Autor Wątek: Moje wytrociny  (Przeczytany 5445 razy)

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Moje wytrociny
« dnia: 2021-09-04 | 20:30:06 »
Planuję nieco więcej podłubać w drewnie i płytach meblowych to przyda mi się na początek stół warsztatowy.
Zabrałem się za jego realizację.
4 nogi z sosnowej kantówki 90x90. Do nich przykręcę 4 kółka aby stół był mobilny i zwiążę je u góry i u dołu mniejszymi kantówkami.
Na dole podłoga z płyty meblowej a na górze blat roboczy z dwóch warstw. Pierwsza dolna to płyta 18mm a na górę sklejka 18mm.
Wczoraj pociąłem kantówkę na 4 części i powstały 4 nogi.
Dziś wyżłobiłem w nich wpusty aby związać je poprzeczkami.
Wydrukowałem wcześniej szablon na drukarce pod frezarkę.



I rozpoczęło się struganie



W efekcie powstało coś takiego.





Na dziś tyle.

Online gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #1 dnia: 2021-09-04 | 20:43:35 »
Eleganckie frezowanie. Że Ci się chciało drukować szablon - szacun. Mam tylko wrażenie, że te ogryzki pomiędzy wpustami, są za delikatne - lekko poprzeczka zapracuje, uderzysz w nią, kopniesz i odpadną, zwłaszcza, że na jednej z kantówek wpust Ci się kończy na linii klejenia kantówki. Jaki wymiar stołu robisz?
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #2 dnia: 2021-09-04 | 21:00:15 »
Stół ma być 140x60 większy się nie zmieści.
Aby wzmocnić to, to poza klejeniem chcę jeszcze nawiercić i wzmocnić kołkiem meblowym. Mam takie w odcinkach metrowych. Zastanawiam się jeszcze jak dokładnie to wzmocnić. Czy kołek dać od czoła poprzeczki czy jednak lepiej z boku go złapać.
PS: a frezowanie to pierwsze w życiu hehehe i dlatego z szablonem.

Online gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #3 dnia: 2021-09-04 | 21:07:05 »
Mądrzejsi ode mnie kuszą się wypowiedzieć apropos łączeń, wydaje mi się, że od czoła będzie ok. Jeżeli stół ma mieć 140 cm to ja bym dał 6 nóg, przy 4 blat będzie się uginał.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #4 dnia: 2021-09-04 | 21:21:17 »
Tylko blat będzie spoczywać na 4 nogach 90x90 każda i na kantówkach 40x60. Związane nogi u góry i u dołu.
Ale jak trzeba będzie to faktycznie mogę pomyśleć o dodaniu jakiegoś punktu podparcia.

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #5 dnia: 2021-09-07 | 20:19:22 »
W wolnej chwili pociąłem poprzeczki



i wstępnie na sucho złożyłem.



Jeszcze muszę w jednym lub dwóch miejscach dofrezować i możne będzie składać na stałe.
Potem jeszcze poprzeczki wzmacniające na długich poprzeczkach.

Offline 79kamyk

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 86
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #6 dnia: 2021-09-08 | 16:00:28 »
Też mnie to czeka, ale nic tylko mam same dylematy w głowie. A jaki rozmiar, a czy na kółkach, a czy wbudować frezarkę, a czy zlicować wysokość z pilarką?! Tak że się zastanowię jeszcze z rok :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #7 dnia: 2021-09-08 | 20:04:38 »
Ja też mam mętlik w głowie. Ile to się nagłowiłem aby jakieś przekroje kantówek dobrać.
Co do kółek to raczej nie wybór co wymóg podyktowany miejscem parkowania stołu a docelowym miejscem używania go.
Ja na pewno frezarkę zamontuję pod stołem. Oczywiście mam dylematy czy jak podzielę stół 2 wspornikami (poprzeczkami) to powstaną mi takie 3 pola i czy montować w każdym z nich: frezarkę, wyrzynarkę i jak przyszłościowo kupię pilarkę lub strug czy jednak zrobić takie jedno uniwersalne pole w którym bym tylko wymieniał te urządzenia. Porobić takie gotowe "skrzynki" z każdym narzędziem i tylko wyjmuję jedno wkładam drugie wg potrzeb.

Online gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #8 dnia: 2021-09-08 | 20:17:42 »
Chłopy, nie ma co myśleć na zaś tylko robić   :D i się pochwalić na koniec. Dostawke pod frezarkę, wyrzynarkę, itd. zawsze możecie dołożyć później. Ja swój lotniskowiec ciągle przerabiam. ,:). Miał być tylko pod pilarkę, a już jest frezarka, stanowisko dla ukośnicy, mocowanie taśmówki do góry zadem. Także zróbcie podstawę a reszta przyjdzie sama z czasem :p.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #9 dnia: 2021-09-08 | 21:34:40 »
No robię, robię i na bieżąco wprowadzam w locie małe modyfikacje. Robota idzie powoli bo w tak zwanej wolnej chwili mogę coś podłubać.
A plan jest taki że zrobić ten stół i dopiero potem dokładać do niego "stanowiska".

Offline 79kamyk

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 86
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #10 dnia: 2021-09-08 | 22:26:59 »
No właśnie, modyfikacje, zmiany są niezbędne. Dawno temu zrobiłem z resztek i starego stolika, mojego garażowego potworka-przyjaciela który ma wymienny blat: frezarka, wyrzynarka pod blatem, kiedyś piła pod blatem-zamieniona na sanki pod piłę ręczniaka właśnie. Ale te sanki nie precyzyjne i niewygodne. Dobudowałem mocowania pod ściski, prosta instalacja z włącznikiem elektrycznym, całość na kółkach oczywiście. Miał nawet przyjacielską „twarz” :) Chętnie bym frezarke i wyrzynarkę wbudował w nowy stół ale skoro działa tyle lat mój potworek działa … no i sentyment :)

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #11 dnia: 2021-09-10 | 21:17:24 »
Wczoraj udało mi się skleić 2 boczki




Dziś udało mi się je spiąć

 

i górę zakołkować.



Jutro dół i montaż poprzeczek pod blat.
A jak dobrze pójdzie to może i kółka zamontuję.

Doradźcie jeszcze. Jakimi wkrętami montować koła ? Koła o średnicy 100mm montowane na 4 wkręty. Wystarczą takie 4x70 ?
Oraz czym to potem zabezpieczyć w sensie drewno. Lakier ? czy jednak olej ?
« Ostatnia zmiana: 2021-09-10 | 21:21:47 wysłana przez mk77 »

Offline Fiodor45

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1142
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #12 dnia: 2021-09-11 | 07:31:47 »
W pierwszej chwili myślałem że pękło ale to tylko ołówek ,ja zabezpieczałem lakierem wodnym a blat mam z MDF-u ,nic się nie dzieje
Jeśli ja komuś ,to może ktoś kiedyś....mnie (to nie jest to o czym myśli Obi żeby nie było)Masz czas zadzwoń pogadamy krótko nie będzie 695 604 517

Online gruduś

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 464
  • Mam garaż i nie zawaham się go użyć.
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #13 dnia: 2021-09-11 | 08:08:39 »
4x70 do kół powinno być ok. Tylko nawiercaj otwory pod wkręty. Fajnie wygląda. Ja bym dał lakier.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.

Offline mk77

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 95
Odp: Moje wytrociny
« Odpowiedź #14 dnia: 2021-09-11 | 20:14:56 »
Koła jednak zamontowałem na wkręty 6x60 bo przy czwórkach łeb śruby przelatał przez otwór.



Dokończyłem też kołkowanie i jeszcze muszę po szlifować to wszystko i dokładnie poczyścić z taśmy i kleju.
W garażu od kilku lat walały mi się dwa kawałki płyty meblowej takie 280cm x 21cm. Pozostałość po szafkach do garderoby dla dzieci.
Po przekalkulowaniu wyszło że potrzebuję 4 formatki 140x19,5 i udało mi się to wykroić. Z uwagi na to że płyty "walały się po podłodze" bo miałem je wywalić to krawędzie były zmasakrowane. Musiałem każdą krawędź pr******chać zagłębiarką aby nie mieć zmurszałych krawędzi.
Finalnie wyszło tak



Muszę to jeszcze poskręcać ze sobą bo jednak trochę banany się z tych płyt porobiły ale myślę że pobawię się w pocket hole i wkręty wyprostują te banany.