w sumie skończone i za razem nie.
ostatecznie wykończone:
papier 40-80-100/120 taśmówka
papier 150 - mimośrodowa.
dziura zapiankowa i dany keramzyt za radą kornika.
deski jedne w pierwszych jakie sam zrobiłem (na pióro wpust )
a na łączeniu pierwszej deski dałem lamelki, ogólnie stabilność wyszła mi idealna, nic nie gnie, nie trzeszczy, itp)
trochę szpachli - bawiłem się różnymi odcieniami, (bejca potem zakryła te odcienie i tak 3 razy lepiej niż myślałem
gwoździe ładnie zaszpachlowane
ubytki na ogół też, aczkolwiek nie jest w 100 procentach idealnie
ostatecznie padło jednak na oleje:
bejca olejna osmo kolor hawana ( 1 raz, ładnie kolor zrównało)
olejo-wosk osmo (2 razy) półmat
jak zamocuję tarcze do makity mlt i zacznę jej używać, to:
- zostały listwy, które chcę na spokojnie dorobić,
- szczeliny na razie zostają (jest pióro wpust, więc nie widać co jest pod podłogą), ale w przyszłości chcę przygotować listewki i całą podłogę zrównać. (wyfrezować takie same rowki między deskami - jednak nie wiem jak podejść do samej ściany)
wszędzie ogólnie widać, że podłoga stara i wyniszczona, ale efekt mega lepszy niż oczekiwałem.