Połechtany bardzo pozytywnym przyjęciem mojej twórczości spiąłem dupsko i dokończyłem montowanie materiału sprzed kilku miesięcy. Temat prosty, to i film krótki i nieskomplikowany.
Ale wpadłem ostatnio na nagrania z telefonu, jak budowałem strugnicę bez prądu. Kilkanaście GB surówki, ale może coś Wam z tego skleję. I na pewno nie będzie krótkie
A tymczasem, bo się rozgadałem: