no właśnie chciałem zauważyć że na żadnym z Twoich zdjęć we wszystkich realizacjach nie widać żebyś Ty to robił
Sam chciałeś ostrzegam że zdjęcia mogą wywołać odruch obronne organizmu .
Bedą na końcu
Dzisiaj mocuję nogi , ustawiłem kąt prosty złapałem ściskami i jazda
I od razu na starcie zonk . No ja żem pi***zielę śruba się ukręciła , mimo nawiercenia i zmoczenia ( buczyna to twardy przeciwnik o czym przekonałem się dziś nie raz , ale to później )
Dodatkowo od dołu złapałem jeszcze spaxami i trzyma super
Do ramion dałem haki przelotowe i tu ( no rzesz ja pi***zielę bogowie dziś mi nie sprzyjają ) znowu zonk . Haki wyginają się jak zapałki , chyba czas przejść na jakąś dietę i " schuść " bo na tytanowe śruby mnie nie stać .
Tu na zdjęciu po pierwszej próbie widać co i jak
Na szczęście zmieniłem mocowanie i jest bajka . Standardowo podkładka duża mała i śruba
Efekt widoczny na zdjęciu zawdzięczam Specowi ( bo zadzwonił do mnie w czasie wiercenia
) jeden otwór lekko uciekł , ale to niczemu nie przeszkadza .
Widoczna dziura jest natomiast efektem tego że musiałem dać trochę wyżej hamak więc , sami rozumiecie
Na szczęście z drugim ramieniem nie było problemu
Czas na zastrzały . Co prawda podczas crash testu gdy bujałem się na hamaku nie zauważyłem aby były potrzebne bo nic się nie rusza , ale jak wiadomo
drzewo drewno pracuje więc z czasem za rok dwa może ich brak być problematyczny .
Ustawiamy kąty na ukośnicy i jazda .
Ale zaraz co będzie jak trzeba będzie przenieść hamak ? Na to się też przygotowałem , moja wersja jest mobilna .
Wiertło 20 i jazda .
Następnie młotek i wkręcona lekko śruba zrobią swoje .
Oczywiście po wiertle 20 poszło wiertło 10 coby śruba mogła się schować
Kółka potrzebne są tylko na czas transportu więc dodałem "ficzer" i gdy nie są potrzebne można je odwiesić .
I tak to wygląda po (prawie ) skończeniu .
Jutro pomaluję zastrzały i koniec , postaram się też wszystko pomierzyć .
Uwagi końcowe , po nich drastyczne fotki o które Mery prosił .
-buczyna jest strasznie twarda tak że ja pi***zielę . Moja wkrętarka Metabo ledwo dawała radę , w kilku miejscach mimo ponawiercania nie dala rady i poddał się , co widać na zdjęciach ( nie wszystkie śruby udało mi się wkręcić ).
-dolna belka hamaka ma coś ok 2,1 m powinna być o jakieś 30-50 cm dłuższa co pozwoliłoby napiąć hamak bardziej .
-bez kółek ciężko by było 1 osobie go przenieść , wiec dobrze że są
-konstrukcja przy mojej osobie na hamaku ani drgnie , więc prawdopodobnie da się to zrobić z cieńszych kantówek .
UWAGA DRASTYCZNE FOTKI OGLĄDASZ NA WŁASNE RYZYKOPAMIĘTAJ ŻE UPRZEDZAŁEMOK CHCIAŁEŚ TO MASZ