Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: Strużyn w 2018-09-30 | 23:30:13
-
W przerwach przy malowaniu frontów do szaf zrobiłem taką oto budę. Inspiracją była oczywiście sklejka z dziurą :) Kota trzeba było kilkukrotnie zachęcać szynką, ale nie trwało to długo i już korzysta z nowej miejscówki. Przy okazji użyłem nowej gwoździarki.....fajna sprawa, ale często trzeba dobijać sztyfty niestety.
-
Na kocie testowałeś sztyfty? :o
-
Raczej nie wyszedłbym z tej konfrontacji cało. Przez nasz dom przewinęło się kilkanaście kotów, ale ten jest najdzikszy. Nie podchodzę do niego na odległość umożliwiającą skorzystanie z gwoździarki ;)
-
No fajnie ale czy ten styropian od wewnątrz nie powinien być jeszcze zabezpieczony jakąś cienką sklejką czy hdf'ką?
Tak samo na wejściu. Ale ja nie wiem, mam tylko psa który by ten styropian rozniósł po 5 minutach :D
-
Przecież on tam nie będzie trzymał kota! Zainstaluje ogniwo Peltiera i będzie elegancka chłodziarka do browarków! Gdzie dla kota taki wypas! :)
-
Inspiracją była oczywiście sklejka z dziurą
a jak sprytnie na dachu i z boku dziurę w sklejce załatał ;D
co do sztyfciarki nie powinno tak być że musisz dobijać młotkiem sztyfty, sprawdź zalecane dla niej ciśnienie robocze i ciśnienie na kompresorze. Moja sztyfciarka pracuje na ciśnieniu 6-8 bar a kompresor był ustawiony na 4-8 bar i na początku jak spadło ciśnienie ale kompresor jeszcze się nie załączył żeby dobić to też nie które sztyfty nie do końca mi wchodziły
-
Ale to chyba elektryczna sztyfciarka jest.
Piotr
-
Piotr, zepsułeś zabawę :)
-
Przepraszam. Mam grypę i nie jestem sobą.
Piotr
-
Weź snickersa! ;D
-
przynajmniej czytam a tak jak Wy tylko obrazki oglądacie :P
-
Dla kota. Buda. Postaw obok pudło i zobaczymy co wybierze ;)
-
Mnie już sam tytuł wątku wywołuje uśmiech na twarzy ;D
Kot w budzie ... to jest dobre ;D
-
Sztyfciarka kupiona z allegrowego secondhandu, więc z te pieniądze mogę dobijać. Obstawiam, ze klient z Niemiec kupił w markecie.... zorientował się, że nie dobija i oddał. Potem poszło do nas.
Pierwsza noc cała przespana w budzie i styropian nie ruszony, więc może obejdzie się bez dodatkowej sklejki wewnątrz.
Na początku myślałem o takiej, ale styropian nie chciał trzymać na wkręty :)
(https://kicikot.com/wp-content/uploads/2017/02/Domek-dla-kot%C3%B3w-wolno-%C5%BCyj%C4%85cych-%E2%80%93-zr%C3%B3b-to-sam-1-10-200x300.jpg)
-
Bo by musiał być Stryrodur 700, to by się trzymał ;)
-
Kapsle od piwa może by pomogły....
Piotr
-
Pierwsza noc cała przespana w budzie
Zmieściłeś się?!
-
Zbyt intymne pytania zadajesz ;)
-
na regipsiorki od Fyma dało by radę :P
-
No fajnie ale czy ten styropian od wewnątrz nie powinien być jeszcze zabezpieczony jakąś cienką sklejką czy hdf'ką?
Tak samo na wejściu. Ale ja nie wiem, mam tylko psa który by ten styropian rozniósł po 5 minutach :D
Powinno być coś, co osloni
-
Marcin .... ze względu na to, że styropian się szybciej zniszczy, czy z innych powodów ?
-
Kot może zeżreć styro. Nie będzie to zbyt optymalne dla jego jelit. Poza tym jak rozdrapie styro, to będziesz ganiał ze zmiotką po podwórku albo, co gorsze, po domu.
Albo będzie tak... :)
(http://www.panicz.top/upload/mix/0/styropian-smieszne-koty.jpg)
-
Kot to mądre zwierzę i byle czego nie zje.
-
Za tydzień, może dwa będę mógł zobaczyć jak spisuje się goły styropian. Samo legowisko sięga do połowy ścian i wydaje, mi się, że oprócz otworu wejściowego sierściuch nie ma zbytniej styczności ze strypianem. Jeśli jednak będzie dużo kulek to wrzucę cienką sklejkę albo HDFkę na ścianki.
-
Kot
-Kerry "Kochanie podaj mi na chwile naszego kota i kawałek styropianu , muszę udowodnić ' koledze' w internecie że sie myli '
-Qiub " już Ci podaje misiaczku , a styropian sam rozłupię , dla mojego pysia wszystko "
Tak było , historia prawdziwa ;D
-
;D ;D ;D
-
podaj mi na chwile naszego kota
Chyba kunę, niewykształciuchu!
I widzę, że zazdrość przez Ciebie przemawia!
-
Jeden pies ;D
-
Marcin .... ze względu na to, że styropian się szybciej zniszczy, czy z innych powodów ?
Wydrapie, na podłodze wygniecie, polami, itp...
-
Ja na osiedlu budy dla kotów robię z kartonu i ocieplam styropianem i na to folia. Niektóre stoją już kilka lat i dobrze się trzymają.