Kornikowo - Forum stolarskie

Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: p001exp3 w 2018-11-28 | 09:32:26

Tytuł: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-11-28 | 09:32:26
Witam,
Przyszedł czas na wymianę drzwi wewnętrznych. Projekt został zaakceptowany przez lepszą połowę i pora do roboty się wziąć. Nie chcę jednak popełnić zbyt wielu błędów i dlatego mam pytania do bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek:
1. Czy łączenie ramiaków (42mm) na trzy kołki 16mm jest wystarczająco wytrzymałe?
2. Jaką dać długość tych kołków (ramiak ma 150mm, na rysunku jest 100mm kołka)?
3. Jaką dać grubość paneli? Najładniej wygląda oczywiście 42mm (czyli tyle co ramiaki), ale czy np. 20mm nie będzie wystarczające? Nie chcę, żeby drzwi były zbyt ciężkie, bo sam je będę obrabiał.
4. Panele planuję łączyć między sobą lamelkami na klej a całość wpuścić luźno (lub z odrobiną silikonu) we wręgi w ramiakach. Czy to dobry pomysł?
5. Szybę chcę także wpuścić z silikonem we wręgi (bez listew, bo zepsują wygląd), ale w razie konieczności wymiany szkła będę musiał ciąć drzwi co przy połączeniu kołkowym nie jest trudne. Zgadzacie się?
6. Jakie dać szkło? Rodzaj i grubość mnie interesują. Obecnie mam drzwi z szybą idącą po całej długości i spokojnie wytrzymuje nawet mocne nerwy. Jakie to może być szkło? Hartowane 5mm?
7. Jakie polecacie zawiasy do drzwi bezprzylgowych?
8. Czy spotkaliście na YouTube film jak się takie zawiasy instaluje?
9. Jak zrobić uszczelki do takich drzwi?
10. Czy możecie polecić konkretne zamki magnetyczne do takich drzwi?

Jeśli chodzi o moje doświadczenie z drzwiami to zrobiłem sosnowe z podwójnymi szybami do warsztatu, kilka okien na podobnej zasadzie i drzwiczki do witryny (z listwami). Najlepiej mi się robiło te ostatnie, bo łatwy montaż i po zasilikonowaniu szkła nic nie dźwięczy przy otwieraniu, ale do tych warsztatowych nie dawałem silikonu i to pewnie dlatego teraz brzęczą.
Ostatnie - najważniejsze pytanie: czy nie porywam się z motyką na słońce jeśli chodzi o te bezprzylgowe drzwi? Jakie macie doświadczenie w tym temacie?

Pozdrawiam,
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-11-28 | 09:35:10
Coś z załącznikami mi nie wyszło...
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Fulicarius w 2018-11-28 | 09:40:25
Chyba tomekz jest potrzebny ze swoją wiedzą :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-11-28 | 09:43:23
1. Czy łączenie ramiaków (42mm) na trzy kołki 16mm jest wystarczająco wytrzymałe?
7cm w domino laduje w material na ciezkich ramach lozka z baltachimem i predzej wyrwie material niz kolka,
3x16mm szerokosci beda zaje**scie trzymaly.
Wpusc je na 7cm i juz jest git malina
10cm tez bedzie tylko jak zrobisz ciasne pasowanie to ciezko bedzie ci jest zlozyc do kupy
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-11-28 | 10:22:25
Myślałem raczej o wpuszczeniu na 5cm (10cm to długość całego kołka). No też tak myślę, że ciężko będzie to spasować, to może zamiast 3 kołków dać tylko 2?

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2018-11-28 | 10:42:45
Ja nie mam żadnego doświadczenia w temacie. Ale zrobienie drzwi jest na mojej liście ambicji więc obserwuje wątek.
Nie zapomnij dawać fotek z produkcji i dzielić się wszystkimi problemami.

Na YT jest dużo filmów pokazujących jak zrobić drzwi. Ale nigdzie nie widziałem jak zrobić futryne. I to mnie jeszcze bardziej ciekawi.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-11-28 | 10:48:44
5cm to i tak sporo i powinno byc tez gites
jak chcesz prosto kolka 5cm zaje**c to wiertarka stolowa bo z lapy nie urobisz i po zlozeniu w kupe elementow dostaniesz drgawek nerwowych
z domino czy kolkarka mafella akurat nie ma problemu bo tam masz stopki prowadzace.

albo wiertarka pozioma i tez gites... nie wiem co tam masz w arsenale wiec sam musisz podjac decyzje ale jak wspomnialem 10 po dlugosci czyli powiedzmy 5cm na strone tyz jest zaje**scie i predzej wyrwiesz material niz kolka samego ;D

ja drzwi kleilem patexem d3 na zewnatrz i hartzlackiem zeby drewno wilgoci nie pilo. trzymaja sie juz 3 rok u znajomego i zero pekniec itp.

no chyba ze robisz do srodka to wodnym bezbarwnym pr******dz, jak to mawiaja aktorzy porno i admini serwerowi ... zabezpieczen nigdy za wiele!


pod szybe mozesz zrobic frezarka rowek i wpuscic ale jak sie rozpi***oli szyba to finito. Lepszym rozwiazaniem jest zakup listewek ozdobnych i op*****enie ich z 2 stron gwozdzikami. oczywiscie jesli jest cien szansy ze ktos moze uje**c szybe. jesli powiedzmy nie ma sraczki to rob rowek frezarka a szybe ci przecie dotna na wymiar jaki chcesz
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-11-28 | 11:18:13
Domino i kołkarka odpadają - nie mam ich jeszcze, choć na domino się czaję od kilku tygodni, ale na razie mam pilniejsze wydatki (wczoraj dla przykładu przestał mi działać odkurzacz z Lidla tuż po zakończeniu okresu gwarancyjnego). Pionowe ramiaki spróbuję na stołowej powiercić, ale z poziomymi to będę musiał jakiś jig zrobić.
Postaram się fotki powstawiać.
No i temat ościeżnicy - też nigdzie nie widziałem jak to się robi. Widocznie jest to tak proste i oczywiste, że nie ma potrzeby tego pokazywać. Ciekawe...
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-11-28 | 11:37:27
pytaj zawsze ktos odpowie.

albo zrob jedna czesc i z druga pozniej ruszysz


zrob drzwi... znaczy skrzydlo a potem cos ladnego zbijesz

temat nie tak skomplikowany bo przeciez bierzesz kantowki, skrecasz i frezarka opi***alasz wciecie
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2018-11-28 | 11:51:15


No i temat ościeżnicy - też nigdzie nie widziałem jak to się robi. Widocznie jest to tak proste i oczywiste, że nie ma potrzeby tego pokazywać. Ciekawe...
Nie no oczywiście. Wszystko jest proste dopóki samemu nie zacznie się tego robić.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Specu w 2018-11-28 | 11:58:56
Powiadasz, że temat drzwi nie jest skomplikowany ;D ;D ;D
A co z różnicami wilgotności w 2 pomieszczeniach ? Nie wiem czy odważyłbym się zrobić z jednej grubości. Ramy na pewno bym pokleił by uzyskać pożądaną grubość. Do ram 150 kołki dałbym dłuższe. 100 żeby wchodziło na jedną stronę a nie razem.
Szkła na pewno bym nie wklejał na stałe tylko z możliwością wyciągnięcia. I skoro nie chcesz żadnych listew do szkła to w tym wypadku jakaś uszczelka ślizgowa zamiast silikonu i natrasowanie od dołu, że w razie wymiany szkła rozwiercasz ramiak od sztorca w miejscu trasowania i wysuwasz szkło. Wsuwasz nowe i wklejasz to co rozwierciłeś.
Tak na szybko myślę.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: hycel w 2018-11-28 | 18:08:17
Witam .
  Wiele lat temu robiłem do swojego domu drzwi  . Wykonanie przebiegało w dużym skrócie tak:
   Moja ZONA lubi buk ,więc stolarka budowlana jest z buku ,drzwi wewnętrznych jest 12 ście.
  Z literatury dowiedziałem się ,ze najlepsze buki w Polsce rosną w lasach Szczecińskich i Henrykowskich .
 Do Henrykowa mam niecałe 100km ,więc pojechałem do nadleśnictwa Henryków i zamówiłem ,
dwa pniaki bukowe . Po jakimś czasie zaproszono mnie do lasu na akceptacje drewna .
Z kilku drzew wybrałem najładniejsze i miejscowy rolnik przetarł mi je na moje wymiary .
Przez 16 miesięcy buczyna wietrzała sie na tarasie , potem  pojechała na 3 tygodnie do suszarni .

  Ramiaki drzwi zrobiłem z listew bukowych 35 mm na 45 mm ,to posklejałem .
Po wystruganiu , zrobieniu czopów i gniazd ,wszystko okleiłem 2,5 mm obłogiem bukowym .
Do zrobienia gniazd i czopów zastosowałem frezarkę górnowrzecionową , robiłem z ręki . (frezarki nie miałem)
Frez 12mm . Do dzisiaj nic się nie dzieje . Ważne jest wypoziomowanie koziołków na ,których odbędzie
się montaż. Myślę ,ze dasz radę ,a przy okazji się wiele nauczysz . Domino wiele by Ci ułatwiło .
 Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-03 | 10:00:43
W oczekiwaniu na materiał postanowiłem pobawić się w robienie złączy testowych. Wystrugałem sobie jiga i najpierw spróbowałem zrobić złącze na 3 kołki 130mm każdy, ale nie szło tego zbić. Nie szło też wyciągnąć wbitego kołka, więc go obciąłem. Na 2 kołki udało się zbić, ale nie udało się rozłączyć bez niszczenia materiału.
Zrobiłem pomiary kołka i wiertła i wyszło mi, że kołek ma za ciasno.
Użyłem wiertła łopatkowego i kołek wchodzi na luzie, ale nie wiem, czy nie za bardzo na luzie. Poeksperymentuję jeszcze.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2018-12-03 | 11:31:26
To podklej na konstrukcyjny z kartuszy.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-12-03 | 12:36:25
Wklej na kotwy chemiczne od fishera albo hilti dwuskadnikowe ;D cement ku**a beton ;D
Jak wkitrasza taka kotwe i kolka luznego to juz mozesz zapomniec po 5 minutach po poprawkach ;D mur beton ;D

Raz tak zrobilem dla testow i zalozylem sie ze nie rozerwa sosny ;D i nie rozerwali. Pekl material w polowie ale polaczenia nie ruszylo.
Taka kotwa to okolo 30 zyli ale jak zlozysz na tym to zapomnij o poprawkach. Drugi minus to trza szybko skladac... w temp 20stopni to okolo 3-5 minut a potem twardnieje. Nie do wybicia po pol godziny.

Drewno wiaze tak jak beton czy mur ;D mozesz zapomniec o wyciagnieciu.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Ś w 2018-12-03 | 17:19:06
Klej poliuretanowy powinien być satysfakcjonujący a codo pomysłu Q o kotwach to ma rację że nie ruszysz tego ale musisz czuć się pewnie i wiedzieć co robisz bo twój margines błędu wynosi wtedy 0! :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-04 | 07:48:17
Kupiłem wiertło do metalu, które trzyma wymiar i teraz jest git. Złącza są ciasne jak należy. Załączam fotki.

Dla spostrzegawczych - żółta maszyna właśnie mi się wczoraj zepsuła. Na szczęście jest jeszcze na gwarancji, ale już myślę o jakimś zamienniku.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2018-12-04 | 11:06:39
Fajnie zaczyna to wyglądać

żółta maszyna właśnie mi się wczoraj zepsuła

A makieta działa dalej , szach i po makale Qiub ;D
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: DaKa_Garage w 2018-12-04 | 11:17:04
uu co się stało z DW?????
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-04 | 11:23:30
DW się nie włącza. Focha strzeliło, czy co?
A tak poważnie, to najpierw w trakcie niewielkiego zbioru (1mm na 15cm szerokości) nagle zwolniła i się wyłączyła. Podniosłem nieco i włączyłem i poszła dalej. A potem coś tak dziwnie zaczęła pracować (bardziej hałasować) i w końcu przestała się włączać. Przedmuchałem, przejrzałem kabelki i nic nie widać. Może to tylko włącznik. Coś nie mogę się do sprzedawcy dodzwonić.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: DaKa_Garage w 2018-12-04 | 11:24:36
a patrzałeś na bezpiecznik ten co jest na obudowie?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-04 | 11:28:03
No niby patrzałem ale nie wiem jak go wyjąć. Próbowałem od góry podhaczyć, nieco się uniósł, ale dalej nie chciał. Może go rozłączyłem niechcący?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: DaKa_Garage w 2018-12-04 | 11:31:41
możliwe :D

ja bym zobaczył najpierw czy noże nie są poluzowane na wale że niby głośno pracuje
tam raczej nie ma skomplikowanej konstrukcji. Mi trzeszczało jak sęk wpadł i się zablokował.
zobacz bo może to pi***oła a jak nie to serwis.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-04 | 11:34:39
Noże są ok, ale przy przedmuchiwaniu wypadła taka jakby końcówka kabla elektrycznego i to ona mogła powodować ten hałas obijając się o łopatki wirnika.
Jak się wyjmuje takie bezpieczniki?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: DaKa_Garage w 2018-12-04 | 11:41:10
one chyba same wyskakują jak jest przeciążenie a ty je tylko wklikujesz ale mogę się mylić niech specjaliści się wypowiedzą
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2018-12-04 | 12:03:38
I co zadecydowałeś z szybą ? Jak mocowana ? Będzie dotykać pionowego ramiaka od  strony  zamka ?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-04 | 12:05:19
Jeszcze nie zdecydowałem, ale skłaniam się ku tradycyjnemu rozwiązaniu z listwami.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2018-12-04 | 12:10:22
Musisz podjąć decyzję i wszystko obmyślić  zanim zaczniesz robić połączenia ,bo później może być niespodzianka.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-04 | 12:16:08
Tak zrobię. Poprawię projekt jak już zdecyduję i od razu będzie widać co i jak.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-05 | 07:36:00
Wczorajsze postępy...
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2018-12-05 | 07:42:26
Ja tam DW733 katowalem bo inaczej tego nazwac sie nie da. Przerobilem na niej z kilkadziesiat m3 materialu od miekkiego jak moja fujara po twarde niczym mityczny metal z Grecji. Jak GW to oddawaj i niech robia nie ma co grzebac bo jak cos grzebniesz i sie wysypie to beda sie z dupska strzelac a tak masz podstawe do tego zeby napisac na pismie ze sa ch*je i paproki i prostego kabelka nie umia osadzic!
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-05 | 08:15:30
No już zamówiłem kuriera.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2018-12-12 | 13:59:53
No i kurier dostarczył z powrotem maszynę. Fajnie.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-01-16 | 07:31:46
Postępy prac.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Jakacor w 2019-01-16 | 07:52:12
Dziwne jakies te drzwi;)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-01-16 | 08:25:21
No nic nie poradzę. Tak mi wyszły.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-01-16 | 08:35:40
Drzwi do rozkoszy....

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Nebutek w 2019-01-22 | 22:59:58
Dość ciekawe te drzwi. exp - Pracujesz na asiku ?
Do ramy jeśli zrobiłeś pod konkretny materac polecam dedykowane stelaże. Komfort spania nieporównywalny. Przetestowane.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2019-01-22 | 23:30:54


polecam dedykowane stelaże. Komfort spania nieporównywalny. Przetestowane.

Ale jaka jest różnica między takim stelażem, a dedykowanym. Śpi się na materacu, a nie stelażu.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Nebutek w 2019-01-23 | 06:39:53
Materac ma się ułożyć do ciała, on też pracuje. To co wyphamy swoimi np. 4 literami musi gdzieś się znaleźć. Porównanie mam takie kupujesz mercedesa s klasa i pakujesze opony za miskę ryżu. Oczywiście piszę tu o dobrych materacach nie sprężynie bo ta zazwyczaj po kilku miesiącach użytkowania nadaje się do śmieci. (Piszę tu od strony użytkownika nie sprzedawcy - nie jestem nim)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2019-01-23 | 07:22:32
Ale te deski w stelażu uginaja się pod materacem? Jak dla mnie czy materac leży na podłodze czy na stelażu w łóżku śpi się tak samo.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Nebutek w 2019-01-23 | 09:23:52
Już ci odpisuje stelaż ugina się, w materacach bonelowych (sprężyny) nie ma to za wielkiego znaczenia na początku, jednakże już w piankowych i lateksowych jest kolosalna różnica. Fakt trzeba się przyzwyczaić do takich materaców ale do zwykłej wersalki też.  Do pewnego czasu ta różnica może być minimalna jednak bardzo szybko skraca się żywotność takiego materaca i wtedy różnice czuć.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-01-23 | 12:45:03
jednak bardzo szybko skraca się żywotność takiego materaca

z jakiego powodu ?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Nebutek w 2019-01-25 | 10:06:48
Już odpisuje, przede wszystkim materace trwale się odkształcają przy długotrwałym nacisku (a kilku godzinny sen możemy nazwać takim naciskiem, 7 dni w tyg ... itd itd) . Stelaż "odciąża" materac uginając się w punktach największego nacisku. Wiem, że pewnie zaraz ktoś chciałby napisać, iż spał tyle lat na PRL-owskiej wersalce i było dobrze, ale niestety w dzisiejszych czasach wyliczeniami obciążeń zajmują się komputery, a one twierdzą iż taka i taka gęstość pianki czy wytrzymałość sprężyn jest odpowiednia i żaden zapas nie jest potrzebny. Niestety tak jak z maszynami teraz i kiedyś tak i z materacami są coraz mniej odporne i nie wybaczają błędów eksploatacyjnych.
Ale się rozpisałem, wiem iż sporo osób i tak wie swoje dlatego nie chciałbym zaśmiecać wątku kolegi kolejnymi wywodami, jeśli potrzebujecie założymy oddzielny wątek. Ja z mojej strony napisałem już wszystko co miałem do powiedzenia
Miłego Dnia Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-01-25 | 12:03:46
Dzięki  :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-01-28 | 07:24:55
Zaśmiecanie wątku jest jak najbardziej wskazane, ponieważ budowa tych drzwi odkłada się jeszcze w czasie. Postanowiłem najpierw wykonać parę innych prac (takich jak to łóżko), aby uzbierać środki na zakup domina. Oj cieszę się jak dziecko na myśl o rychłym zakupie...
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-01-28 | 07:34:01
Togo zamknij  na ten czas
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-12 | 08:59:00
Hej,
Podzielę się pierwszymi wrażeniami z nowego zakupu.
Zdecydowałem się na większą maszynę, choć bałem się, że będzie zbyt ciężka i toporna. Okazało się, że wcale tak nie jest. Te 5kg wagi jakoś tak dobrze się rozkłada, że nie ma tego problemu.
Do tego samo frezowanie przebiega sprawnie, frez miękko wchodzi w materiał, w zasadzie bez oporu. Połączenia są precyzyjne i stabilne.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to rozbieżności w wymiarach samych kołków. Wziąłem zestaw 14-tek o długości 140mm i niektóre z nich wchodzą tylko przy pomocy młotka, a inne mają delikatny luz. Pewnie to nie ma żadnego znaczenia bo i tak wszystkie kołki spuchną pod wpływem wilgoci z kleju, no ale do czegoś musiałem się przyczepić :-)
Teraz czekam na zamówione zawiasy i wkrótce wstawię sesje z testów.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-12 | 09:34:14
Znaczy D xl?

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-12 | 10:06:47
Tak, XL.
Na razie mam frezy 14 i 8mm i wydaje mi się, że mając dodatkowo lamelownicę, nie ma potrzeby używania mniejszych frezów.
Testowałem łączenie listew bez użycia przykładnicy i faktycznie da radę to zrobić.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-13 | 11:41:17
Wczoraj niewiele udało mi się zrobić, bo czasu było mało.
Dotarły zawiasy i zamek. Zrobiłem klejonkę na makietę drzwi, żeby sobie dobrze wszystko przemyśleć zanim ruszy produkcja. No i od razu wyszło, że ręczne frezowanie dużej średnicy frezem jest wyjątkowo mało dokładne, więc zleciłem wykonanie szablonu pod te zawiasy i dzisiaj działam dalej.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-14 | 08:11:13
Wczorajsze postępy. Z szablonem jest zdecydowanie łatwiejsza praca.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-18 | 07:36:41
Przez weekend udało mi się tylko zamontować zamek magnetyczny i fajnie zaczyna to chodzić. Bardzo przyjemnie taki zamek klika przy zamykaniu. Więcej nie udało mi się zrobić bo przy okazji popełniłem taką oto półeczkę.

Dzisiaj może uda mi się powalczyć z uszczelką.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-02-18 | 09:14:25
Coś małe wymiarowo te  drzwi  - dlaczego ?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2019-02-18 | 09:17:02
Może to drzwi do lasu ?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-18 | 09:26:27
Misternej postury jesteśmy więc dla nas są w sam LAS.

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: przemek77 w 2019-02-18 | 09:34:31
Coś małe wymiarowo te  drzwi  - dlaczego ?

Kolega pewnie zrobił prototyp, trening przed właściwym wymiarem :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-18 | 09:41:33
No tak, to jest prototyp, przy okazji którego nauczyłem się, że zamek magnetyczny wciśnięty w przyciasny otwór nie działa. Musi mieć luz.
Sprawdziłem też, jak działa regulacja na tych zawiasach (w całkiem dużym zakresie) i zamierzam jeszcze sprawdzić na co zwrócić uwagę przy montażu uszczelek.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-02-18 | 11:25:21
Jak tak to ok.
 Najlepsza nauka by nie popełnić  błędu na właściwych drzwiach - a  wtedy boli.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2019-02-18 | 14:48:19
Dzieciaki mogą mieć teraz fajowe drzwi do bazy :) Podoba mi się pomysł z prototypem. Zamek na magnes jest fajny .... dopóki nie chce się po nocy bezszelestnie zamknąć drzwi :)

Możesz coś więcej napisać o półeczce. Będzie wisiała na ścianie ... czy stała na podłodze ?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-19 | 07:20:09
Hej,
Półka będzie wisiała na ścianie, w samym narożniku. Jak ją zamontuję to wrzucę fotki.
A co do bezgłośnego zamykania drzwi - oj, to mam problem. Jak tu teraz wyjść cichaczem na piwko w nocy?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2019-02-19 | 07:44:53
Czemu w futrynie do drzwi nie zrobiles "normalny" felc? Nie chodzi mi o to ze sa bezprzylgowe ale ze skrzydlo o nic sie nie opiera przy zamykaniu
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-19 | 08:01:15
Dopiero będę robił ten felc i tam właśnie będzie uszczelka.
Zastanawiam się jeszcze nad futryną. Planowałem zrobić taką obejmę na całą szerokość ściany z klejonki o grubości 20mm, ale chyba będę musiał zrobić grubszą, aby zawiasy były stabilniejsze.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-22 | 06:12:39
Wrzucam fotki ukończonej półki (zgodnie z obietnicą).
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-22 | 06:22:39
O, gdzieś widziałem podobną. Bardzo ładna.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-22 | 06:30:33
Przy okazji wyszło, że kąt miedzy ścianami daleki jest od 90 stopni, ale na szczęście nikomu to nie przeszkadzało, więc tak zostało. No ale jest nauczka na przyszłość, aby zobaczyć miejsce, gdzie ma być montowany mebel.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-25 | 08:20:40
Udało mi się wpasować uszczelkę.
Zrobiłem też klejonkę na płyciny.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-25 | 08:46:37
Straty muszą być.  Ale to nie od zwykłego pobijania....

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-25 | 08:49:50
No nie od pobijania. Nie znalazłem dedykowanej rurki więc do podnośników użyłem młotka.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2019-02-25 | 09:03:25
Czy możesz cyknac fotki tej prasy jak będziesz miał zdjeta ta klejonke?

Daje rade taka prasa?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-26 | 07:42:24
Prasa spisuje się całkiem nieźle, dość często z niej korzystam. Ma kilka mankamentów, ale ogólnie jak na samoróbkę jest ok.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-27 | 07:47:24
Wczorajsze skromne postępy. Skromne, bo dostałem pilniejszą robotę - zrobienie 9 dębowych ramek na zdjęcia. Domino czeka.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-27 | 07:54:08
No i bosko. Tylko jedna podpowiedź na przyszłość,  aby było mniej odmierzania pod zawiasy fajnie się frezuje potrójnym szablonem.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-27 | 08:59:18
A co to jest ten "potrójny szablon"?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-27 | 09:09:11
3 szablony przykrecone do deski.emoji846

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-27 | 09:23:19
Ok, kumam. Dobry pomysł, tylko jak załatwić temat w różnicy długości między zawiasem drzwiowym a ościeżnicowym? Robić dwa potrójne szablony?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-02-27 | 11:06:00
Kupić inne zawiasy, gdzie obie strony są takie same. emoji16

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-02-28 | 07:41:51
Wczorajsze prace.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-02-28 | 09:25:49
   p001exp3 daj na nogach kobyłek z każdej strony listwy na ok 1/3 wysokości od dołu , łatwiej będzie postawić płytę na nich ,ja tak mam , rzadko używam ale jak potrzeba to się przydaje . 

(https://i.imgur.com/ALRRPn1.jpg)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-01 | 06:38:59
Ile to się człowiek namęczy, żeby taki zamek zainstalować....
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-01 | 06:41:31
Przy okazji popełniłem taki oto stoliczek. Z buczyny.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2019-03-01 | 06:54:34
Fajnie Ci to wychodzi.

Ile luzu zostawiasz między drzwiami, a ościeżnica?
Czy te Zawiasy maja jakąś regulacje?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-01 | 06:55:37
Jak robiłeś gniazdo pod kasetę zamka?

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-01 | 07:12:42
Amciek - między drzwiami a ościeżnicą zostawiam 5mm albo nawet mniej jak się uda. Więcej nie mogę, bo zamek magnetyczny nie będzie działał. Zawiasy mają regulację w trzech płaszczyznach.

Piotrze - najpierw frez a potem tradycyjnie, czyli wiertło łopatkowe i dłuta. No i tu najwięcej zabawy było, bo wiertło postanowiło się skręcić i zaczęło przypominać spiralne no i dymiło co niemiara przy robocie.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Jakacor w 2019-03-01 | 08:35:01
Ladny ten stoliczek.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-01 | 09:25:15
To już mój trzeci. Najpierw był z dębiny, potem z klonu a teraz bukowy. Wszystkie ciężkie jak diabli a obdarowani zadowoleni.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-04 | 06:52:16
No to lecimy z tematem. Przygotowałem sobie stanowisko montując w warsztacie ościeżnicę.
Udało mi się zejść z odległością między drzwiami a ościeżnicą do 3 mm, ale niestety nie obyło się bez błędów.
Załamka.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-06 | 06:45:23
Ciąg dalszy.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Ś w 2019-03-06 | 06:57:41
Good job!!!!! Zacnie to wygląda ;)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-06 | 07:25:37
Fajnie. Profesjonalne narzędzia to i profi robota.

Piotr
Tak sobie przeglądam twój wątek i naszła mnie refleksja.
Otwory pod zawiasy chyba powinny być takie same w skrzydle i ościeżnicy.
Uzyskany luz pozwoli na regulację w pionie.  Ale jeszcze raz. CHYBA. emoji39
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-06 | 07:37:03
A propos profesjonalnych narzędzi: pamiętam jak jakiś czas temu przeglądając forum natknąłem się na wypowiedź, że festoola kupują głównie amatorzy. W głowie mi się to nie mieściło. Jak można kupować szlifierkę za dwa koła jak to samo zrobi ta z marketu za ułamek tej kwoty.
Potem wyczytałem, że do takich zakupów trzeba dojrzeć - i rzeczywiście tak jest. Praca z tymi narzędziami to czysta przyjemność.
Mało tego - często dopiero po czasie zaczyna się doceniać niektóre rozwiązania. Tak było w moim przypadku z frezarką. Jak kupiłem to już miałem ochotę ją oddać, bo to jednak za tą kwotę to można porządny kablowy sprzęt już zakupić. Ale teraz nie oddałbym jej.
Dzięki za słowa otuchy. Nie wiem, czy to widać, ale drzwi wyszły mi bardzo zwichrowane na początku. Myślałem, że odpuszczę sobie temat, ale zrobiłem sobie przerwę, przemyślałem temat i doszedłem co było.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-08 | 07:05:44
No to kleimy skrzydło...
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: look_as w 2019-03-08 | 07:25:01
Myślałem, że odpuszczę sobie temat, ale zrobiłem sobie przerwę, przemyślałem temat i doszedłem co było.

Co było powodem? Klejenie na nie wypoziomowaniem kobylkach? Czy po ściskach zrobiło się śmigło?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-08 | 07:36:27
Ościeżnica była w pionie w jednej płaszczyźnie, ale drugiej już nie sprawdziłem ufając, że mam poziomą podłogę. Ot drobiazg. No ale pewności nie mam czy jest ok, bo wczoraj sprawdzałem sklejone skrzydło i coś mi nie pasuje. Za kilka dni montaż to wtedy się okaże co z tego wyszło. Coraz bardziej się martwię, że ramiaki robiłem z jednego kawałka drewna zamiast kleić.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2019-03-08 | 07:53:55
Coraz bardziej się martwię, że ramiaki robiłem z jednego kawałka drewna zamiast kleić

Ekhem... no skąd mogłeś wiedzieć? ;)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-08 | 08:14:43
Specu ostrzegał i nie daje mi to spokoju. No ale robię dla siebie, więc w razie czego nowe skrzydło zrobię i po temacie.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-19 | 06:42:12
Przerwa techniczna nastąpiła. Wstępnie zamontowałem ościeżnicę i wyszło jak wyszło. Nie spodobało się ani mnie, ani połowicy, więc następne tygodnie spędziłem na wymyślaniu jak to naprawić.
Zobaczcie sami.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: trz123 w 2019-03-19 | 07:30:45
Drzwi fajnie wyszly. Tylko te opaski chyba jakos inaczej wygladaja   ;)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-19 | 07:44:44
No właśnie te opaski teraz przerabiam.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2019-03-19 | 08:25:11
I jeszcze zwróć uwagę, na pozostawione ślady trasowania :)
Zdjęcie nr 4 w lewym górnym rogu.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-19 | 08:57:16
Spostrzegawczyś. Dzięks.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-03-19 | 10:08:10
Zrobiłeś tak jak umiałeś i za to Ci   chwała . :)
Napisze ogólnie .
 Nie wiem co za moda przyszła  , że taki typ drzwi jest  na topie .  kiedyś robiło się tak  drzwi ( dotyczy   to  futryny z dołożoną listwą przymykową ) do piwnic ,czy drewutni   szopek  itp .
Już w mojej ocenie  ,  zrobienie opasek do futryny   z boku   ,a nie  na futrynę  jest złym pomysłem technicznym ( problem  -gdy ściana jest nie  równej   grubości ,a futryna idzie  na całą grubość )  ale  też wizualnym  (  widoczne  styki  )
Typ drzwi  na  "tępo"  od  wręgowych  wymaga większej  dokładności w wykonaniu ( prostość   elementów , równe małe  szpary itp)  jak i podczas montażu ( piana i jej skutki )
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-19 | 11:07:31
Tomku,
Też jestem zdania, że drzwi powinny mieć futrynę a nie opaskę, ale żona mnie przekonała, że to zły pomysł dopóki w domu są małe (czytaj: psotne) dzieci.
Pianki do montażu nie zamierzam używać, zrobię na kołki. Wkrótce będą fotki jak mi to wyszło.
Dziś wieczorem spróbuję zamontować opaskę i czekam już tylko na szybę (6mm, hartowana), żeby temat zakończyć.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-03-19 | 11:25:00
żona mnie przekonała, że to zły pomysł dopóki w domu są małe

jakie to argumenty padły , bo nie rozumiem .
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-19 | 11:28:35
No że narożniki ścian nie będą osłonięte z jednej strony, więc je dzieciarnia uszkodzi.
Chyba, że ja czegoś z kolei nie rozumiem....
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-19 | 11:53:23
Daj na pianę niskoprężną. Żadnych kołków.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-19 | 11:57:55
Trochę za późno, bo już kołki nawiercone. Jakoś tak nie mam przekonania do pianki. Kolejne drzwi będą naprawdę ciężkie i mam wrażenie, że jak dobrze nimi trzaśnie kilka razy to pianka nie wytrzyma.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2019-03-19 | 12:08:04
No że narożniki ścian nie będą osłonięte z jednej strony, więc je dzieciarnia uszkodzi.

Szukaj pod hasłem "ościeznica regulowana".
Sam mam takie, nawet na ścianie o grubości 30cm. Rogi ściany chronione z obu stron.

Poniżej zdjęcie zapożyczone z internetu, oczywiście można ją o wiele ładniej wykonać, ale to zdjęcie dobrze obrazuje idee.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-03-19 | 15:44:34
ak dobrze nimi trzaśnie kilka razy to pianka nie wytrzyma.

nie do wyrwania -wytrzyma
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: look_as w 2019-03-19 | 17:51:18
Piana naprawdę dużo wytrzyma. Dodam ze Plyty z betonu architektonicznego tez montuje się na pianę :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-03-19 | 21:49:41
Przed użyciem piany zwilż powierzchnię i potem gdyby piana chciał "wyjść" to też woda
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2019-03-19 | 22:07:19
Nie do końca jestem pewien tej piany. Moja 16 letnia córka, jak pier...nie dębowymi drzwiam ze złościi, to za 2 razem oscieżnica już się ruszała. Dlatego teraz zawsze daje kołki pod uszczelką.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-20 | 07:16:41
Też najpierw dałem kołki pod uszczelką, ale okazało się, że w tym miejscu ściana była łatana i nie bardzo się to wszystko trzymało, dlatego w końcu dałem tak jak na zdjęciach. Przy okazji wyszło, że jedna ściana jest krzywa. Przy ościeżnicy regulowanej nie było tego widać, ale teraz muszę nieco podfrezować listwę.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-03-20 | 09:30:50
Kolego coś mi tu nie pasuje. Czy to są Twoje zdjęcia tych  drzwi?
bo
wytłumacz mi dlaczego  na wczorajszych zdjęciach opaski np.na ścianie koloru "różowego " są zacięte górą  na tępo ,a na dzisiejszych   zdjęciach są zacięte na  gierong ? I zupełnie inaczej  są   zamontowane  do futryny .
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-20 | 09:44:56
Wczorajsze zdjęcia są tak naprawdę sprzed kilku tygodni.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-25 | 08:39:15
Szyba w końcu dotarła. Jutro wstawiam skrzydło.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-25 | 08:41:34
W międzyczasie ruszyło mnie sumienie (czytaj: żona zwróciła uwagę), że takie brzydkie kółka na tym stoliku były to zrobiłem coś takiego.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-25 | 08:45:56
Jak się czegoś nie da ukryć, trzeba wyeksponować emoji106

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-26 | 08:56:48
No i zwała. Wczoraj wtargałem drzwi, zamontowałem po czym przy próbie zamknięcia okazało się, że uszczelki są za blisko i trzeba mocno docisnąć, żeby drzwi zamknąć. Regulacją na zawiasach raczej tego nie ogarnę, trzeba będzie rozmontować i od nowa polska ludowa.
Tak jestem zły na siebie, że nie chciało mi się tego jeszcze raz sprawdzić przed montażem.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 08:58:34
Ile dałeś luzu na uszczelkę?
Zazwyczaj powinno być 5/6mm.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-26 | 09:00:40
5mm, ale nie wiem czy się w obliczeniach nie walnąłem. Sprawdzę wieczorem.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 09:09:50
Też robię drzwi. Białe. Gładkie. Nie lubię.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-26 | 09:22:46
Z jakiego materiału? Dawaj fotki, niech potomni mają szersze spojrzenie.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 10:51:59
Lity mdf.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-03-26 | 11:17:32
Byłem właśnie dzisiaj w hurtowni płyty po łączniki do blatów i jakoś tak cknie mi się zrobiło jak sobie przypomniałem początki przygody. Zobaczyłem taką dużą płytę i jak sobie pomyślałem jakbym miał taką drewnianą zrobić to mnie ciarki przeszły.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 20:00:04
Mam nadzieję, że właściciel wątku się nie obrazi, jak pokażę przekrój przez futrynę regulowaną baj miemoji6(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190326/f5dd545d383d57ff6bcf0464281be0b0.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190326/6783c69732f5925079a1dca6be0ebd33.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190326/e0d266f1b381c88f92c1f458cf424753.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190326/abe7fcdb84d53e7318e00b856cdec64f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190326/7fb0d6946feb35eea57461e0a1c15606.jpg)

Piotr
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-03-26 | 20:33:52
To jak ja Ci mówię że takie rzeczy powinieneś pokazywać to nie. Jak grochem o ścianę. Czemu regulowana z dwóch stron?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 20:36:59
Tam gdzie uszczelka będzie wklejona na stałe. Obie strony takie same, żeby było prościej. W takich elementach się maluje wygodniej niż z opaską 10cm w pionie.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-03-26 | 20:45:26
Mam jeszcze jedno pytanie ale to zadzwonię do Ciebie. :) albo nie.  jak żeś dziadu kleił opaskę z tym piórem co wchodzi we wpust w futrynę?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 20:46:16
Na 45* oczywiście.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-03-26 | 20:50:24
Nie ogarniam. Alkohol ma 40. To jak na 45?
Nie no serio bez śmiechów. Frezowałeś po klejeniu? Bo nie wiem jak to ogarnąć na 45 przed klejeniem.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 20:51:42
Dokładnie. Najpierw kleiłem, potem frezowałem do 8mm.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2019-03-26 | 20:52:07
Że tak?

(https://i.imgur.com/jji7FTQ.jpg)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 20:52:51
Tak. Taśmą lakierniczą.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-03-26 | 20:54:01
A później frez. Pietrek Ty warsztaty rób. Już wpłacam zalyyyyczkię. Ale to przed zamontowaniem musi być kruche jak jajeczko.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-03-26 | 20:56:21
Ja to muszę swoje miejsce na forum zorganizować, bo tak wszedzie po trochu spamuję.

Piotr

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2019-03-26 | 20:59:01
Ja na ten Twój spam to już ze 3 lata wódkę odkładam.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-07 | 08:29:37
Po kilku miesiącach udało mi się zrobić 5 drzwi. Dopiero teraz powoli zaczynam rozumieć jak się robi drzwi wewnętrzne. Nie jest to łatwy temat, po drodze jest dużo możliwości popełnienia błędu.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-10-07 | 08:39:51
Fajnie to wyglada. Ciekawy materiał.


Piotr
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-10-07 | 08:54:11
Ładnie wyszło  :)
Konik zrobiony laserem?

Napisz może o tych błędach, gdzie najłatwiej popełnić, czego unikać.
Tytuł: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Jakacor w 2019-10-07 | 08:56:00
Szkoda, ze nie krok po kroku. Przydalby sie taki tutorial.
A robota zacna.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-07 | 09:45:28
Mam jeszcze kilka drzwi do zrobienia to postaram się krok po kroku udokumentować.
Konik ręcznie wypalany, żadne tam lasery.
Jeśli chodzi o błędy to najwięcej czasu i nerwów zajęło mi zrozumienie, że ściana niekoniecznie jest zawsze w pionie. Różnica rzędu ułamka stopnia sprawi, że drzwi wydają się zwichrowane i nie domykają się jak należy. Do tego trzeba sprawdzać, czy ramiaki po kilku dniach się nie "zbananowały" od wilgoci no i pilnować kątów i jeszcze raz pilnować kątów. Jak mi któregoś razu wyszła różnica na przekątnych 3mm, to olałem sprawę, przecież to ułamek procenta, a potem musiałem docinać drzwi i pod zamek od nowa frezować.
Z rozpędu też dałem klej pod płycinę, na razie nic się nie dzieje, ale spodziewam się katastrofy jak przyjdzie lato.
Udało mi się też dać za dużo silikonu pod szybę i porobiły się zacieki. Na szczęście udało się wyczyścić, ale robota niepotrzebna.
Do tego ościeżnica łączona na ucios też sprawiła trochę problemów. Nie toleruje więcej niż 0,1 stopnia. Dużo też kłopotu sprawia zakończenie ościeżnicy na prosto. Fajnie to wygląda jak nie ma żadnego uskoku takiego jak w standardowych ościeżnicach regulowanych, ale wymaga dużo pracy i bardzo prostych ścian. Czasem nawet udawało mi się skleić ościeżnicę bez szlifowania miejsca łączenia, ale zwykle trzeba jednak trochę podszlifować.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2019-10-07 | 09:57:38
Klasa emoji122
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Sillvano w 2019-10-07 | 10:11:45
Dobrze, że mam drzwi przesuwne :) dobra robota :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2019-10-07 | 10:37:04
Piękne ..... gratulacje :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-10-07 | 12:15:18
Aby wszystko dobrze pasowało przy montażu dobrze jest pianować ościeznicę razem ze skrzydłem. Zamiast rozpórek płyta pilśniowa w filce i wszystkie luzy wychodzą same.


Piotr
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-07 | 12:25:37
Też o tym pomyślałem, żeby piankować ze skrzydłem, szkoda, że wcześniej się Piotrze nie wygadałeś.
Ale o co chodzi z tą płytą w filce? Możesz rozwinąć?
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-10-07 | 12:27:55
Racja Piotrze , ale przy węższych ościeżnicach ,zaś  szersze to lepiej dać  rozpórki .Do tego opaski z uskokiem i koniecznie regulowane - o wiele mniej roboty.

w fals kładziesz coś co wypełni szczeliny między ramiakami a futryną , wtedy piana Ci nie dociśnie
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: maniek7 w 2019-10-07 | 16:49:58
Oryginalne wzoru i super robota- naprawdę SZACUN
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-10-07 | 17:02:28
Też o tym pomyślałem, żeby piankować ze skrzydłem, szkoda, że wcześniej się Piotrze nie wygadałeś.
Ale o co chodzi z tą płytą w filce? Możesz rozwinąć?
Między skrzydło a futrunę wkładam paski płyty pilśniowej, która daje odpowiedni, równy luz.
Warto tez dać tymczasowy próg i nawet przy szerokiej futrynie jedna rozporka na środku wystarczy.


Piotr
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-08 | 06:01:41
A, teraz rozumiem. Fajny patent z tymi paskami.
Co do progu to też od początku dawałem tymczasowy, bez dodatkowych rozpórek, bo 22mm dębowiny tak łatwo się nie ugina pod naporem pianki.

Dzięki Panowie i Panie za słowa uznania.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Soplica w 2019-10-09 | 10:32:57
Mega wzorki. Gratuluję pomysłowości !!!
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Bill Door w 2019-10-09 | 15:52:09
miodzio Panie miodzio
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-10 | 12:38:12
Obiecałem krok po kroku, to proszę.
Pomijam pierwszy krok jakim jest przycinanie tarcicy (zagłębiarka z szyną) oraz jej struganie.
1. Przycinam na wymiar ramiaki pionowe. Wiem, że lepiej je zostawić z naddatkiem i potem dociąć po sklejeniu ramy, ale z domino nie ma to aż tak dużego znaczenia, a zawsze potem te 2mm można przyciąć bez problemu. Układam wstępnie te ramiaki i opisuję ich pozycję, dając ładniejsze strony na widoczną część drzwi (czyli tą od korytarza).

2. Zaznaczam na jednym ramiaku pozycje środkowe zawiasów i zaczynam frezować otwory pod te zawiasy. To proponuję korzystać z szablonu i frezu z łożyskiem górnym. Można też oczywiście zastosować frez o średnicy równej szerokości zawiasu i deski oporowej, ale może się zdarzyć coś takiego jak na zdjęciach poniżej. Zawias jest tylko 3mm od brzegu więc nietrudno o taką pomyłkę.

Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-10 | 12:58:19
3. Przygotowuję ościeżnicę wycinając na niej wręg o głębokości 13mm(na zamontowanie uszczelki) i szerokości równej sumie grubości ramiaka i 7mm odejmując od wyniku szerokość deski stanowiącej opaskę, czyli w moim przypadku 36mm+7mm-20mm, co daje 23mm. Makieta dała z tym radę.
Poprzednio też od razu nacinałem 3mm wręg na zamontowanie uszczelki, ale przy tarczy z rzazem 2,5mm musiałem robić 2 przejścia i łatwo było coś zepsuć. Teraz mam frez, którego nie zawaham się użyć (ale to wkrótce).
4. Elementy ościeżnicy zacinam na 45 stopni, skupiając się głownie na poziomym elemencie, który od razu przycinam na gotowo, pilnując, aby szerokość światła drzwi wynosiła standardowe 80cm (lub 90cm). Do wąskich ościeżnic używam zwykłej ukośnicy (bez posuwu), szersze obrabiam zagłębiarką.
5. Montuję wstępnie ościeżnicę, aby zmierzyć szerokość skrzydła, bo tu kilka mm pomyłki sprawia różnicę.
6. Docinam deski na opaskę też na 45 stopni i sklejam z ościeżnicą lamelkami. Tu problem stanowi wcześniej zrobiony wręg na ościeżnicy, bo nie można podejść z lamelownicą, ale radzę sobie tak, że przenoszę zaznaczone miejsca na drugą stronę ościeżnicy i pilnuję tylko, żeby ustawić lamelownicę dokładnie na połowę grubości pozostałej deski. Przy ościeżnicy o grubości 23mm wychodzi to 10mm, czyli ustawiam lamelownicę na 5 mm. Tak naprawdę najpierw powinienem skleić ościeżnicę z opaską a dopiero potem robić wręg i docinać ucios, ale bez pilarki formatowej z pochyłem nie jest to takie łatwe.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-10 | 13:06:42
7. Przykładam ramiak z zawiasami do odpowiedniego boku ościeżnicy i frezuję na niej otwory na te zawiasy.
8. Robię poprawki źle wyfrezowanych otworów doklejając pasujące elementy. Na drugi dzień ponowne frezowanie poprawianych elementów.

cdn...
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-11 | 07:48:14
7. Montaż zamka i klamek. Najpierw frezuję pod blaszkę zamka, potem podfrezowuję pod sam zamek, a następnie wiercę pogłębiając. Potem wymierzam środki otworów na klamkę i klucz i wiercę - najpierw wiertłem 2mm na przelot, a potem 20mm pod obu stronach osobno.

8. Docięcie ramiaków poziomych i wstępne złożenie. Jutro ulubiona część, czyli praca z domino.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-10-11 | 09:30:30
No Panie , niezłą robota
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Wojtek Ś w 2019-10-11 | 10:09:15
Grubo!!! Naprawdę grubo!!! emoji6emoji6 Bardzo fajna realizacja
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2019-10-11 | 12:56:00
Filmy, krec Panie filmy. Oglądalność murowana. Bardzo, ale to bardzo fajny wątek.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: maniek7 w 2019-10-12 | 00:28:13
Jestem na TAKemoji6
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-14 | 07:04:44
9. Po wierceniu domino wstępne złożenie ramy. Tu taki mam mały myk, że do próbnego składania używam własnych, nieco zeszlifowanych kołków. Oryginalne często po wbiciu się zakleszczają i niepotrzebna szarpanina się z tego robi.
10. Po złożeniu ramy zaznaczam wręg na szybę, próbne cięcie na pilarce i jazda z koksem. Tym razem mały eksperyment robię - otóż pionowe ramiaki tnę po całości, a potem doklejam wstawki i ponownie domino w rękę. Całe szczęście zostały jeszcze kreski z poprzedniego wiercenia, więc nie ma z tym kłopotu.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-14 | 07:18:24
11. Teraz szlifowanie. Rotex i papier 120. Potem wodowanie i po wyschnięciu frezowanie krawędzi i szlif 150. Big John pisze, coby pod olej poprzestać na 150, ale coś mało gładko mi się wydawało i dałem jeszcze 220. Przy frezowaniu popełniłem straszną kaszanę i teraz myślę jak to naprawić.
12. Po szlifie pokost lniany rozcieńczony 1:1 z jakimś rozpuszczalnikiem nakładany gąbką i na podwórko suszyć.
13. Do sklejania ramy przenoszę się do garażu, gdzie na dużym stole układam sobie ramiaki, poliuretan w rękawice i jedziemy.
14. Jak rama się klei przenoszę się do warsztatu i tam skręcam ościeżnicę i ustawiam ją do pionu i poziomu, po czym usztywniam do próbnego złożenia.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2019-10-14 | 08:23:29
Mój tip na wyjmowanie kołków domino po przymiarce:
kołek chwytam szczypcami
szczypce są tak umieszczone by jak najbliżej kołka wystawały po za materiał
młotek i naparzam w szczypce wzdłuż osi kołka.
Dla sprawdzenia metody kontrole przeprowadziłem na lekko zmoczonych (spuchniętych) kołkach 12mm w dębinie i sośnie, kołki wychodzą bez uszczerbku na materiale.


Drzwi bardzo ładne, może i ja się kiedyś odwarze na taki projekt  :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-14 | 11:33:05
A jakby się kto pytał, czemu u mnie w garażu taki duży stół stoi, to spieszę donieść, że popełniłem nowy. Niestety brak zdjęć z realizacji.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2019-10-14 | 11:34:07
Najs :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2019-10-14 | 11:54:57
Super czyta się taką relację zdjęciową okraszoną opisem ..... jak najlepszy komiks.

Miałem ostatnio ten sam problem przy pasowaniu kołków domino. Używałem tych samych, w których ponawiercałem po jednym otworze chyba 5 mm. Potem wkładałem w otwór imbusik lub śrubokręt i wyciągałem ręką.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-10-14 | 12:10:15
Ja stosuję  przy lamelkach podczas  wstępnego  montażu .

Myślę że można  do  montażu   płaszczyznę kołka domino pr******chać  na papierze  ściernym ,by wchodziła  lżej i po kłopocie. :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-14 | 12:25:08
No tak właśnie zrobiłem te kołki do wstępnego montażu. Potem do klejenia używam nieoszlifowanych.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-15 | 06:42:58
15. Sklejoną ramę przymierzam do ościeżnicy i zaznaczam miejsce na zaczep zamka. Przy poprzednich drzwiach skrzydło było razem z filongiem i całość sporo ważyła, więc musiałem wzywać kogoś do pomocy. Samą ramę dałem radę w pojedynkę.
16. Frezuję rowek na uszczelkę. Niestety tu zdarzył się kolejny zonk - w połowie ościeżnicy nagle frez opadł i rowek wyszedł zdecydowanie za nisko. Wydaje mi się, że trochę za słabo dokręciłem nakrętkę. No nic, makieta wycięła 3mm taśmy z drewna, którą wkleiłem w niepoprawny rowek. Jak zaschnie to najpierw wyrównanie frezem z łożyskiem, a potem ponowne rowkowanie.
17. Naprawiłem ubytek przy zawiasie.
Teraz przewiduję przerwę, bo taka ładna pogoda się zrobiła, że szkoda czasu na warsztat.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-15 | 10:32:43
Chcieliście film....


Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: amciek w 2019-10-15 | 10:35:56
Piękna robota. Jeśli możesz to krec filmy jak robisz.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2019-10-15 | 11:33:10
Drzwi pierwsza klasa , ale bym jakąś ścianę dobudował co by tak same na środku nie stały :D
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-15 | 11:48:26
Minimalizm. Sam rozumiesz.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2019-10-15 | 12:12:12
Obi, to są drzwi do innego wymiaru. Mogą być nieosadzone.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2019-10-15 | 13:11:27
Chcieliście film....
to zwiastun(czy jakoś tak) to się nazywa ???
 :)
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-17 | 10:00:43
18. Wywalam stare drzwi. Przy rozcinaniu pianki staram się prowadzić piłę jak najbliżej ściany, żeby potem jej nie czyścić.
19. Wstawiam nową ościeżnicę, poziomuję ją i mierzę ile ją trzeba przyciąć. Ponieważ tym razem okazało się, że ściana jest prosta to docinam na pilarce stołowej wszystkie elementy na tą samą szerokość. Gdy ściany nie trzymały pionu musiałem przycinać zagłębiarką aby jak najbardziej dopasować.
20. Dopasowuję deski opaski to złożonej w warsztacie ościeżnicy i zaznaczam gdzie mają iść lamelki. Ponieważ nie chciało mi się rozbierać ościeżnicy i znów jej składać to lamelowałem w pozycji pionowej, w związku z czym jeden z otworów mi nie wyszedł. Na ostatnim zdjęciu pokazuję jak sobie z tym poradziłem.
21. Wklejam lamelki w ościeżnicę, bo po jej zamontowaniu trochę trudniej będzie to zrobić.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-21 | 07:20:36
22. Po zapiankowaniu ościeżnicy okazało się, że jednak popełniłem błąd pomiarowy i ta ościeżnica jest za krótka. Niewiele, jakieś 3mm, więc niewiele myśląc podciąłem odpowiednio opaski, po czym się okazało, że wkręt jest teraz zbyt blisko krawędzi i nie trzyma, przez co nie udało mi się ładnie dociągnąć opasek do siebie. Jest nauczka na przyszłość.
23. Wstawiam szybę w skrzydło i przyklejam listwy. Nie wiem co mnie opętało, ale te listwy wystawały dobre 2mm ponad ramiaki. Najpierw kątówką zeszlifowałem narożniki, coby przy struganiu nie niszczyć sąsiedniej listwy. Okazało się jednak, że struganie ręczne słabo mi wychodzi (bo jednak kaleczyłem te listwy sąsiednie), więc przesiadka na elektryczny strug - i tu też porażka, bo nie umiem go trzymać poziomo i zaczął mi podbierać ramiak. No to w końcu kątówka, potem rotex i jakoś ogarnąłem temat.
24. Naprawianie ubytków, podpis na górnym ramiaku i szlifowanie papierem 600.
25. Olejowosk jako ostatnia warstwa wykończenia. Na stronie jakiegoś producenta chemii wyczytałem, że olej to coś zupełnie innego niż pokost lniany i nie powinno ich się łączyć. Pewnie, nie powinno, ale jednak tak robię. Pokost ładnie mi wchodzi głęboko w drewno, potem szlifuję to prawie do białego papierem 600 i dopiero olejowosk. Acha - polecam gąbkę do nakładania oleju - nie potrzeba potem wycierać inną szmatką nadmiaru.
26. Montaż klamki i teraz czekam na wolną chatę, żeby przeszlifować ościeżnice i zaolejować je.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2019-10-21 | 07:25:43
Super!
Wielki plus za pisanie o wpadkach, których sam osobiście walę pełno ucząc się "stolarki" emoji106emoji123
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: maniek7 w 2019-10-21 | 08:55:19
Wielki PLUS za opis a i robota na piątkeemoji106
Tytuł: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2019-10-21 | 09:58:58
Serio zmywakiem kładłeś olej?
Nie odbarwiał?


Piotr
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2019-10-21 | 14:21:51
listwy wystawały dobre 2mm ponad

 I tak mogłeś zostawić , lepiej by wyglądało jak na równo
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2019-10-21 | 14:29:58
Jeśli chodzi o olej to idę o krok dalej i nakładam tą włókniną ścierną ze zmywaka dzięki czemu mam pady jak z Festoola ;) .... czyli dodatkowo jest lekki szlif
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Bill Door w 2019-10-22 | 06:27:20
Te pady są też 3m, klingspora i boll
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-22 | 07:25:52
Serio zmywakiem kładłeś olej?Nie odbarwiał?
Nie odbarwiał. Pierwotnie nakładałem olej szmatką, ale ręce od razu uwalone i po nałożeniu drugą szmatką musiałem wycierać, a gąbkę zanurzam w oleju tylko na krawędzi i jak za dużo go jest to całą powierzchnią szoruję i jest ok.

Co do pomyłek, to jeszcze nie koniec. Fotek nie zrobiłem, bo mnie szlag o mało nie trafił.
Poprosiłem sąsiada, coby mi pomógł skrzydło przenieść na górę i zamontować. Przynieśli my, zamontowali, podregulowali. Zamykam drzwi, a tu zonk. Skrzydło wystaje ponad ościeżnicę jakieś 5mm.
Okazało się, że zaczep zamka zamontowałem zbyt blisko krawędzi. Dlaczego tak się stało? Ano dlatego, że kończył mi się materiał a pozostały mi lekko skrzywione ramiaki. Po naprostowaniu ich na wyrówniarce straciły ponad 5mm na grubości. Szablon pod zamek miałem zrobiony na grubsze skrzydło, więc zamek nie jest po środku grubości, tylko lekko z boku. Przy wymierzaniu zaczepu zamka wziąłem wymiar nie z tej strony skrzydła - pomyliłem górę z dołem - klamek nie było to i łatwo o taką pomyłkę. Jakbym jeszcze raz w warsztacie przymierzył drzwi po zamontowaniu zaczepu to bym od razu wyczaił pomyłkę i jakoś ładnie naprawił a teraz to trochę dłubaniny ręcznej będzie.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: Bill Door w 2019-10-22 | 08:34:46
Spoko co się nauczyłeś to twoje. Jesteś w 1% ludzi którzy zrobili hi endową stolarkę. A imo drzwi i krzesła to rite of passage.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: p001exp3 w 2019-10-22 | 11:19:06
Spurpurowiałem na całej twarzy. Dzięki.
Tytuł: Odp: Drzwi dębowe bezprzylgowe
Wiadomość wysłana przez: hycel w 2019-10-22 | 19:06:49
Witam .
  Ależ te drzwi wymęczyłeś ,gratuluję finiszu . Praca nad tym projektem będzie Ci procentowała
 przez wiele lat ,o ile wyciągniesz właściwe wnioski . Sam kiedyś zrobiłem drzwi do swojego domu ,
 stolarz ,który je zobaczył ,zamilkł na dobrą chwilę .
 Pozdrawiam .