Witam wszystkich użytkowników bardzo serdecznie.

Od razu przejdę do sedna .Od jakiegoś czasu mając budżet 2000zł postanowiłem kupić lub zrobić pilarkę stołową.Przeglądając internet ,fora
doszedłem do wniosku że albo to będzie Makita mlt 100 z jej wadami i zaletami,lub na bazie kupionych pilarek ręcznych(Makita 5903R,
Makita hs 0600,Hitachi C9BU2 albo C9U3 WB)zrobię stołową.
Teraz proszę o wyrażanie swoich opini,przemyśleń które pozwolą mi podjąć decyzję
.2000zł to kwota której nie przekroczę a obecnie dysponuję
wolnym czasem z powodu choroby.

Pozdrawiam

a do jakich zadan chcesz uzywac tej pilarki?

Kup moduł jeżeli już coś triton TWX7CS001, teraz cena wyższa ale nieraz idzie za 260-300euro wychaczyc. Jeżeli chcesz robić cała resztę.

Makieta mlt 100 lub używka w takim stylu:
https://www.olx.pl/oferta/pilarka-formatowa-wiertarka-ulmia-CID619-IDBlRJc.html

Ja bym brał ta druga, gdyby była za 2000 zł

Przykład
https://youtu.be/11GGWkt9W0U

Ten Triton TWX7CS001 bardzo ciekawy.Widzę po odpowiedziach że nie jesteście zbytnio za budową z pilarki ręcznej np.Makita hs0600.
Zanim się tu zarejestrowałem właśnie ten pomysł budowy mnie cały czas nurtował a za zaoszczędzone pieniądze mógłbym zakupić materiał na blat prowadnice itp.Wcześniej oglądałem bardzo dużo filmów w internecie,pana Matthiasa Wandela w akcji i jego pomysły,dużo samoróbek sąsiadów za
wschodniej granicy i nie tylko.Porównywałem parametry Mlt100 i HS0600 i pierwsze wnioski były takie ,że jak kupić mam tą stołową z jej wadami
to gdybym zakupił HS0600 to może coś konkretnego wyczaruje.Przeznaczenie piły hobbystycznie z rozwinięciem na ,,a może jednak w przyszłości
profesjonalnie".Zawsze mnie ku stolarstwu ciągnęło,zwłaszcza teraz kiedy w moich dwóch piwnicach 4,5x4,5m zacząłem robić porządki i odsłoniło
się trochę miejsca. Uważam że każdy normalny facet musi mieć narzedzia jak jest miejsce i niekoniecznie używać ich zarobkowo,no ale jak coś wpadnie
to czemu nie.A druga sprawa to chcę zarazić swojego 17-letniego syna do jakiegoś działania,a nie tylko komputery komórki itp.

Budowa pilarki to super sprawa, na prawdę ale szybko dojdziesz do wniosku że włożony czas i pieniądze nie były warte efektu finalnego. Ciężko jest uzyskać precyzję i sztywność w takich konstrukcjach (jedną taką mam już za sobą) i w pewnym momencie zacznie ci to przeszkadzać. Jeśli chcesz budować coś swojego to moim zdaniem ten Triton to dobry wybór. Zabudujesz go sobie w blacie ale cały silnik ma już niezbędne mechanizmy i nie musisz ich robić od zera.

To teraz albo mlt 100 albo triton

Cytat: fyme w 2019-09-06 | 11:42:48
Budowa pilarki to super sprawa, na prawdę ale szybko dojdziesz do wniosku że włożony czas i pieniądze nie były warte efektu finalnego. Ciężko jest uzyskać precyzję i sztywność w takich konstrukcjach (jedną taką mam już za sobą) i w pewnym momencie zacznie ci to przeszkadzać. Jeśli chcesz budować coś swojego to moim zdaniem ten Triton to dobry wybór. Zabudujesz go sobie w blacie ale cały silnik ma już niezbędne mechanizmy i nie musisz ich robić od zera.

Tu się nie zgodzę  Mam robioną pilarkę i ani myślę się jej pozbywać na rzecz "gotowca"  Oczywiście nie ma napisu "makieta" ale rżnie aż wióry lecą (i to jeszcze precyzyjnie ) 

A ta "precyzja" to dla Ciebie ile jest? Taka formatka 1mx1m to ile się buja z kąta?

Hmm jak czytam mlt 100 to już wiem że moja jest bardziej precyzyjna   . Autor posta nie określił dokładnie jakie będzie zastosowanie pilarki więc pisze z mojej perspektywy: Tnę tylko drewno nie robię w płycie (czyli formmatka 1x1m jest poza moim zasięgiem ) Czasem listwy w poprzek na sankach, czasem deski pod kątem a czasem planowanie tarcicy . Jak mam porównywać pracę na minipilarkach typu mlt 100 a moją to jednak wybieram drugą opcje

Ale z czym się nie zgadzasz? Przecież nie napisałem że się nie da tylko że precyzja będzie ciężka do osiągnięcia. A mlt 100 to akurat najgorszy z przykładów

Głównie z tym : "szybko dojdziesz do wniosku że włożony czas i pieniądze nie były warte efektu finalnego"  To że ty do takiego wniosku doszedłeś nie znaczy od razu że ktoś inny dojdzie do niego również 

Bo może macie różne definicje precyzji.

Racja, źle się wyraziłem.
Ale do budowy precyzyjnej pilarki potrzeba czasu, doświadczenia i sprzętu i w tym cała trudność. Na jutubach wszystko wygląda na łatwe a w rzeczywistości trzeba się nakombinować by być zadowolonym z efektu. To długa droga i niewielu ma tyle cierpliwości i samozaparcia. Prostszą będzie droga zakupu gotowego wkładu tak by móc szybko zacząć pracować pilarką a nie przy pilarce.