Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: eror1968 w 2021-11-10 | 11:19:28
-
No to start, niech będzie i mój specjalny wątek. Może dodatkowo zmotywuje mnie do roboty:-)
Miejsce zbrodni - przydomowy garaż dzielony z autem Połowicy w małej miejscowości pod Poznaniem.
Zbrodniarz - ja :-) - zajmujący się dechami raczej hobbystycznie.
Pierwsza popełniona i nie udokumentowana zbrodnia to ....
szafka łazienkowa z jesionu. Przedstawiana wcześniej w ogólnym wątku.
-
Się rzekło i napisało, działanie drugie.
Rozpoczynam realizację kilku mebelków do łazienki z litego dębu, z klejonki.
Dwie szafki z szufladami pod umywalki, szafka nad geberit, półka na ścianę.
Tarcica właśnie zanabyta drogą kupna, k..a ile to kosztuje! I ciekawe czy na klejonkę wystarczy...
-
Sie będzie działo :)
-
Brzegowanie zakończone, rozcinanie rozpoczęte.
Choinka, chyba znowu za dużo drewna kupiłem ::)
-
Choinka, chyba znowu za dużo drewna kupiłem
Dobrego drewna to jak grubej gotówki, nigdy nie za dużo
-
No żeby nie wyszło ,że trzeba jechać dokupić . :D
-
Szafka super. Pierwsze wrażenie z 1zdjęcia to myślałem ,że to projekt komputerowy :)
Tak trzymać
-
taki wątek cieszy i jeszcze mebelki do domu, a nie te warsztatowe nudy ;D
-
mebelki do domu, a nie te warsztatowe nudy
Bo już miałem dosyć narzekań, że "ty tylko jakieś maszynki budujesz zamiast coś do domu" :-)
-
Bardzo ładna robota i na dodatek z mojego ulubionego drewna:)
Czekam na to co powstanie z dębiny.
Pozdrawiam.
-
taki wątek cieszy i jeszcze mebelki do domu, a nie te warsztatowe nudy
A co za różnica gdzie mebel stanie?
-
taki wątek cieszy i jeszcze mebelki do domu, a nie te warsztatowe nudy
A co za różnica gdzie mebel stanie?
kolosalna
-
Dębina jest cięta ale w między czasie sąsiad przyszedł z pytaniem czy nie zrobię mu barku w kuchni bo takie dechy a właściwie jedną przecientą dechę z jesionu ma.
Cóż miałem odpowiedzieć? Koledze się nie omawia, tym bardziej, że już pół roku przetrzymuję w jego garażu 1/4 m3 suchej sosny, którą zostawiłem tam na tydzień :-))
-
No i decha skończona. Może zrobił bym to trochę inaczej ale właściciele chcieli tak i już.
W zasadzie to trochę "na razie" bo blaty i tak będą wymieniane.
Lakier rozpuszczalnikowy pędzlem, pęknięcia wypełnione czarną żywicą, zaślepki dla śrub zalane czarnym klejem na gorąco i ścięte nożem.
Blat podparty na trzech prętach gwintowanych fi12 wklejonych w ścianę na chemiczne kotwy, pionowa decha podfrezowana i przyklejona na mamuta.
-
kurczaki, kiedyś to ludzie jak chcieli mieć kuchnie na bogato to marmury na blaty dawali, a teraz na bogato to osb jest , czasy się zmieniają
;) :P
-
Co się Dziwisz. Cena OSB teraz zbliżona do ceny marmuru z czasów kiedy był modny ;)
Z węgla zamiast OSB było by jeszcze bogaciej bo tona węgla ok 1700 zł ;)
-
Się dzieje. Po tarcicy ani śladu, to znaczy nieprzetartej. Lekko przeraża myśl ile to odpadu jest z takiego drewna.
Klejonki właściwie ukończone. Brakuje szerokiej grubościówki ale strug (kiepski ale zawsze) dał radę.
Zaczynam docinanie formatek i składanie.
Co myślicie o Vidaronie https://allegro.pl/oferta/vidaron-lakier-nitro-nitrolak-1l-bezbarwny-mat-10566847221 jako lakierze na meble do łazienki?
Może coś odporniejszego, do zabezpieczenia przed wilgocią? Niestety aplikacja tylko pędzel albo wałek.
-
Może coś odporniejszego, do zabezpieczenia przed wilgocią? Niestety aplikacja tylko pędzel albo wałek.
Półkę nad umywalką i resztę ustrojstw ze sklejki jakie zrobiłem do łazienki, zabezpieczałem miksturą jachtowy + olej, na tej półce woda codziennie jest - ale zero efektów - nic się nie paczy, nic się nie rozwarstwia, teraz będę robił szafkę pod umywalkę i tak samo zabezpieczę.
-
zabezpieczałem miksturą jachtowy + olej
Ale nie mieszałeś przecie tych specyfików tylko kładłeś po kolei. Wpierw lakier, potem oleum??
I który lakier, jachtowy czy "jachtowy"?
-
on przeca robił koktail ...
wszystko do gara i mieszał...
"wcząsające"
https://kornikowo.pl/jak-to-powinno-byc-zrobione/mydelniczka-jak-zabezpieczyc/msg195352/#msg195352
-
I który lakier, jachtowy czy "jachtowy"?
no mieszałem :) jachotwy z V33 i do tego olej, proporcje 1:1, możesz dać więcej lakieru 2:1, wtedy schnie szybciej i bardziej satynowe się robi, ja zrobiłem 1:1 i jest piękny mat
na pierwsze dwa zalania dodawałem rozpuszczalnika (może być terpentyna, ftalowy, niskoaromatyczny do ftalowych) żeby trochę łatwiej właziło, w sumie 4x (dwie ostatnie wcierałem szmatką)
-
No to jest odpowiedź! Dzięki, idę na zakupy.
-
robiłem te mieszanki i z olejem tungowym, z lnianym gotowanym i pokostem
wyszło mi tak że jak tungowy to można zwiększyć proporcję oleju do lakieru (tyle że przy tungowym zależy jakim to przez jakiś czas capi), podobnie dla pokostu, przy lnianym lepiej wychodziły te po równo lub z mniejszą ilością oleju, - im oleju więcej tym bardziej matowe - no i jak mi się widzi to na to wosk.
I powiem tak przy tej mieszance - to co mam w domu zabezpieczone bormą do blatów wygląda jak polakierowane,
-
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632) to jeszcze mam jedną wątpliwość do tej super mikstury, czy dębina nie zmieni zanadto koloru?
Klienci są z tych co raczej naturę by chcieli a jeśli już to raczej ochłodzenie barwy a nie jej ocieplenie.
Jak widzę takie coś (to olej lniany) to nie odważę się.
-
jak tak obserwuję mieszanki różowego na w różniastych zastosowaniach, to chyba wszystkie jego specyfiki sprawiały, że zmieniał się nieco odcień. Ja to chyba znam tylko jeden lakier co nie ociepla wizerunku drewna.
Pierwszy raz jestem w odwiedzinach na tym wątku. Fajnie tutaj ;D
-
@pinkpixel to jeszcze mam jedną wątpliwość do tej super mikstury, czy dębina nie zmieni zanadto koloru?
zmieni na bank, dla mnie to akurat zmiana którą lubię
-
Ja to chyba znam tylko jeden lakier co nie ociepla wizerunku drewna.
Jaki?
-
Ja to chyba znam tylko jeden lakier co nie ociepla wizerunku drewna.
Jaki?
Fajnie tutaj ;D - miło :-)
@NieTylkoMeble (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=303) , jaki??
-
Jeśli postawię mebel przy ścianie i oprę w połowie głębokości to potrzebuję tylko czegoś co dociśnie go do ściany.
Myślałem o zawieszkach ale ponieważ ta szafka jest podparta to przy nacisku na blat, na osi podpory się obróci i po stronie ściany uniesie co spowoduje zdjęcie z listwy.
Przykręcić to przez otwory w tylnych listwach? Większa podkładka i wio? Chyba najprościej. Chyba, że jakieś sprytne okucie jest?
-
@kubajasiolek (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4419) i jeszcze @eror1968 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1932) ;D
a taki byle jaki marketowy: Lakier DO MEBLI I BOAZERII 2.5 l Bezbarwny Mat LUXENS - Lakiery do mebli i boazerii - w atrakcyjnej cenie w sklepach Leroy Merlin. (https://www.leroymerlin.pl/farby/srodki-do-drewna/lakiery-do-mebli-i-boazerii/lakier-do-mebli-i-boazerii-2-5-l-bezbarwny-mat-luxens,p251825,l833.html)
ale kolor długo utrzymuje się taki, jak przed lakierowaniem. Nawet pod światłem drewno bardzo nie żółknie. Co mnie martwi, bo musiałam w jednym miejscu w łazience dorobić deskę i zapomniało mi się jaki był wcześniej lakier no i ten użyłam, i teraz się zastanawiam, czy tą jedną deskę jeszcze raz dorabiać, czy resztę przeszlifować. Ech....
-
Kurtka, mam ukończonej klejonce takie oto przebarwienie. Miałem nadzieję, że jak w innych przypadkach zjadę to szlifem ale w tym przypadku się nie udało bo jest przez całość.
Tak w ogóle to co to może być ?
-
Tak w ogóle to co to może być ?
Z tego co pamiętam to jakiś grzyb jest co się wybarwia na żółto przy suszeniu dęba. Nieszkodliwy poza efektem wizualnym.
-
jakiś grzyb jest co się wybarwia na żółto
pi*******k jadalny zwany też kurką ... :D
-
Czyżby to Paecilomyces variotii ? Jeżeli tak to grzybek na składzie drewna mieszka i tam tarcicę atakuje.
-
Jeszcze tylko półeczki do szafki na geberit muszę zrobić bo czasu nie wystarczyło i w poniedziałek ostateczny montaż. Uff.
-
ładnie :)
nóżki jakieś będą ?
-
Jasne, że będą.
Same szafki mają 61cm wysokości + 8,5cm umywalka.
Jak wnosiliśmy z synem to on zauważył, że chyba coś spieprzyłem bo trochę nisko będzie.
Myślał, że zaworki w ścianie to końcówki do ściennej baterii :-))
Nóżki stalowe 20cm.
Jutro montaż, oby wszystko siadło. Jak będzie OK to i fotki zrobię.
-
W zasadzie koniec. Szafki zamontowane, jeszcze w przyszłym tygodniu zamontuję drzwi do szafki na gebericie.
Teraz wolałem nie bo trochę nierówno było i klejem trzeba było wyrównać. Wolałem, żeby klej stężał przed montażem drzwi.
-
Nogi to pomysł Inwestora/klienta czy Twój? Tak jakoś mi to dziwnie wygląda bo ani to wiszące ani stojące. Same szafki bardzo ładne wykonanie,
Gniazdka powinny być hermetyczne i są umieszczone niezgodnie z przepisami (za blisko umywalki)
-
Nogi to pomysł projektanta (mojego wspólnika w innych projektach), tu ja byłem tylko wykonawcą mebli. I wyglądają świetnie ;-) Często stosujemy podparcie na środku głębokości.
Na przykład przy długich szafkach RTV, cokół w połowie głębokości.
O gniazdach wiemy i jest to ustalone z Inwestorami a Inwestorzy to dobrzy znajomi mojego wspólnika, w tym przypadku projektanta.
Dzięki za opinię o wykonaniu szafek.
-
teraz ma to ręce i nogi :)
choć ja nie jestem zwolennikiem dwóch umywalek w łazience, że niby bym miał swoją a żona swoją ? ona swoją sprzątnie a kto moją ? ::) ::) ::)
-
To nie o to chodzi. Jedna jest pewnie do mycia rąk a druga do mycia nóg. :D
-
kuźwa o tym nie pomyślałem, ale idąc tym tokiem gdzie jest pozostałe 10 umywalek ?
-
To nie tak, lewa do lewej ręki, prawa do prawej.
Lewa do lewej części paszczy zębowej, prawa do prawej, itd.
Elelementy m) pojedyncze pod prysznicem :-))
-
Do elementów pojedynczych zainstaluj jeszcze pisuar pomiędzy tymi umywalkami to jednocześnie można się będzie odlać, umyć ptoka a i jak się dobrze nachylisz to głowę opłuczesz :)
-
Pani od szafek prosiła jeszcze o stolik nocny. Może raczej o półeczkę przy łóżku. No to trzeba zrobić. Rozciętą decha już jest. Do poniedziałku trza się wyrobić.
-
Przygotowana do klejenia i w ściskach.
Strugam z jednej strony i sklejam w setach do 31cm.
Potem w grubościówkę i już.
-
Pocięte, powiercone, poklejone, w ściskach.
Dzisiaj (w nocy ) muszę jeszcze polakierować bo jutro to trzeba zamontować.
-
w nocy to się śpi a nie pracuje ;)
-
Eee tam, gadanie. Pierwsza warstwa lakieru o 1.00 a druga o 2.00. Na szczęście mam ten luksus, że mogłem wstać o 9.00 :-)
Tak czy inaczej robota skończona. Wszystko co miało stanąć, stoi a co zawisnąć, zawisło.
-
Brawo TY :)
-
Dzięki ale brawo zagłębiarka Makieta + szyna z kątowym przymiarem.
W tej wiszącej szafeczce to najdłużej (no prawie) zabralo mi trasowanie otworów na kołki. Niby super ryżowe przymiary są ale długo to trwa i nie jest na 100% dokładne, zawsze jakieś mini przesunięcie jest.
Teraz znowu rozkminiam czy kupić nową stołową piłę czy jednak domino.
-
Teraz znowu rozkminiam czy kupić nową stołową piłę czy jednak domino.
No tak... co najpierw? ;D Skoro świetnie sobie radzisz tym, co masz, to ja bym najpierw kupił to, co mniej mnie kusi - przyspieszysz zakup tego drugiego. :)
-
Skoro świetnie sobie radzisz tym, co masz, to ja bym najpierw kupił to, co mniej mnie kusi - przyspieszysz zakup tego drugiego
Wcale to nie głupie. Czepak do rozcinania i grubszych cięć początkowych, jest. Zagłębiarka z szyną o dokładności chirurgicznej, jest. Coś do łążaczenia....kołki i lamelki z lamelownicą Ferm, niby jest ale z bardzo ograniczonym zastosowaniem.
Jak (jeśli) kupię domino za pi***yliard złociszy to drugi zakup, pilarki, będzie już mniej bolał.
A, jeszcze jedno, żona pilarkę zauważy a domina nie ;-)
-
Daj znać co to z a kosmiczna technologia z wbudowaną klawiaturą (z nadużytym CapsLock :) w bramę garażową ;D ;D ;D
-
Kiedyś miałem fazę SF i tam, oprócz klawiatury jeszcze jakieś płyty główne były poprzyklejane.
Pozostała tylko klawiatura i przesuwne drzwi do pokoju syna.
-
Jaką grubościówkę posiadasz?
-
Triton TPT 125 i bardzo sobie chwalę.
-
Zawsze mnie zastanawia, że do małego projektu potrzeba taką ilość drewna przygotować.
Tu porozcinane wczoraj wieczorem do strugania odpoczywa.
Jeszcze MDF pod okleinę na płycinę drzwiczek szafki i na plecki czekam.
-
Nie wygląda na mały projekt
-
Się klei się.
Muszę zainwestować w ściski 30cm
-
albo rzadziej rozstawiać te co masz ;)
-
Może ale śrubowych mało a szybkim nie wierzę, więc nawaliłem ile się zmieściło.
A teraz dałem mniej. Jakby co to ma Merego będzie ;-)
-
A w międzyczasie troszkę odświeżyłem piórnik, który swojej córce a mojej mamie zrobił mój dziadek, jej tata.
Niestety nie pamiętam dziadka bo zmarł nie dożywszy starości a był stolarzem i to nie byle jakim.
Miał zakład w centrum Żywca i zatrudniał kupę ludzi. Robili meble do zamku habsburgów, zbudowali schronisko na Hali Miziowej i wiele innych fajnych rzeczy.
Tyle się mogłem nauczyć.
-
caculko :)
-
Cholera, wcześniej okleinowałem tylko dębem i na kontaktowy szło elegancko.
Teraz chciałem okleić MDF liśćmi jesionowymi i du*a. Strasznie się to przykleja. Zostają bąble.
Ponieważ miałem jeszcze troszkę litego, stwierdziłem, że porozcinam i pokleję. Zobaczymy jaki efekt będzie.
-
Uff, ale mi dała fa szafka w kość. Dałem ciała z zawiasami ale wybrnąłem w końcu.
https://kornikowo.pl/okucia-silowniki-szuflady-prowadnice-wyposazenie-szafek/co-zamiast-gtv-prestige-bo-zawalilem-sprawe/msg249735/#msg249735
Czas na porządki w garażu i jakieś nowe projekty. Może w końcu coś dla siebie.
-
Kurtka, dawno nic nie pisałem ale nowy projekt robię i chyba poległem na prostej rzeczy.
Robię toaletkę i dla potanienia stwierdziłem, że będzie z wióra z doklejkami + okleina naturalna.
Doklejki przykleiłem z lekkim (do 1,5mm) naddatkiem po każdej stronie płyty. Oczywiście na grubość płyty.
No i teraz trzeba by to splanować. Heblem, papierem a może frezarka i planować?
-
Ja jak robiłem takie doklejki do płyty stolarskiej to robiłem frezem z łożyskiem na dole.
Bo strugiem nie umiem. Zawsze wjechałem w fornir na płycie i du*a.
Tyle że doklejka miała nie więcej niż 3cm więc frez spokojnie sięgał a opór materiału nie był duży i nie było żadnego bicia więc wyszło super.
-
ja bym czołgiem albo strugiem (nawet elektrykiem) to zrobił
-
Najlepszy strug ale jak nie ogarniasz (mi na przyklad kat przy pracy strugiem ucieka) to frez z lozyskiem albo szlifierka problem rozwiaza.
-
Możesz na szybko tego typu jiga do frezarki sklecić i oblecieć.
-
strug mam jeden, z Casto a poza tym nie umiem i elementy trochę za małe.
Myślałem o szlifowaniu ale jak minimalnie ucieknie szlifierka to nie splanuje się na idealnie płasko.
Takiego cosia do frezarki sklecę. Dam znaka jak idzie.
-
Bez prasy, worka wacum itp, kleić okleinę naturalną na
https://allegro.pl/oferta/3m-scotch-30-klej-kontaktowy-wodny-dyspersyjny-1l-6961996363
czy lepiej na
https://allegro.pl/oferta/klej-kontaktowy-pattex-universal-classic-800ml-10626083621
? Tylko mniejsze elementy, max 120x1200mm. Blaty 1200x500 dam do oklejenia do fachowca.
Ostatecznie będzie albo oleum + wosk albo
https://allegro.pl/oferta/lakier-do-drewna-spektrum-natural-look-supermat-1l-7606887684?snapshot=MjAyMi0wMS0yNlQxNjo1Nzo0NC44MTNaO2J1eWVyOzVhZTZlYWIwN2Q1MDZiYjFkNzcwMjIxZjA2ZGIyY2I4MDE2YzA2ODA0MWY2MjkzMDhiM2M0ZjVkMTBhZTU4ZGU%3D
-
Ten z pierwszego linku: nie używałem akurat tego, ale powinien się nadać.
Ten z drugiego linku: zdecydowanie się nie nada.
-
Dzięki. Kupuję.
-
Temat splanowania doklejek ogarnięty. Frezem trudno było podejść i wygrała opcja tradycyjna czyli hebelek.
Trochę pracy i wszystko pięknie ogarnięte. Okazało się, że nawet marketowy strug potrafi jeśli ma naostrzony (też bez przesady) nóż.
-
Przyszła kolej na klejenie forniru.
Jaki ten klej jest genialny. Nakładam go pędzlem, czekam 30-40minut aż odparuje i naklejam dociskając rolką (wałkiem). Mucha nie siada.
Chyba pokusze się o samodzielne okleinowanie blatów tylko muszę ogarnąć frezowanie krawędzi forniru do składania.
-
Panowla, jest problem z przebarwieniami okleiny.
Chciałem ubytki wypełnić mieszaniną kleju (wikol) z pyłem zebranym ze szlifowania tej właśnie okleiny i doklejek.
Klej jest przezroczysty po wyschnięciu ale w połączeniu z pyłem po szlifie, zrobił cię ciemny i teraz du*a jest.
Zrobiłem to jedynie na klapie wyciętej z blatu. Nie chcę nowej klapy robić bo rysunek usłojenia będzie inny.
Miał być lakier Spektrum Natural look, super mat ale on jest prawie idealnie bezbarwny i nie zmieniający koloru.
Co byście poradzili, żeby to mniej rzucało się w oczy? Żadne radykalne rozwiązania typu bejca nie wchodzą w grę.
Raczej jakiś lakier lekko koloryzujący, dostępny w Casto albo Liroju i z możliwością pędzlowania bo na sobotę musze to oddać.
-
Ze zdjęć ciężko się domyślić, co to konkretnie za element, ale ja chyba bym wolał zerwać trochę okleiny i nakleić w to miejsce nową. Wszystko jest z prostym słojem, więc myślę, że dasz radę coś dobrać żeby optycznie mniej więcej pasowało.
-
To jest blat toaletki z uchylną częścią, na której będzie przyklejone lusterko
-
A, czyli układ taki jak na ostatnim zdjęciu. No to na zdjęciu tragedii nie ma. Ja bym chyba tylko w miejsce tych wyrwań wyciął wstawił jakąś malutką łatkę.
-
Pytanie dodatkowe.
Jeśli mam okleinę, jej drobne ubytki, uzupełniane szpachlą drzewną to mogę olej i wosk położyć czy jestem zmuszony lakier?
-
Ale pytasz czy ta naprawiana powierzchnia przyjmie olej?
Pewnie nie za wiele. Ale jeśli to olejowosk, to jak nie zetrzesz od razu, dasz temu chwilę poleżeć to tak czy siak powinna się powłoka zrobić.
-
Done.
Okleina przyjęła wosk trzykrotnie. Za jakiś czas podjadę do inwestorów i odświeżę powierzchnię.
Jasne, że kolka rzeczy można było zrobić inaczej, lepiej ale ja jestem prawie zadowolony a Inwestorka zachwycona.
Całe biurko to płyta wiórowa okleinowana dębem. Własnoręcznie przy pomocy kleju kontaktowego
(3M SCOTCH 30 klej kontaktowy wodny dyspersyjny 1L).
Ponieważ w kilku miejscach na klapie z lustrem okleina się rozeszła, zgodnie z sugestią, wyfrezowałem te fragmenty i wkleiłem nowe paski. Jest ok.
Nogi oczywiście z litego dębu.
Szuflady ze sklejki, dno wyklejone mechatą tkaninką. Ze względu na wysokość szuflad zastosowane takie prowadnice.
Całość klejona na domino.
Łączynę nóg wkleiłem na wszelki wypadek bo chociaż bez niej nie było problemu z bujaniem ale nie wiadomo co będzie w przyszłości.
-
Hey, ładne rzeczy robisz :)
-
Nie mój styl i nie za bardzo mi pasują proporcje i jakby nogi doklejone z innego mebla. Góra ładna, dół w innym wydaniu też napewno by się obronił, ale całościowo mi się nie spina.
Doceniam nakład pracy ofkors i jeśli klient zadowolony, to ok.
-
A mi tam się podoba. I praca, i nakład pracy i wykonanie i efekt. Przy tego typu konsolkach nogi zazwyczaj są dokładane od boku do korpusu. Mi się podoba też to, że dzięki okleinom z prostym słojem można uzyskać bardzo czysty, nowoczesny wygląd mebla. Fajnie wyszło.
-
Dzięki. Za niedługo jeszcze jedna konsolka, tym razem dla siebie robiłem z odpadu po starej szafie ;)
W zasadzie to juz jest tylko szufladek nie zrobiłem.
-
Pytanko o tip-on
Szafka RTV - szuflady z nakładanymi frontami. Myślełem, żeby zastosować tip-on ale musiał bym odsunąć fronty od korpusu.
O ile powinny byś odsunięte, żeby system zadziałał?
-
Wczoraj transport szafki RTV i montaż regału.
Całość wiór w okleinie dębowej.
Montaż na domino 5mm. Regał z trzech osobnych modułów stawianych jeden na drugim.
Regał poziomowany za pomocą
https://allegro.pl/oferta/stopka-regulator-wysokosci-hafele-camar-fi12-h52-11614214221?context=98d2736fb85a7fde075250b2942edbac8dfae679c1ce0916e7c2dadbf1dc34e9946230fe230f9f7767e87c442a2ede6d129ebc1af0a2983a206402ab44edd325bd7907bc043a83dda8302e5aeda2593d29cd5b376e028a793d9926ac79e48f9c987edce510e53e5e5c8a99ea8e33a50e51d71155ba7279d8933835ae4a04818841cc563a005278df21a7371e2cf02e51&sellerHasChanged=false&fromVariant=11614262809
Stopki sprawdziły sie znakomicie. Otworki do kluczyka wywierciłem wiertłem 6mm i prawie tego nie widać. Siła tego cholerstwa jest taka, że spokojnie cały regał mi podnosiło.
Oczywiście najwyższy moduł przykręcony do ściany. Teraz można się na niego wspinać. Tylko po co?
Jest pewien problem z szufladami w RTV. Zastosowałem prowadnice
https://allegro.pl/oferta/prowadnica-comfort-slide-rejs-3d-pelny-wysuw-l-500-11749004301
które są ok. Montaż typowy, fajna regulacja 3d ale klient chciałby silniejszy dociąg. Generalnie trzeba tte szuflady solidnie rozpędzić, żeby domknęły się w 100%.
Poradzicie na co można by je wymienić? Które mogą (mają) mieć silniejsze dociąganie?