Kołyska

Zaczęty przez Fulicarius, 2018-04-03 | 21:27:12

Poprzedni wątek - Następny wątek

Fulicarius

Forum od niedawna to i projekt zaczynam relacjonować w trakcie.
A i większości zapewne wiadomo, że choć to nie pierwsza, ale i tak frajda wielka dla mnie :)

Może najpierw o tym co zostało już wykonane.
A więc rozpocząłem od wykonania klejonek - dwóch jesionowych na szczyty kołyski oraz jednej sosnowej na dno.
Po sklejeniu strug ręczny i pobawiłem się w struganie, choć przyznaję się bez bicia, że rozpoznawanie kierunku włókien jeszcze mi średnio idzie i mam wyrwania :(
Następnym krokiem było odrysowanie od szablonu (którego wymiary wrzucę później) i wycięcie szczytu wyrzynarką.
Do gotowych szczytów na dole płozy dokleiłem w poprzek włókien deseczkę sosnową - tata Kola zrugał mnie przy poprzedniej kołysce, że mebel ma być bezpieczny (i miał rację!), a więc ponownie wycinanie.
Mając dwa gotowe szczyty za pomocą frezarki, dłut, wyrzynarki i szlifierki (kolejność dowolna oraz stopień wykorzystania różny) doprowadziłem szczyty do względnego podobieństwa w swoich wymiarach. 
Następnie przyszedł czas na wyfrezowanie wręgu na wprowadzenie dna - złapanie "poziomu" w czymś co nie ma, ani jednej prostopadłej/równoległej i często prostej linii to masakra ;D


Nie mogłem sobie odmówić ręcznego narzędzia i ponownie pobawiłem się strugiem i lekko sfazowałem krawędzie - zarówno dna jak i wyfrezowanego wręgu.


Następnie przyszedł czas na pierwsze spasowanie.




Mając powyższe złapałem ostateczny wymiar długości i zabrałem się za przygotowywanie poprzeczek.
Deseczka jesionowa - struganie, rozcinanie i zaokrąglanie krawędzi frezarką.


Na dziś tyle!
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

Mery

pierwsza była rewelacyjna więc i ta będzie :) ciągle mam jej zdjęcie w tel i ostatnio nawet chwaliłem Cię kumplowi co się bobasa spodziewa że taką powinien se sprawić :)

M.ChObi

Nice

Co to za ściski i jaki mają rozstaw  szczęk ?
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Fulicarius

Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

KolA

Widzę się kolega rozpędza z kołyskami :)
Jak się strugiem pracuje? Masz już wprawę (bo chce usłyszeć, że nie tylko mi słabo idzie)? :)

Fulicarius

Czytałeś to co napisałem? Zwłaszcza o kierunku słojów? ;D
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

Mery

no jakby na zdjęcie nie patrzeć do pod włos jedziesz ;)

Fulicarius

O dziwo na tym ostatnim zdjęciu jadę z włosem :P
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

KolA

Czytałem ale to nadal nie odpowiada na moje pytanie :)
Niemniej miło mi że ktoś wziął sobie moją radę do serca :)

Qiub

Tyle kolysek bo jak przeliczyl 500+ to mu wyszlo ze przy 7 dzieciaku po pierwszych 2 latach kupic calu zbior veritasow :P

Jeszcze pol roku i bedziesz mial lape jak kowal :D

Kozio

Pieknie pooglądać strug w akcji. ..
Jeśli sie mylę to ...
                                    ...to twój problem  😁
Jak masz pytania to dzwoń bo pewnie nie odpisze ...
Tel 503 150 810

Fulicarius

Kola - a więc pracuje się super tylko... tak. Ja też nie umiem i efekty jeszcze nie są takie jakich bym oczekiwał ;D
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

KolA

O takie odpowiedź mnie chodziło :D

Fulicarius

Pora wątek odświeżyć :)

Po sklejeniu szczytów z dnem i górnymi poprzeczkami przyszła pora na kolejne czynności.
Najpierw zabrałem się za zestruganie brzegu dna do szerokości i kąta szczytów.



Następnie rozmierzyłem pionowe szczebelki i zabrałem się za trasowanie gniazd w dnie.







Po wytrasowaniu złapałem za piłę i dłuta.





Mając spasowane szczebelki w dnie wytrasowałem gniazda w górnych poprzeczkach.
I tu ktoś mógłby mi zarzucić złą kolejność działań, ale tak właśnie to sobie zaplanowałem celem sprawdzenia i wyszło dobrze :)



A później już tylko wybranie płytkich gniazd. Uznałem, że nie muszą być głębokie, całość i tak kleję więc mają przede wszystkim ustabilizować szczebelek, a udało się wykonać je ciasno :)



Najbardziej boli fakt, iż pracę wstrzymują studia :(
Całki podwójne i potrójne oraz siły przekrojowe w układach prętowych niestety mają priorytet :(
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

M.ChObi

Super do przodu widzę , ale nie za płytkie te gniazda , ja wiem że dasz klej ale ja bym dał na 1 cm min
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .