Kornikowo - Forum stolarskie
Techniki stolarskie - ABC pracy z drewnem => Jak to zrobić? => Wątek zaczęty przez: PetroD w 2023-06-27 | 23:22:32
-
Cześć.
Czy jest jakaś zasada na jaką głębokość żłobić rowki pod szpongi w blacie? Na przykład połowa grubości blatu? Bo z jednej strony muszą być na tyle głębokie, żeby zastosowana szponga miała odpowiednią grubość i robiła robotę - realnie wzmacniała, ale z drugiej - im głębszy rowek tym blat... bardzie osłabiony. Czy jest jakiś złoty środek? Będę wdzięczny za Wasze opinie. :)
-
1/3 do 1/4
-
poza tym szponga nie stabilizuje blatu tym ile w niego wejdzie, tylko całą sobą
-
Wiele firm robi szpongi bez zagłębiania się w blat. I też działają.
-
I też działają.
na jakiej zasadzie działają ?
-
Listwa szpongi bez płetwy. Na styk do blatu. W szpondze otwory d=8mm. Szponga przykręcona do blatu wkrętami 4mm. Pod każdym łbem wkreta duża płaska podkładka, aby łeb wkręta trzymał listwę szpongi. Luz pomiędzy średnicą wiercenia a średnicą wkręta zapewnia prawidłowy ruch blatu.
A kto to robi? Np. IKEA.
(https://images92.fotosik.pl/672/320281ee113fc282med.jpg)
-
ja tam szpongi kojarzyłem jako wsuwane na jaskółczy ogon tak jak w podobraziach do ikon. Wtedy cały ciężar naprężenia idzie na szpongę po krawędziach jaskółczego ogona. A taka prosta to chyba musi być wzmocniona klejem?
-
Luz pomiędzy średnicą wiercenia a średnicą wkręta zapewnia prawidłowy ruch blatu.
Droga na skróty - paszteciarstwo
-
Na styk do płaszczyzny robiłem aby ustabilizować fronty drewniane. Taka po prostu klejonka jako front mebla. To się musi wyginać wbrew temu co pokazuje fejsbuk i instagram.
Więc robiłem takie kantóweczki, otwór dominem bo od razu był owalny. I w to albo śruba i mufa we front albo po prostu wkręt z podkładką w zależności jakie były oczekiwania i budżet. I to działa. Wiadomo, że ładniej i ciekawiej byłoby frezować na jaskółkę ale to zawsze jest kompromis między to co by się chciało, a tym jaki jest budżet.
-
paszteciarstwo
Też zwróciłem uwagę już wiele razy, że jest to stosowane w różnych meblach, starych, nowych. Może i robi robotę, ale mimo wszystko "paszteciarstwo" to w tym wypadku bardzo trafne określenie.
-
system 32 rządzi, a to jest jego pochodna
(tak myślę)
-
Wiele firm robi szpongi bez zagłębiania się w blat. I też działają.
na jakiej zasadzie działają ?
akurat mam na warsztacie taki blat/stół, jak olej wyschnie jutro zrobię fotki i wstawię
z tym że nie jest przykręcona na wkręty tylko otwory w szpondze są fasolki, w blacie mufy i przykręcone na śruby.
-
No dobra, to teraz pytanie fizjologiczne. Jaka jest funkcja jednej i drugiej szpongi, bo chyba będzie różna w zależności od sposobu mocowania względem blatu?
-
VelYoda, taka szponga na styk do blatu na klej moim zdaniem być nie może, bo przyklejenie wyklucza jakąkolwiek możliwość pracy. Sklejone = na sztywno.
A swoją drogą, dlaczego szpongi stosuje się tylko w poprzek lamel/włókien? Ok, wiadomo, drewno bardziej pracuje w poprzek włókien właśnie i tu jest największe ryzyko paczenia, ale wzdłuż też jakoś tam się rusza. Może znacznie mniej, ale jednak. Jak blat długi i ciężki, to nie może się też po długości wykrzywić, zbananować? :)
-
ale jednak. Jak blat długi i ciężki, to nie może się też po długości wykrzywić,
może jak nie jest podparty ,ale to inna krzywizna
-
:)
Szponga z płetwą stosowana była do drzwi deskowych i blatów nieklejonych . Miała za zadanie spajać całość oraz utrzymywać płaskość.
Bez szpongi wszystko się rozlatuje.
Przykład :
(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t1.18169-9/15940852_396889883993912_857470211885799194_n.jpg?_nc_cat=110&cb=99be929b-3346023f&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=1w2KylCmEyAAX9GtNVz&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AfBmNvMig9xzhE9luS0XGn0D-BGtgVW9CeiKmZEHOkSz6Q&oe=64C4126A)
Szponga płetwowa jest zazwyczaj na zewnątrz blatu. Są jednak wyroby, gdzie szponga jest kryta. Elementy są nieklejone a szponga ma za zadanie przeciwdziałać ząbkowaniu desek.
Przykład :
(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t31.18172-8/16487038_410313779318189_6154726809368109876_o.jpg?_nc_cat=108&cb=99be929b-3346023f&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=Ri-hj7xPo3oAX9CQUTl&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AfCx6zPSrH2lNGl3zESnzTPV_G7HO-GGVxoiyzh5J3my2A&oe=64C411E5)
(https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t1.18169-9/16640685_410313795984854_5218026988154221398_n.jpg?_nc_cat=102&cb=99be929b-3346023f&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=7BulsYHfjF0AX8eJz_B&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=00_AfBgeX3qmQVtyY5kqK_ZMuNoGiIZxk0Tsc6NE5AQc8EWRA&oe=64C3E801)
Szpongi płaskie nakładane stosowane są w nowoczesnych wyrobach klejonych = blat klejony wzmocniony szpongą nakładaną. Nie ma potrzeby spajania elementów płyty, wiec nie ma potrzeby zapłetwienia.
Fotki: www.stolarnia.tarnobrzeg.pl
-
Dzięki @Karol Kopeć (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2274) za profesjonalne wytłumaczenie (jak zawsze).
Szpongi płaskie nakładane stosowane są w nowoczesnych wyrobach klejonych = blat klejony wzmocniony szpongą nakładaną. Nie ma potrzeby spajania elementów płyty, wiec nie ma potrzeby zapłetwienia.
Jakiej grubości w stosunku do grubości blatu musi być taka szponga, żeby to miało sens?
-
Hm, ząbkowanie kojarzy mi się z niemowlakami. A w przypadku desek co to takiego? :)
-
ząbkowanie
:)
(https://images92.fotosik.pl/672/0fd68f2f55a927ccmed.jpg)
-
"Jakiej grubości w stosunku do grubości blatu musi być taka szponga, żeby to miało sens?"
Zależy. Jeden powie tak, drugi tak, a trzeci policzy naprężenia :) . Nie potrafię odpowiedzieć "w punkt".
Ogólnie, można założyć, że przy szerokich szpongach ( drzwiowych ) stosuje się około 40-50 mm. Oczywiście spotyka się cieńsze i grubsze.
Przy wąskich nakładanych szpongach ikeowskich zazwyczaj jest to około 3x6 cm dawane "na kant". Zależy jak to zaprojektuje szwedzki dizajner :)
-
Gdyby kogoś interesował realny i sensowny kurs doskonalący w kierunkach: stolarz/ stolarz renowator zabytków/ cieśla / tapicer , to właśnie zrobiliśmy nowe programy z rozbiciem na dwa lata ( do tej pory było 1,5 roku).
Kwalifikacyjny Kurs Zawodowy - bezpłatne szkolenie z zakresem podstawy programowej średniej szkoły drzewnej.
Godziny te same, ale mniej zjazdów w miesiącu.
-
Panie Karolu, dzięki za informację w sprawie ząbkowania.
Ten kurs zapowiada się świetnie. Szkoda, że Tarnobrzeg to zupełnie nie moje strony, bo bardzo to kuszące :(
-
akurat mam na warsztacie taki blat/stół, jak olej wyschnie jutro zrobię fotki i wstawię
z tym że nie jest przykręcona na wkręty tylko otwory w szpondze są fasolki, w blacie mufy i przykręcone na śruby.
tak to na zdjęciach wygląda
(https://kornikowo.pl/gallery/14/3-290623130832-141381043.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/3-290623130832-141392119.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/14/3-290623130832-141401007.jpeg)
-
PiotrFD Chodziło mi o szkołę w miejscowości Garbatka-Letnisko. Szkoła drzewna CKU. https://www.drzewna.com/pl/szkola/cku,4.htm
I proszę nie używać w stosunku do mnie zwrotu "pan" :)
Mery - Super !
-
Wiele firm robi szpongi bez zagłębiania się w blat. I też działają.
Szponga nie mocuje się do blatu m). To musi być ruchome... max. połowa grubości blatu.
-
To musi być ruchome... max. połowa grubości blatu.
Masz rację - ruchoma , ale dlaczego sugerujesz tak głębokie posadowienie szpongi .
To osłabia blat i jest nie potrzebne . Jaskółka prawidłowo zrobiona na głębokość np 10 mm ma wystarczającą siłę trzymania w większości tam gdzie robimy szpongi
-
Maksymalnie połowa.
-
m)
-
Rozmawiałem dziś z kolegą odnośnie podobrazi drewnianych.
Przypomniało mi się, że przecież do podobrazi też często stosuje się spongi oraz parkietaże zwane parkietem.
To tak dodaję dla uzupełnienia informacji o wzmacnianiu blatów.
A przy okazji konkurs.
Czy w meblach zabytkowych spotyka się wklejone spongi? Jeżeli tak, to w meblach jakiego znanego stolarza :) ?
-
Do głowy mi przyszedł Andre Roubo, jakby co … ;)
-
Niestety nie ;) :)
-
w meblach jakiego znanego stolarza :) ?
Pół żartem, pół serio, w Polsce ze znanych stolarzy to chyba tylko Darek Stolarz.
Simmler?
-
Simmler?
Na szczęście nie :)
-
Przecież nie ŁukaszG? to młodziak choć popełnił wideło z wklejaną szpongą ;D
-
Czy w meblach zabytkowych spotyka się wklejone spongi?
Bardzo często tak robią . Co w tym złego ?
-
Wręcz odwrotnie ;D . Wklejenia to rzadkość, ale jeden znany stolarz wklejał je namiętnie :)
-
A ja "słyszałem" ,że wklejają na środku ich długości . ;)
-
Napięcie rośnie...
W zasadzie to z natury mam skłonności do przesady i takie szpongi to bym wklejał gdzie się da, czy trza czy nie trza😋
Wklejenia to rzadkość, ale jeden znany stolarz wklejał je namiętnie
Nie wim kto, ale już go lubię.
-
tylko otwory w szpondze są fasolki, w blacie mufy i przykręcone na śruby
@VelYoda (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=12) pamiętasz rozmawialiśmy niedawno o tym i takiej szukałem z otworami jak fasolki
Wtedy jej zadaniem jest tylko to by nie wypaczało blatu w banana
tylo gdzie takie znaleźć w rozsądnej cenie ?
-
Ło matko bosko, będę musiał się zacytować? Odkopać internety? Coś tam pamiętam, jakieś zagramaniczne fanaberie zdaje się. ;D
-
Koledzy,
ja też z pytaniem dotyczącym szpong:
kiedy można je sobie darować, robiąc stół, a kiedy są konieczne? Przecież sama oskrzynia już stablizuje blat, a jeśli ktoś daje do blatu metalowe nogi typu loft, w kształcie ramy, to taką ramę też się przecież przykręca od spodu, na mufy a przykład i to też powinno utrzymywać blat w stabilnej formie. Więc gdzie i kiedy te szpongi???
Będę wdzięczny za porady.
Pozdrowienia
Piotrek
-
Więc gdzie i kiedy te szpongi???
W każdym przypadku, którego nie opisałeś wyżej:) Jeśli płycina nie będzie trzymana przez żadną konstrukcje. Np przez oskrzynię, ramiaki albo metalową ramę, to można dla pewności dać szpongę albo listwę sztorcową. Np w dostawkach, dostawkach na zawiasach, luźnych półkach (np w szafie).
Wg teorii wcinać się w blat na max 1/3 grubości płyciny.
-
Bardzo dziękuję! :) A czy to zależy też np. od wielkości blatu? Jeśli blat wielki, to może oskrzynia to za mało?
-
Nie ma złotej reguły. W większym stole oskrzynia to zazwyczaj też więcej niż 4 deski między nogami. Z resztą ja bym się tymi szpongami tak nie przejmował. Każdy projekt jest inny, a nawet jak ten sam projekt dasz do trzech stolarzy, to też się pewnie okaże, że każdy zrobił inaczej.
-
Dzięki wielkie :)
-
Każdy projekt jest inny, a nawet jak ten sam projekt dasz do trzech stolarzy, to też się pewnie okaże, że każdy zrobił inaczej.
piotr,pzn 100 pkt ;)
-
Czy wie ktos gdzie w polsce mozna nabyc takie szpongi https://semiexact.com/cdn/shop/products/C-ChannelSteelSupportsforWood-3-1600px-greyscale_1024x1024.jpg?v=1668031772
W zasadzie to co znalazłem w pl sie nie nadaje, bo oczka powinny być owalne właśnie po to by pozwolić na swobodne rospreżanie materialu takie jak na załączonym linku
Czy w polsce robi ktos takie szpongi ?
-
kup zwykły ceownik lakierowany proszkowo, otwory sam sobie zrobisz,
kupisz gotowy zapłacisz 5 razy tyle a i tak sie okaże że rozstaw otworów nie będzie pasował do twojego projektu.
Michał Argo kupoiwał i montował gotowe metalowe takie kształtowniki ale one były inaczej wygięte i potrzebny był do tego specjalny frez do tego profilu za tysiaka
-
To co pokazałeś na zdjęciu to jest najprawdopodobniej ceownik stalowy gorącowalcowany.
Taki o rozmiarze 40x28x5 dostaniesz na alle za ok 40zł /metr tyle, że niemalowany i bez dziurek.
Edit
Nie 28 a 20
Znalazłem też 50x38x5
-
Przypomniało mi się, że mam coś takiego w ulubionych na Allegro.
https://allegro.pl/oferta/wzmocnienie-blatu-900-14307430429
Może mają inne wymiary, nie sprawdzałem.
-
otwory sam sobie zrobisz,
No właśnie chodzi o te otwory, ja zrobie kółka a powinny być fasolki. Inaczej taka szpongi nie pozwoli drewnu na rozszerzanie się. Jak to mawiał Wielki Jon, drewna nawet Pan Bóg nie utrzyma i wygnie sie w banan lub powyrywa śruby
Dziwi mnie ze szanowne grono tego nie rozumie ale wszyscy się uczymy zatem zapraszam do filmu, przewnicie do 11:45 https://m.youtube.com/watch?v=xxZRk4N_3R0&t=667s
Wyraźnie opisuje sytacje co sie dzieje jesli zamiast fasolek sa zrobione otwory. Na filmie opisuje inna sytuacje ( blat z metalowymi nogami) ale zasada działania pracy drewna bedzie taka sama jak w przypadku montażu szpongi
Juz z kilkoma osobami o tym rozmawiałem i każdy mowi zrob se dziurki w profilu stalowym, i będzie taniej, no chetnie i bylo by spoko gdybym domowym sposobem mógł zrobić fasolki - dlatego uważam że warto o tym porozmawiać
-
Przypomniało mi się, że mam coś takiego w ulubionych na Allegro.
Królu zloty :) dziękuję. Moją wiadomość powyżej pisałem w trakcie gdy Ty wstawiłeś tego linka
-
No właśnie chodzi o te otwory, ja zrobie kółka a powinny być fasolki. Inaczej taka szpongi nie pozwoli drewnu na rozszerzanie się. Jak to mawiał Wielki Jon, drewna nawet Pan Bóg nie utrzyma i wygnie sie w banan lub powyrywa śruby
Dziwi mnie ze szanowne grono tego nie rozumie ale wszyscy się uczymy zatem zapraszam do filmu, przewnicie do 11:45 https://m.youtube.com/watch?v=xxZRk4N_3R0&t=667s
Wyraźnie opisuje sytacje co sie dzieje jesli zamiast fasolek sa zrobione otwory. Na filmie opisuje inna sytuacje ( blat z metalowymi nogami) ale zasada działania pracy drewna bedzie taka sama jak w przypadku montażu szpongi
Obstawiam że akurat to to wszyscy rozumieją ;)
Juz z kilkoma osobami o tym rozmawiałem i każdy mowi zrob se dziurki w profilu stalowym, i będzie taniej, no chetnie i bylo by spoko gdybym domowym sposobem mógł zrobić fasolki - dlatego uważam że warto o tym porozmawiać
Nie muszą być fasolki. Jeśli użyjesz wkręta/śruby fi4, to zrób otwór fi8/fi10, daj podkładkę, i też będziesz miał to samo. A jak koniecznie musisz mieć fasolki, to przewierć wiertłem jeden otwów, obok drugi, i zeszlifuj pilnikiem, czy dremelem czy coś. Do komercyjnego bez sensu się tak bawić, ale jak potrzebujesz 3x w roku po 2 szt to *może* warto czasem się pobawić (acz ja i tak poszedłbym w większej średnicy otwór i tyle ;) ).
-
Takie fasolki to można wykonać na frezarce jak ktoś ma możliwości. A dla zawziętych stojak Wabeco z wiertarką i stołem z pokrętłami i też frezowanie.
A najszybciej to gotowce z linka z alle....
-
Te gotowce to moim zdaniem słaby temat bo ścianka 2mm. Ja wiem , ze to ceownik ale mimo wszystko blatu metr szerokości może nie utrzymać.
Nie mogę znaleźć ale na jakiejś grupie na fb gość handluje i tam jest i fasolka i gruba ścianka, malowane na dowolne kolory. Jak znajdę to wrzucę
-
Nie mogę znaleźć ale na jakiejś grupie na fb gość handluje i tam jest i fasolka i gruba ścianka, malowane na dowolne kolory. Jak znajdę to wrzucę
Bylo by super zdobyć kolejny namiar
-
Dajmy koledze popełniać błędy, wpadać na własne pomysły, doskonalić umiejętności ślusarskie … ;D
-
Pojedź do hurtowni stali kup ceownik 40x20x5 wywiercić fasolki i daj na proszkowe malowanie.