Czesc,
od paru miesiecy pracuje nad biblioteczka. Robie robie, robie i pewnie jeszcze z miesiac sie zejdzie
Mebelki (bo to sie sklada z 12 szafek ktore stoja w trzech kolumnach, po cztery w kolumnie) sa zrobione z debu czerwonego, klejonka.
W sumie powierzchnia tego to okolo 30 m2 (liczac obie strony desek).
I teraz pytanie zasadnicze ? Jaki olej/olejowosk polecacie ? Chcialbym aby byl to olej bezbarwy matowy taki aby jak najmniej zmienil kolor drewna no i oczywiscie jak najbardziej kuloodporny
Jakby jeszcze nie kosztowal papierkow wiecej niz caly ten material to byloby super
Poczytalem nieco w internetach (tutaj tez) o OSMO 3058 ktory wydaje mi sie, ze spelnia wszystkie moje oczekiwania, a wlasciwie to prawie wszystkie oprocz papierków.
Z moich wstepnych wyliczen wynika, ze musialbym zakupic tego oleju od 3 do 4l, a to juz jest 600-800 PLNow, czy nie da sie taniej ? Mam sie przyzwyczaic to takich cen dobrych olejow ?
Bedzie to moje pierwsze olejowanie na powaznie, wiec jakbyscie mieli jakies dobre rady to tez bardzo chetnie wyslucham
W kolejce na kilka nastepnych miesiecy czeka jeszcze spora szafa oraz spora witryna do roboty(nie wspominajac juz o biurku - dwie szafki a na tym blat, a no i jeszcze stol z nogami 14x14, ale to juz raczej druga polowa przyszlego roku), wszystko w tej samej technologii (klejonka, dab czerwony) i chcialbym aby olej tez byl taki sam.
Pozdrawiam,
Wozek