Giełda Kornikowo.pl > Kornikowo charytatywnie
Dzieciak przeczołgany przez życie potrzebuje pomocy Kornikowej Braci! [Jerzyk]
gruduś:
Ode mnie też poszedł grosik. Wku** mam zawsze maksymalny jak widzę takie akcje a z tyłu głowy liczę koszty wyborów kopertowych, zerwania kontraktu na caracale, nieistniejących respiratorów, kar za Turów, izbę dyscyplinarną, statków na taśmę klejącą... Jak jesteśmy tacy bogaci to dlaczego rodzice takich dzieciaków muszą poruszyć niebo i ziemię by ratować swoje dzieci...
Miało być bez polityki :-\, wybaczcie. Niech się młody trzyma.
Bagoo:
Nie sposób się nie zagrzać, w zupełności rozumiem.
Dzięki po raz kolejny, świetna robota!
lszary79:
Poszło :), i trzymam kciuki za małego wojownika :)
Berbelek:
Ci, którzy wsparli małego Jerzyka być może również dostali maila z aktualizacją zbiórki...
https://www.siepomaga.pl/dlajerzyka?ts=update_8090
Heferson:
Poszło - trzymam kciuki!
Nawigacja
Idź do wersji pełnej