Autor Wątek: Historyjka łóżka dąb S4 (Przeczytany 1449 razy)

gizmo · « **Odpowiedź #15 dnia:** 2019-12-26 | 18:26:16 »

A co do opału, to ładne buczki leżały w parku koło Matarni a to chyba rzut beretem ów Ciebie Mery.

Piotr

Mery · « **Odpowiedź #16 dnia:** 2019-12-26 | 18:44:42 »

od września to już kilka rzutów beretem, ale czasem jak jadę Spacerową to aż mnie ściska jakie piękne kłody leżą

no ale idź weź

ale fakt, kiedyś dębinkę w 2 metrowych wałkach na opał od leśniczego ze Spacerowej brałem

gizmo · « **Odpowiedź #17 dnia:** 2019-12-26 | 18:47:46 »

No na pewno masz bliżej. Mnie tam zawsze kuszą jak tam chodzę, ale nie będę tego woził na Śląsk

Piotr

NieTylkoMeble · « **Odpowiedź #18 dnia:** 2019-12-27 | 11:20:41 »

Super! ładnie wyszło.

A ja jakoś mimośrodów nie używam. Zupełnie nie wiem dlaczego, bo przecież ładnie dociągają

Daraas · « **Odpowiedź #19 dnia:** 2019-12-27 | 11:32:13 »

A jakie grubości desek wykorzystałeś ? Nogi pewnie 8x8 cm ?

gizmo · « **Odpowiedź #20 dnia:** 2019-12-27 | 11:38:44 »

Nogi 80x80, deski koło 25mm

jaricz · « **Odpowiedź #21 dnia:** 2019-12-27 | 11:41:14 »

Mój mały palec od nogi ma przykre nocne doświadczenia od takich nóg w łóżku, mam podobne. Świetnie zrobione. Wpusty i czopy frezarką?

gizmo · « **Odpowiedź #22 dnia:** 2019-12-27 | 11:43:42 »

Częściowo frezarką, ale słabo z moją dokładnością

więc poprawiane dłutem.