Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: wioskomaniak w 2022-04-11 | 20:06:54
-
Kiedy sąsiad poprosił mnie o przysługę byłem przekonany, że efekt będzie bardzo mizerny, natomiast to co kryło się pod warstwą starego, rozbiórkowego drewna u wielu z Was też spowdowałby opadnięćie szczęki.
Najdłuższe odcinki miały około 5 metrów, ponieważ jest to maksymalna długość jaką mogę przeciąć na swoim traku.
Przygotowanie materiału do przetarcia oczywiście wymagało trochę czasu ale było warto.
Teraz wiem, że pocięcie tego drewna na klocki do spalenia byłoby zbrodnią.
Wśród belek trafiła się nawet dębina.
-
A przypadkiem w całości nie stanowiły większej wartości? Teraz to modne i ciężki hajs trzeba dać za takie drewno, często idzie na oszdoby wnętrz, restauracji itd
-
A przypadkiem w całości nie stanowiły większej wartości? Teraz to modne i ciężki hajs trzeba dać za takie drewno, często idzie na oszdoby wnętrz, restauracji itd
tak
-
Wszystko jest warte tyle ile ktoś chce za to zapłacić. Akurat te cięte przeze mnie nie znalazły kupca przez pół roku dlatego zostały wykorzystane przez właściciela w inny sposób. Nota bene, dowiózł mi drugą partię więźby do przetarcia.
Moją intencją było i jest przekazanie informacji o jakości drewna jakie kryje się pod zewnętrzną warstwą.
-
no ładne ładne
-
Nie wiem co bym miał z tym zrobić i gdzie to trzymać ale takie bez obróbki chciałbym mieć dla patrzenia na te lata styrania czasem :)