Cytat: Bill Door w 2020-11-17 | 20:59:42
Widac ze stary pracownik mar mashu

Czekaj czekaj może w zimę będzie chwilę czasu to na biało pier#*&ne razem z wałem i pokrętłami

oni podobno nawet foli z transportu do malowania nie zdejmują

Tylko musi byc biały! To ich znak firmowy 

Cytat: Mery w 2020-11-17 | 17:19:23
teraz papiery do 4000 i będzie się błyszczeć jak lustro i nie bedziesz musiał nic na poślizg dawać

tak serio to bardzo gładki blat to błąd, przy kolejnych przejazdach wraz z coraz równiejszym materiałem wzrastają siły powierzchniowe i trudniej operować materiałem
(na to lubrykant wiele nie pomaga)

Cytat: ozi w 2020-11-18 | 11:37:29

Cytat: Mery w 2020-11-17 | 17:19:23
teraz papiery do 4000 i będzie się błyszczeć jak lustro i nie bedziesz musiał nic na poślizg dawać

tak serio to bardzo gładki blat to błąd, przy kolejnych przejazdach wraz z coraz równiejszym materiałem wzrastają siły powierzchniowe i trudniej operować materiałem
(na to lubrykant wiele nie pomaga)

Masz rację maszyny mają blaty obrabiane na gładko ale w starych były fajne ślady frezy tak jak u mnie ma przykładnicy, blat musiał ktoś szlifować na gładko bo w tych sicarach widziałem są fabrycznie frezowane ale jest prościutki i to najważniejsze.. gorzej w niektórych polskich blaty były strugane i nie są tak idealnie równe jak te frezowane

Frezowanie sporo zdejmuje szlifowanie lepsze ale może dlatego nie masz rowkowania bo jakis rzeźnik to robił

Robiąc kolejne meble z płyty stolarskiej postanowiłem zrobić kilka zdjęć bo oklejanie płyt fornirem na krawędziach wydawało mi się proste bez zagadek ale jak zacząłem patrzeć na YT to sprawa to osobom problem...

Więc w skrócie:
-Bierzemy dociera formatów
-Ucinamy sobie pasek forniru z klejem z zapasem po kilka cm
-rozgrzanym żelazkiem tak na dwie kropki, jeździmy powoli kilka razy najpierw po powierzchni żeby nam nie jeździła okleina jak już się przyklei to po krawędziach,
-na końcach łamiemy nadmiar palcem
-dwa ruchy klockiem i załatwione
-potem nie bawimy się w żadne trymery nadziewane tylko pożądanym nożem z ostrzem trapezowym który jest sztywny(odradzam ostrza łamane bo są za wiotkie) obbcinamy nadmiar ciągnąć po powierzchni
-dwa ruchy klockiem żeby ewentualne naddatki zebrać papierem np. P120
-szlifujemy powierzchnię płyty i krawędź i gotowe..

Nie czaje po co się bawić we frezarki które wiecznie coś wyrwa.. tu jak za mocno dociśnięty bo nie mamy jeszcze wyczucia to wystarczy zacząć od drugiej strony obcinać

Ot cała filozofia..

Cytat: przemek.drzymala w 2020-11-18 | 23:51:23
Robiąc kolejne meble z płyty stolarskiej postanowiłem zrobić kilka zdjęć bo oklejanie płyt fornirem na krawędziach wydawało mi się proste bez zagadek ale jak zacząłem patrzeć na YT to sprawa to osobom problem...

Więc w skrócie:
-Bierzemy dociera formatów
-Ucinamy sobie pasek forniru z klejem z zapasem po kilka cm
-rozgrzanym żelazkiem tak na dwie kropki, jeździmy powoli kilka razy najpierw po powierzchni żeby nam nie jeździła okleina jak już się przyklei to po krawędziach,
-na końcach łamiemy nadmiar palcem
-dwa ruchy klockiem i załatwione
-potem nie bawimy się w żadne trymery nadziewane tylko pożądanym nożem z ostrzem trapezowym który jest sztywny(odradzam ostrza łamane bo są za wiotkie) obbcinamy nadmiar ciągnąć po powierzchni
-dwa ruchy klockiem żeby ewentualne naddatki zebrać papierem np. P120
-szlifujemy powierzchnię płyty i krawędź i gotowe..

Nie czaje po co się bawić we frezarki które wiecznie coś wyrwa.. tu jak za mocno dociśnięty bo nie mamy jeszcze wyczucia to wystarczy zacząć od drugiej strony obcinać

Ot cała filozofia..

Fajnie że poruszyłeś temat Ja mam nieco inną technikę.Etapy podobne, ale trochę inne wykonanie.Oczywiście obrzeże z zapasem.Żelazko (dużo powiedziane, bo to taka mała popi***ółka z Lidla ) na maxa, jadę żelazkiem a za żelazkiem dociskane jest drewnianym wałkiem (głównie chodzi o krawędzie, więc pod delikatnym kątem). Końcówki nie polecam załamywać palcem, jest ryzyko że materiał nie złamie się idealnie ,ja obcinam nadmiar nożykiem lub dłutem(oczywiście okleiną skierowaną do jakiegoś odpadu pod spodem, delikatnie poprawiam drobnym  pilnikiem). Krawędzie lecę frezarką( nie ma problemu z wyrwaniami , a krawędzie są idealne).
Jak widać techniki są różne, każdy robi tak jak mu wygodniej

A czasem nie da się ani obrzeżem na żelazko , ani gotową płytą stolarską i fornirem trzeba samemu się pobawić

Przy jakiś kształtach frezarka spoko ale przy półkach itd nożykiem to jest moment jak komu wygodniej oczywiście

Zapomniałem dodać dociskamy za żelazkiem rolka

A przy całych płatach i dziwnych kształtach bardzo fajnie pracuje mi się na kleju kontaktowym że zdjęcia

Dokup jeszcze uchwyt mocowany na puszkę to w ogóle będzie bajka.

Cytat: przemek.drzymala w 2020-11-19 | 01:10:33 Przy jakiś kształtach frezarka spoko ale przy półkach itd nożykiem to jest moment jak komu wygodniej oczywiście 

nie wszystkie okleiny złamiesz palcem a potem wyrównasz klockiem

Cytat: ozi w 2020-11-19 | 09:15:25

Cytat: przemek.drzymala w 2020-11-19 | 01:10:33 Przy jakiś kształtach frezarka spoko ale przy półkach itd nożykiem to jest moment jak komu wygodniej oczywiście 

nie wszystkie okleiny złamiesz palcem a potem wyrównasz klockiem

A z jakimi niby tak się nie da zrobić ? ;P

Ja omijam wióra szerokił łukiem i nie mam takich problemów 

Cytat: przemek.drzymala w 2020-11-19 | 09:40:17 A z jakimi niby tak się nie da zrobić ? ;P

ABS, PP, grube np. 2mm