 200zł)

https://www.dictum.com/pl/strugi-veritas-baeb/prowadnica-do-wykanczania-fug-do-spustnika-veritas-o-niskim-kacie-natarcia-703633
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2020-05-12 | 09:17:23
(https://imagizer.imageshack.com/img923/7754/XUAU3B.jpg)
Na czasie - blat ostrugany TYLKO przy pomocy strugów. 2400x1000x40. Da się i nie miałem żadnych problemów ze spasowaniem lameli.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-05-12 | 09:20:06
ładny :) - masz pi***olnięcie ze struga!
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-05-12 | 09:27:49
(https://imagizer.imageshack.com/img923/7754/XUAU3B.jpg)
Na czasie - blat ostrugany TYLKO przy pomocy strugów. 2400x1000x40. Da się i nie miałem żadnych problemów ze spasowaniem lameli.
Łukasz błagam  ;D to tak jakby Schumacher pokazał zdjęcie bolidu ze słowami " no przecież się da zdobyć tyle mistrzostw świata"  ;D
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2020-05-12 | 09:43:44
Hłe hłe - no przeca tylko piszę, że się da :D
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-05-12 | 10:07:34
TYLKO

Chyba AŻ

;D

Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-12 | 11:38:46
Hłe hłe - no przeca tylko piszę, że się da :D

mozemy zrobic konkurs na klejonkę, ale Ty robisz po litrze Jacka Danielsa, moim strugiem, jedną - lewa ręką z zamkniętymi oczami.
może będę mieć jakieś szanse :)
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-12 | 14:02:07
Da się i nie miałem żadnych problemów ze spasowaniem lameli.

Mistrz - z tego co wiem to pasowałeś metodą  na słuch :)
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-05-12 | 20:39:02
nooo i strugając na wstecznym ;D

Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 2020-05-16 | 20:28:48
(https://imagizer.imageshack.com/img923/7754/XUAU3B.jpg)
Na czasie - blat ostrugany TYLKO przy pomocy strugów. 2400x1000x40. Da się i nie miałem żadnych problemów ze spasowaniem lameli.
Łukaszu jakiej szerokości deski dawałeś? i jeszcze jedno pytanie do wszystkich, jakie mogą byś szczeliny przy sklejaniu resorowym żeby dobrze dociągneły, mam do sklejenia dąb 35mm?
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2020-05-16 | 21:48:13
160-170 mm. Trochę zbyt szerokie wg. normalnych standardów ale każda lamela to deska rdzeniowa - czyt. mega stabilna. Jutro rano pojawi się film i wszystko będzie jasne. Przy długości 240/250 - stosuję szczelinkę na środku ok 1 mm.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-16 | 21:49:32
Łukasz Giergasz ile czasowo przygotowujesz klejonke na taki stół? Od pociecia do sklejenia
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-05-16 | 21:50:11
grubość i długość materiału to jedno ale drugie szerokość lameli i ich ilość, im większe one tym ciężej później ścisnąć
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-05-16 | 21:56:07
Jutro rano pojawi się film i wszystko będzie jasne
A ja już kawę sobie zrobiłem , szkoda będę musiał jutro podgrzać do oglądania .
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2020-05-16 | 22:01:31
trz123 - ręcznie? 6 dni samego strugania - dziennie po 8 godzin. Wychodziło dzień roboczy na jedną lamelę. Tak to wygląda jak się nie ma dużych maszyn. Jeżeli chodzi o usprawnienie procesu to muszę przetestować opcję ze strugiem ciesielskim - Triton ma w swojej ofercie coś co by mi podpasiło. W  opcji z odpowiednim strugiem elektrycznym myślę, że można by to o połowę skrócić. 
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2020-05-16 | 22:03:04
Mery - nie kleiłem wszystkiego na raz - kleiłem parami.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2020-05-16 | 22:16:29
trz123 - ręcznie? 6 dni samego strugania - dziennie po 8 godzin. Wychodziło dzień roboczy na jedną lamelę. Tak to wygląda jak się nie ma dużych maszyn. Jeżeli chodzi o usprawnienie procesu to muszę przetestować opcję ze strugiem ciesielskim - Triton ma w swojej ofercie coś co by mi podpasiło. W  opcji z odpowiednim strugiem elektrycznym myślę, że można by to o połowę skrócić.
Podziwiam
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Pio w 2020-05-16 | 22:23:39
ręcznie? 6 dni samego strugania - dziennie po 8 godzin.

Tyle robił Łukasz. Czyli normalnie trwa to z 10 pewnie.  :)
Nie wyobrażam sobie takiej pracy ręcznie, szczerze powiedziawszy.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 2020-05-16 | 22:28:25
moje mają ok 15cm szerokości i zastanawiam się czy ich nie przetnę na pół, szczeline zostawiam ok 1mm
(https://kornikowo.pl/gallery/7/151-160520205354.jpeg)

Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Giergasz w 2020-05-16 | 22:30:29
Chaos - też ładne rdzeniowe deski - nie powinno się nic dziać, ja bym zostawił tak jak jest.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Bill Door w 2020-05-17 | 01:04:59
Pany bo to droga sie liczy a nie cel. Praca reczna daje przyjemność, uczy bo nagle zaczynasz czuć i patrzeć co się dzieje z włóknami i ten dźwięk uspokaja. Jak robisz na zarobek no to wiadomo inne realia
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-05-17 | 09:23:31
szczeline zostawiam ok 1mm
To jest za duża szczelina w środku , ja proponuję 1/4 tego
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Stol-Drew w 2020-05-17 | 12:48:34
Pany bo to droga sie liczy a nie cel. Praca reczna daje przyjemność, uczy bo nagle zaczynasz czuć i patrzeć co się dzieje z włóknami i ten dźwięk uspokaja. Jak robisz na zarobek no to wiadomo inne realia
I niezły trening.
Tytuł: Odp: Szczeliny w klejonce
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-05-19 | 19:37:52
Ciag dalszy z postepow blatowych ;)
Z racji braku sprzetu trzeba sobie radzić inaczej. Inwestor zazyczył sobie ścięte boki od spodu blatu. Maly jig, kilka przelotow piłą z różną głębokością cięcia (z racji kiepskiej tarczy w pile), reszta cięta piłą ręczna (japońską), sporo szlifowania, inwestor zadowolony :)