Pierwszy projekt w drewnie. Nie liczę szkatułek dla dzieci na których trenowałem łączenia na 45st.
Wcześniej robiłem coś z płyty, ale to nie było nic poważnego. Jakąś szafę, szafkę. To było proste. Narysuj w auto cadzie, wyślij formatki do hurtowni, odbierz, skręć.
Teraz wszystko własnymi rękoma (klejonka marketowa, bo nie dorobiłem się wyrowniarki i grubosciowki - jeszcze).
Założenia do projektu - coś co umożliwi przechowywanie pamiątek rodzinnych w nieoczywistym miejscu.
Baza - zamek na karty kontroli dostępu z Aliexpress. Dodatkowo wyprowadzone zasilanie na dół półki w postaci dwóch śrub do których wystarczy dołożyć zasilanie 6v (jedna plus, druga minus) w razie gdyby baterie padły w czytniku kart/zamku.
Wnętrze półki ze sklejki - boki klejone 3 x 10mm dla zwiększenia sztywności.
Resztę mówią zdjęcia.