robiłem te mieszanki i z olejem tungowym, z lnianym gotowanym i pokostem
wyszło mi tak że jak tungowy to można zwiększyć proporcję oleju do lakieru (tyle że przy tungowym zależy jakim to przez jakiś czas capi), podobnie dla pokostu, przy lnianym lepiej wychodziły te po równo lub z mniejszą ilością oleju, - im oleju więcej tym bardziej matowe - no i jak mi się widzi to na to wosk.
I powiem tak przy tej mieszance - to co mam w domu zabezpieczone bormą do blatów wygląda jak polakierowane,