Sklejone wszystko prócz góry. Materiał do klejenie był ucięty z niewielkim naddatkiem, teraz zabrałem się za wyrównywanie tego, nadanie kąta 90stopni oraz struganie na ostateczny wymiar.
Oraz jak wygląda praca bez odciągu... Nawet już nie chce mi się tego odkurzać...
Sorki za jakość zdjęć ale na razie to nie jest nic trudnego, to tylko taki post aktualizacja-by było widać, że robota idzie do przodu.