Witam! Mam projekt gabinetu i w nim jest do zamontowania wiszący blat. Wymiary długość 2500mm, szerokość 600.Pod blatem są szuflady pewnie około 160mm - front. Pytanko brzmi jak dobrze zamontować ten blat na ścianie, aby był stabilny i się nie uginał.

Może nadprzewodnictwo 🤔

zdjęcie słabo pokazuje
mocowanie boczne? plus ściana?

masz inne fotki?

watch floating desk w gugielu

Kiedyś robiłem coś takiego. Stelaż zrobił ślusarz z profili. Było to zamocowane do ściany z dwóch stron. Ja to obłożyłem płytą. Tylko głębokość to miało coś koło 50 cm, a i tak lekko uginało się. Musieliśmy usztywnić linką do sufitu.

Schody prawie nie mają ugięcia a troszkę dłuższa strzałka jest niż w blacie biurka. Tym bardziej, że to akurat biurko montowane ma być z dwóch boków.

Trochę więcej szczegółów: z prawej strony na zdjęciu jest szafa (można złapać wkrętami do szafy), z lewej strony blat ma wisieć w powietrzu tam nie ma z boku żadnego mocowania, jedyne mocowanie ma być teoretycznie do ściany.
O podpowiedź prosiłbym stolarzy (meblarzy) bo takie projekty są na porządku dziennym i dużo się teraz tego spotyka. Teoretycznie jest to coś podobnego do wieszania szafek dolnych, ale wolałbym się upewnić i otrzymać fachową odpowiedź.
Stelaż odpada to jest gabinet ipod blatem mają być szyflady.

Szuflady pod blatem to dobry pomysł ale wyznacznikiem ich pojemności jest wysokość osadzenia górnej powierzchni. Musisz mieć miejsce na nogi użytkownika.
Stelaż nie oznacza ograniczenia miejsca na szufladę. może być rozmieszczony na brzegach i pomiędzy szufladami w pionie. Kombinuj.

Hasło klucz to.... kątownik.