Autor Wątek: Drzwi dębowe bezprzylgowe  (Przeczytany 17186 razy)

Offline p001exp3

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 144
Drzwi dębowe bezprzylgowe
« dnia: 2018-11-28 | 09:32:26 »
Witam,
Przyszedł czas na wymianę drzwi wewnętrznych. Projekt został zaakceptowany przez lepszą połowę i pora do roboty się wziąć. Nie chcę jednak popełnić zbyt wielu błędów i dlatego mam pytania do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek:
1. Czy łączenie ramiaków (42mm) na trzy kołki 16mm jest wystarczająco wytrzymałe?
2. Jaką dać długość tych kołków (ramiak ma 150mm, na rysunku jest 100mm kołka)?
3. Jaką dać grubość paneli? Najładniej wygląda oczywiście 42mm (czyli tyle co ramiaki), ale czy np. 20mm nie będzie wystarczające? Nie chcę, żeby drzwi były zbyt ciężkie, bo sam je będę obrabiał.
4. Panele planuję łączyć między sobą lamelkami na klej a całość wpuścić luźno (lub z odrobiną silikonu) we wręgi w ramiakach. Czy to dobry pomysł?
5. Szybę chcę także wpuścić z silikonem we wręgi (bez listew, bo zepsują wygląd), ale w razie konieczności wymiany szkła będę musiał ciąć drzwi co przy połączeniu kołkowym nie jest trudne. Zgadzacie się?
6. Jakie dać szkło? Rodzaj i grubość mnie interesują. Obecnie mam drzwi z szybą idącą po całej długości i spokojnie wytrzymuje nawet mocne nerwy. Jakie to może być szkło? Hartowane 5mm?
7. Jakie polecacie zawiasy do drzwi bezprzylgowych?
8. Czy spotkaliście na YouTube film jak się takie zawiasy instaluje?
9. Jak zrobić uszczelki do takich drzwi?
10. Czy możecie polecić konkretne zamki magnetyczne do takich drzwi?

Jeśli chodzi o moje doświadczenie z drzwiami to zrobiłem sosnowe z podwójnymi szybami do warsztatu, kilka okien na podobnej zasadzie i drzwiczki do witryny (z listwami). Najlepiej mi się robiło te ostatnie, bo łatwy montaż i po zasilikonowaniu szkła nic nie dźwięczy przy otwieraniu, ale do tych warsztatowych nie dawałem silikonu i to pewnie dlatego teraz brzęczą.
Ostatnie - najważniejsze pytanie: czy nie porywam się z motyką na słońce jeśli chodzi o te bezprzylgowe drzwi? Jakie macie doświadczenie w tym temacie?

Pozdrawiam,
Waluś

Offline p001exp3

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 144
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #1 dnia: 2018-11-28 | 09:35:10 »
Coś z załącznikami mi nie wyszło...
Waluś

Offline Fulicarius

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1481
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #2 dnia: 2018-11-28 | 09:40:25 »
Chyba tomekz jest potrzebny ze swoją wiedzą :)
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #3 dnia: 2018-11-28 | 09:43:23 »
1. Czy łączenie ramiaków (42mm) na trzy kołki 16mm jest wystarczająco wytrzymałe?
7cm w domino laduje w material na ciezkich ramach lozka z baltachimem i predzej wyrwie material niz kolka,
3x16mm szerokosci beda zaje**scie trzymaly.
Wpusc je na 7cm i juz jest git malina
10cm tez bedzie tylko jak zrobisz ciasne pasowanie to ciezko bedzie ci jest zlozyc do kupy

Offline p001exp3

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 144
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #4 dnia: 2018-11-28 | 10:22:25 »
Myślałem raczej o wpuszczeniu na 5cm (10cm to długość całego kołka). No też tak myślę, że ciężko będzie to spasować, to może zamiast 3 kołków dać tylko 2?

Waluś

Offline amciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 894
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #5 dnia: 2018-11-28 | 10:42:45 »
Ja nie mam żadnego doświadczenia w temacie. Ale zrobienie drzwi jest na mojej liście ambicji więc obserwuje wątek.
Nie zapomnij dawać fotek z produkcji i dzielić się wszystkimi problemami.

Na YT jest dużo filmów pokazujących jak zrobić drzwi. Ale nigdzie nie widziałem jak zrobić futryne. I to mnie jeszcze bardziej ciekawi.

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #6 dnia: 2018-11-28 | 10:48:44 »
5cm to i tak sporo i powinno byc tez gites
jak chcesz prosto kolka 5cm zaje**c to wiertarka stolowa bo z lapy nie urobisz i po zlozeniu w kupe elementow dostaniesz drgawek nerwowych
z domino czy kolkarka mafella akurat nie ma problemu bo tam masz stopki prowadzace.

albo wiertarka pozioma i tez gites... nie wiem co tam masz w arsenale wiec sam musisz podjac decyzje ale jak wspomnialem 10 po dlugosci czyli powiedzmy 5cm na strone tyz jest zaje**scie i predzej wyrwiesz material niz kolka samego ;D

ja drzwi kleilem patexem d3 na zewnatrz i hartzlackiem zeby drewno wilgoci nie pilo. trzymaja sie juz 3 rok u znajomego i zero pekniec itp.

no chyba ze robisz do srodka to wodnym bezbarwnym pr******dz, jak to mawiaja aktorzy porno i admini serwerowi ... zabezpieczen nigdy za wiele!


pod szybe mozesz zrobic frezarka rowek i wpuscic ale jak sie rozpi***oli szyba to finito. Lepszym rozwiazaniem jest zakup listewek ozdobnych i op*****enie ich z 2 stron gwozdzikami. oczywiscie jesli jest cien szansy ze ktos moze uje**c szybe. jesli powiedzmy nie ma sraczki to rob rowek frezarka a szybe ci przecie dotna na wymiar jaki chcesz

Offline p001exp3

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 144
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #7 dnia: 2018-11-28 | 11:18:13 »
Domino i kołkarka odpadają - nie mam ich jeszcze, choć na domino się czaję od kilku tygodni, ale na razie mam pilniejsze wydatki (wczoraj dla przykładu przestał mi działać odkurzacz z Lidla tuż po zakończeniu okresu gwarancyjnego). Pionowe ramiaki spróbuję na stołowej powiercić, ale z poziomymi to będę musiał jakiś jig zrobić.
Postaram się fotki powstawiać.
No i temat ościeżnicy - też nigdzie nie widziałem jak to się robi. Widocznie jest to tak proste i oczywiste, że nie ma potrzeby tego pokazywać. Ciekawe...
Waluś

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #8 dnia: 2018-11-28 | 11:37:27 »
pytaj zawsze ktos odpowie.

albo zrob jedna czesc i z druga pozniej ruszysz


zrob drzwi... znaczy skrzydlo a potem cos ladnego zbijesz

temat nie tak skomplikowany bo przeciez bierzesz kantowki, skrecasz i frezarka opi***alasz wciecie

Offline amciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 894
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #9 dnia: 2018-11-28 | 11:51:15 »


No i temat ościeżnicy - też nigdzie nie widziałem jak to się robi. Widocznie jest to tak proste i oczywiste, że nie ma potrzeby tego pokazywać. Ciekawe...
Nie no oczywiście. Wszystko jest proste dopóki samemu nie zacznie się tego robić.

Offline Specu

  • Nieoficjalny support BLUM
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1849
  • Samo się nie zrobi ale mogłoby się samo wnosić.
    • Warsztat Speca
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #10 dnia: 2018-11-28 | 11:58:56 »
Powiadasz, że temat drzwi nie jest skomplikowany ;D ;D ;D
A co z różnicami wilgotności w 2 pomieszczeniach ? Nie wiem czy odważyłbym się zrobić z jednej grubości. Ramy na pewno bym pokleił by uzyskać pożądaną grubość. Do ram 150 kołki dałbym dłuższe. 100 żeby wchodziło na jedną stronę a nie razem.
Szkła na pewno bym nie wklejał na stałe tylko z możliwością wyciągnięcia. I skoro nie chcesz żadnych listew do szkła to w tym wypadku jakaś uszczelka ślizgowa zamiast silikonu i natrasowanie od dołu, że w razie wymiany szkła rozwiercasz ramiak od sztorca w miejscu trasowania i wysuwasz szkło. Wsuwasz nowe i wklejasz to co rozwierciłeś.
Tak na szybko myślę.

Offline hycel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #11 dnia: 2018-11-28 | 18:08:17 »
Witam .
  Wiele lat temu robiłem do swojego domu drzwi  . Wykonanie przebiegało w dużym skrócie tak:
   Moja ZONA lubi buk ,więc stolarka budowlana jest z buku ,drzwi wewnętrznych jest 12 ście.
  Z literatury dowiedziałem się ,ze najlepsze buki w Polsce rosną w lasach Szczecińskich i Henrykowskich .
 Do Henrykowa mam niecałe 100km ,więc pojechałem do nadleśnictwa Henryków i zamówiłem ,
dwa pniaki bukowe . Po jakimś czasie zaproszono mnie do lasu na akceptacje drewna .
Z kilku drzew wybrałem najładniejsze i miejscowy rolnik przetarł mi je na moje wymiary .
Przez 16 miesięcy buczyna wietrzała sie na tarasie , potem  pojechała na 3 tygodnie do suszarni .

  Ramiaki drzwi zrobiłem z listew bukowych 35 mm na 45 mm ,to posklejałem .
Po wystruganiu , zrobieniu czopów i gniazd ,wszystko okleiłem 2,5 mm obłogiem bukowym .
Do zrobienia gniazd i czopów zastosowałem frezarkę górnowrzecionową , robiłem z ręki . (frezarki nie miałem)
Frez 12mm . Do dzisiaj nic się nie dzieje . Ważne jest wypoziomowanie koziołków na ,których odbędzie
się montaż. Myślę ,ze dasz radę ,a przy okazji się wiele nauczysz . Domino wiele by Ci ułatwiło .
 Pozdrawiam.

Offline p001exp3

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 144
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #12 dnia: 2018-12-03 | 10:00:43 »
W oczekiwaniu na materiał postanowiłem pobawić się w robienie złączy testowych. Wystrugałem sobie jiga i najpierw spróbowałem zrobić złącze na 3 kołki 130mm każdy, ale nie szło tego zbić. Nie szło też wyciągnąć wbitego kołka, więc go obciąłem. Na 2 kołki udało się zbić, ale nie udało się rozłączyć bez niszczenia materiału.
Zrobiłem pomiary kołka i wiertła i wyszło mi, że kołek ma za ciasno.
Użyłem wiertła łopatkowego i kołek wchodzi na luzie, ale nie wiem, czy nie za bardzo na luzie. Poeksperymentuję jeszcze.
Waluś

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #13 dnia: 2018-12-03 | 11:31:26 »
To podklej na konstrukcyjny z kartuszy.

Piotr


Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
« Odpowiedź #14 dnia: 2018-12-03 | 12:36:25 »
Wklej na kotwy chemiczne od fishera albo hilti dwuskadnikowe ;D cement ku**a beton ;D
Jak wkitrasza taka kotwe i kolka luznego to juz mozesz zapomniec po 5 minutach po poprawkach ;D mur beton ;D

Raz tak zrobilem dla testow i zalozylem sie ze nie rozerwa sosny ;D i nie rozerwali. Pekl material w polowie ale polaczenia nie ruszylo.
Taka kotwa to okolo 30 zyli ale jak zlozysz na tym to zapomnij o poprawkach. Drugi minus to trza szybko skladac... w temp 20stopni to okolo 3-5 minut a potem twardnieje. Nie do wybicia po pol godziny.

Drewno wiaze tak jak beton czy mur ;D mozesz zapomniec o wyciagnieciu.