Jak to rozwiązać? Szafki górne wieszane pod sufit. Sufit na 3 metrach ucieka o jeden centymetr z wysokości. Moje pomysły:
A - olać i wieszać pod sufit, może nie zauważą
B - olać i wieszać kilka (5?) cm poniżej sufitu, tego na pewno nie zauważą, ale będą pytać dlaczego nie pod sufit
C - powiesić kilka centymetrów od sufitu i w tę przestrzeń dać dociętą pod kątem maskownicę
D - listwę montażową powiesić równolegle do sufitu, szafki będą minimalnie krzywe, może nie zauważą
E - spędzić kilka tygodni prostując sufit
A - wszystko zależy jakiego koloru jest sufit i szafki/fronty. Jak sufit biały i szafki białe lub jasne to będzie widać. W przypadku kontrastu czyli szafki drewnopodobne i sufit biały będzie mniej widoczne
B - klient jest pazerny na każdy centymetr i będzie biadolił ile rzeczy by tam schował
C - maskownice wpuszczane i nakładane, są długie i dzielone, my preferujemy nakładane zlicowane z frontami i dzielone nad każdy front bo ładniej wygląda i nie trzeba rzeźbić długiego paska, bo wtedy można zrobić je nawet 2-3cm wysokości
D - wtedy słupki i blat też by wypadało przekrzywić
, a to nie jest dobry pomysł, takie cuda na kiju wychodzą bokiem
E - sufit podwieszony rozwiązuje wiele problemów poza poziomem, można przenieść elektrykę, wentylację grawitacyjną lub kanały od okapu w dowolne miejsce