Maszyna do szycia i skrzynka

Zaczęty przez marcin.w, 2019-03-10 | 16:32:50

Poprzedni wątek - Następny wątek

marcin.w

Witam Korników i Korniczki.
Przy niedzielnym leniwy popołudniu postanowiłem się pochwalić co ja ostatnio zmajstrowałem. :)
Poniżej zdjęcia z przed i po małym odświeżeniu starej maszyny do szycia, jako stolik do domu, oraz skrzynka na babskie pi***ółki dla żonki (ona zadowolona) :)
Nie krzyczcie mocno i nie bijcie, dopiero zaczynam że stolarstwem. :)
Rzeczy niemożliwe od ręki, na cuda trzeba poczekać tak z 3 dni.

orb

Stolik pod maszynę wyszedł nieźle, domyślam się, że to nabytek jeszcze prababki. A maszynka Singer zapewne do tej pory sprawna.

marcin.w

Nabytek uratowany przed zniszczeniem i rozebraniem na złom, niestety nie rodzinny ale takową po dziadkach też też mam tyle że w dobrym stanie :)
Rzeczy niemożliwe od ręki, na cuda trzeba poczekać tak z 3 dni.

Biero

Mój dziadek był cholewkarzem i przez 20 lat po jego śmierci stały dwie takie maszyny, aż w końcu mama sprzedała je za jakieś grosze. Ciągle żałuje że pozwoliłem je sprzedać, piękne maszyny...
Brawo dla Ciebie że nie pozwoliłeś tego zezłomować:)


marcin.w

Zakupiona jest już kolejna - Łucznik. W planach też do odnowienia, nogi i blat drewno, kupiona za bezcen ale roboty będzie kosztowała trochę, bo olejną farbą pomalowana kilka razy sądząc po grubości lakieru...
Rzeczy niemożliwe od ręki, na cuda trzeba poczekać tak z 3 dni.

Biero

A właśnie, masz jakiś sposób na zdzieranie starych lakierów/farb? Ja do tej pory robiłem to skrobakiem który kupowałem w markecie, bo szlifierką to odpada bo papier się szybko zapycha.
Masz jakiś inny sposób, albo czy jest jakaś chemia do usuwania starych lakierów z drewna?

Fulicarius

Jest i chemia, ale można cykliną spróbować :)
Bielik nie jest orłem!
Należy do rodzaju Haliaeetus!
Orły to rodzaj Aquila!
Czyli bielik to Haliaeetus albicilla a np orzeł przedni to Aquila chrysaetos. To pierwsze niezrozumiałe słowo jest kluczowe!

Tranzyt

abo opalarka, ale nie wszystko chyta ;)

Biero

No ja jak narazie to używałem takiego zdzieraka:


Nigdy nie używałem takiej cykliny z blachy. Na internecie są oczywiście takie. Pytanie czy taką cyklinę mogę zrobić ze zwykłej cynkowanej blachy powiedzmy 0,5-0,8mm? I czy krawędź cykliny musi być porostu zaostrzona czy jakoś specjalnie zagięta?

istolarstwo

Blacha ze starej piły się nada. Musi być twarda.

Piotr


marcin.w

Tak jak koledzy wyżej pisali, jedynie mechanicznie najlepiej, a co to już zależy od preferencji.
Próbowałem kiedyś tych magicznych środków chemicznych, ale to się sprawdza jedynie jakby były ze 2 warstwy, bo na każdą warstwę musisz kolejno nanosić ten środek, także mało wydajne czasowo i ekonomicznie.
Proponuję zdzierak, albo ja robię też tak że bardzo gruby papier typu 20, później 40 itd. zamiast zwykłego spróbuj siatkowe, nie zapychają się tak. :)
Rzeczy niemożliwe od ręki, na cuda trzeba poczekać tak z 3 dni.

Biero

Dzięki za radę, będę działać. Mam fajną starą szafkę, cała do zdzierania bo pokryta grubym lakierem.

marcin.w

zawsze możesz jeszcze też się piaskarką pobawić, ale to już trochę wprawy co by dziur w drewnie nie narobić :)
Rzeczy niemożliwe od ręki, na cuda trzeba poczekać tak z 3 dni.

Maciekk

Ja jakieś pół roku temu skrobałem stary kredens multitoolem parkside z cykliną załączoną do zestawu. Naostrzyłem ją tylko trochę i szła jak zła. Należało tylko kąta pilnować bo lubiła wejść w drewno, ale opanowałem to po 3 dziabnięciach i nauczyłem się trzymać ją pod optymalnym kątem.

Biero

A warty jest coś ten multitool parkside, czy oprócz zeskrobywania farby do czegoś Ci się jeszcze przydaję?
Pytam bo akurat w Lidlu jest ten multi za 119 polskich dolores