Ten automat koch i nor jest świetny, mam go gdzieś jeszcze od czasów dzieciaka. Oczywiście nie mogę go znleść
. W związku z tym używam stolarskie, takie czerwone, których zapas odkryłem w warsztacie po dziadku - jakieś 50 szt
. Oprócz tego zielonego niełamliwego Bica. No i oczywiście jak widać większość
, pica dry, a także pica ink
.