Kornikowo - Forum stolarskie

Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: mk77 w 2021-09-04 | 20:30:06

Tytuł: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-04 | 20:30:06
Planuję nieco więcej podłubać w drewnie i płytach meblowych to przyda mi się na początek stół warsztatowy.
Zabrałem się za jego realizację.
4 nogi z sosnowej kantówki 90x90. Do nich przykręcę 4 kółka aby stół był mobilny i zwiążę je u góry i u dołu mniejszymi kantówkami.
Na dole podłoga z płyty meblowej a na górze blat roboczy z dwóch warstw. Pierwsza dolna to płyta 18mm a na górę sklejka 18mm.
Wczoraj pociąłem kantówkę na 4 części i powstały 4 nogi.
Dziś wyżłobiłem w nich wpusty aby związać je poprzeczkami.
Wydrukowałem wcześniej szablon na drukarce pod frezarkę.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-040921202609-11167402.jpeg)

I rozpoczęło się struganie

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-040921202611-11173924.jpeg)

W efekcie powstało coś takiego.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-040921202613-111741316.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-040921202615-111751927.jpeg)

Na dziś tyle.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: gruduś w 2021-09-04 | 20:43:35
Eleganckie frezowanie. Że Ci się chciało drukować szablon - szacun. Mam tylko wrażenie, że te ogryzki pomiędzy wpustami, są za delikatne - lekko poprzeczka zapracuje, uderzysz w nią, kopniesz i odpadną, zwłaszcza, że na jednej z kantówek wpust Ci się kończy na linii klejenia kantówki. Jaki wymiar stołu robisz?
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-04 | 21:00:15
Stół ma być 140x60 większy się nie zmieści.
Aby wzmocnić to, to poza klejeniem chcę jeszcze nawiercić i wzmocnić kołkiem meblowym. Mam takie w odcinkach metrowych. Zastanawiam się jeszcze jak dokładnie to wzmocnić. Czy kołek dać od czoła poprzeczki czy jednak lepiej z boku go złapać.
PS: a frezowanie to pierwsze w życiu hehehe i dlatego z szablonem.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: gruduś w 2021-09-04 | 21:07:05
Mądrzejsi ode mnie kuszą się wypowiedzieć apropos łączeń, wydaje mi się, że od czoła będzie ok. Jeżeli stół ma mieć 140 cm to ja bym dał 6 nóg, przy 4 blat będzie się uginał.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-04 | 21:21:17
Tylko blat będzie spoczywać na 4 nogach 90x90 każda i na kantówkach 40x60. Związane nogi u góry i u dołu.
Ale jak trzeba będzie to faktycznie mogę pomyśleć o dodaniu jakiegoś punktu podparcia.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-07 | 20:19:22
W wolnej chwili pociąłem poprzeczki

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-070921201502-112022312.jpeg)

i wstępnie na sucho złożyłem.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-070921201503-11203263.jpeg)

Jeszcze muszę w jednym lub dwóch miejscach dofrezować i możne będzie składać na stałe.
Potem jeszcze poprzeczki wzmacniające na długich poprzeczkach.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: 79kamyk w 2021-09-08 | 16:00:28
Też mnie to czeka, ale nic tylko mam same dylematy w głowie. A jaki rozmiar, a czy na kółkach, a czy wbudować frezarkę, a czy zlicować wysokość z pilarką?! Tak że się zastanowię jeszcze z rok :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-08 | 20:04:38
Ja też mam mętlik w głowie. Ile to się nagłowiłem aby jakieś przekroje kantówek dobrać.
Co do kółek to raczej nie wybór co wymóg podyktowany miejscem parkowania stołu a docelowym miejscem używania go.
Ja na pewno frezarkę zamontuję pod stołem. Oczywiście mam dylematy czy jak podzielę stół 2 wspornikami (poprzeczkami) to powstaną mi takie 3 pola i czy montować w każdym z nich: frezarkę, wyrzynarkę i jak przyszłościowo kupię pilarkę lub strug czy jednak zrobić takie jedno uniwersalne pole w którym bym tylko wymieniał te urządzenia. Porobić takie gotowe "skrzynki" z każdym narzędziem i tylko wyjmuję jedno wkładam drugie wg potrzeb.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: gruduś w 2021-09-08 | 20:17:42
Chłopy, nie ma co myśleć na zaś tylko robić   :D i się pochwalić na koniec. Dostawke pod frezarkę, wyrzynarkę, itd. zawsze możecie dołożyć później. Ja swój lotniskowiec ciągle przerabiam. ,:). Miał być tylko pod pilarkę, a już jest frezarka, stanowisko dla ukośnicy, mocowanie taśmówki do góry zadem. Także zróbcie podstawę a reszta przyjdzie sama z czasem :p.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-08 | 21:34:40
No robię, robię i na bieżąco wprowadzam w locie małe modyfikacje. Robota idzie powoli bo w tak zwanej wolnej chwili mogę coś podłubać.
A plan jest taki że zrobić ten stół i dopiero potem dokładać do niego "stanowiska".
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: 79kamyk w 2021-09-08 | 22:26:59
No właśnie, modyfikacje, zmiany są niezbędne. Dawno temu zrobiłem z resztek i starego stolika, mojego garażowego potworka-przyjaciela który ma wymienny blat: frezarka, wyrzynarka pod blatem, kiedyś piła pod blatem-zamieniona na sanki pod piłę ręczniaka właśnie. Ale te sanki nie precyzyjne i niewygodne. Dobudowałem mocowania pod ściski, prosta instalacja z włącznikiem elektrycznym, całość na kółkach oczywiście. Miał nawet przyjacielską „twarz” :) Chętnie bym frezarke i wyrzynarkę wbudował w nowy stół ale skoro działa tyle lat mój potworek działa … no i sentyment :) (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210908/d8fc89b726e98305d8d6d61fdfbf96c1.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20210908/86622417b8eaed099ce0ddef55946255.jpg)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-10 | 21:17:24
Wczoraj udało mi się skleić 2 boczki

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-100921211053-112222469.jpeg)
(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-100921211051-11220182.jpeg)

Dziś udało mi się je spiąć

 (https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-100921211055-112231566.jpeg)

i górę zakołkować.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-100921211056-11224876.jpeg)

Jutro dół i montaż poprzeczek pod blat.
A jak dobrze pójdzie to może i kółka zamontuję.

Doradźcie jeszcze. Jakimi wkrętami montować koła ? Koła o średnicy 100mm montowane na 4 wkręty. Wystarczą takie 4x70 ?
Oraz czym to potem zabezpieczyć w sensie drewno. Lakier ? czy jednak olej ?
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: Fiodor45 w 2021-09-11 | 07:31:47
W pierwszej chwili myślałem że pękło ale to tylko ołówek ,ja zabezpieczałem lakierem wodnym a blat mam z MDF-u ,nic się nie dzieje
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: gruduś w 2021-09-11 | 08:08:39
4x70 do kół powinno być ok. Tylko nawiercaj otwory pod wkręty. Fajnie wygląda. Ja bym dał lakier.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-11 | 20:14:56
Koła jednak zamontowałem na wkręty 6x60 bo przy czwórkach łeb śruby przelatał przez otwór.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-110921200547-112311938.jpeg)

Dokończyłem też kołkowanie i jeszcze muszę po szlifować to wszystko i dokładnie poczyścić z taśmy i kleju.
W garażu od kilku lat walały mi się dwa kawałki płyty meblowej takie 280cm x 21cm. Pozostałość po szafkach do garderoby dla dzieci.
Po przekalkulowaniu wyszło że potrzebuję 4 formatki 140x19,5 i udało mi się to wykroić. Z uwagi na to że płyty "walały się po podłodze" bo miałem je wywalić to krawędzie były zmasakrowane. Musiałem każdą krawędź pr******chać zagłębiarką aby nie mieć zmurszałych krawędzi.
Finalnie wyszło tak

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-110921200549-112321104.jpeg)

Muszę to jeszcze poskręcać ze sobą bo jednak trochę banany się z tych płyt porobiły ale myślę że pobawię się w pocket hole i wkręty wyprostują te banany. 
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-09-11 | 22:14:11
trochę nisko ten blat, ale jest już gdzie szklaneczkę odstawić :)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-11 | 23:09:29
To jest blat awaryjny dedykowany do pozycji leżących  ;)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2021-09-11 | 23:19:11
Mer, to jest blat na skrzynkę wódki, nisko, żeby się nie stłukło ...   ;)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2021-09-12 | 09:34:34
Fajne to łóżeczko :)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-12 | 10:35:39
Jak opróżni się blat to i się przespać można
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-13 | 20:49:41
Doradźcie mi. Czy blat z płyty OSB będzie dobrym rozwiązaniem ?
Pod blatem będę chciał zamontować frezarkę, wyrzynarkę, pilarkę. Zamontuję szyny t-track. Te wióry z tej płyty nie będą jakoś bruździć ?
Dokładnie to myślę o blacie z dwóch takich płyt 18mm lub 22mm.
 
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: gruduś w 2021-09-13 | 20:54:29
Płyta OSB jest porowata, więc w założeniu nie nadaje się na blat, który musi mieć swój poślizg (zwłaszcza, że chcesz frezarkę) - chyba, że mówiąc OSB miałeś na myśli laminowaną płytę wiórową - chociaż to też nie jest dobry pomysł. To jest blat stołu warsztatowego - będzie się więc rysował, obtłukiwał. Daj kanapkę z płyty i sklejki (sklejka na wierzch).
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-13 | 20:58:57
Dzięki za szybką odpowiedź.
Łudziłem się że przyoszczędzę na blacie ale przyjdzie wydać około 130zł za m2 sklejki.
Dam tak jak radzisz i tak jak pierwotnie planowałem wiórowa 18mm + sklejka 18mm
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: vsbot w 2021-09-13 | 20:59:55
Bierz sklejke, najlepiej wodoodporną coby zimą w garażu wilgoci nie ciągnęła
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-13 | 21:38:37
To jeszcze pomarudzę. Jak zespolić tą kanapkę ? Klej po całości i wkręty od spodu ? Po obrzeżu ? czy gęściej ?
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: gruduś w 2021-09-13 | 21:45:10
To jeszcze pomarudzę. Jak zespolić tą kanapkę ? Klej po całości i wkręty od spodu ? Po obrzeżu ? czy gęściej ?

Żadnych wkrętów jak chcesz robić t trucki. Trafisz frezem I po frezie. Jak dolna płyta bez laminatu, to klejem polioctanowym (wikolem) po całości, położyć na równym, ścisnąć czym się da i po dobie będzie trzymać.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-14 | 17:43:02
A jak dolna płyta z laminatem? Taka zwykła biała płyta meblowa. Zmatowić ją grubym papierem ściernym?
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: gruduś w 2021-09-14 | 21:57:25
W teorii kleje kontaktowe powinny kleić laminat ale nie robiłem nigdy kanapki w ten sposób. Może koledzy coś podpowiedzą. Ja bym gęsto naciął ten laminat (zmatowienie nic nie da) i dodatkowo kołkował od wewnętrznej strony (czyli zrobił kanapkę, potem wywiercil otwory od strony płyty laminowanej do połowy sklejki, wpuścił klej i kołki.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2021-09-15 | 07:17:55
Ja bym gęsto naciął ten laminat (zmatowienie nic nie da) i dodatkowo kołkował od wewnętrznej strony (czyli zrobił kanapkę, potem wywiercil otwory od strony płyty laminowanej do połowy sklejki, wpuścił klej i kołki.
Można, ale ... 

Kleiłem odpadowe płyty meblowe z płytą wiórową, bodajże MFP to się nazywa. Miałem akurat takie, a potrzebowałem blatu roboczego. Klej poliuretanowy. Dobrze ściśnięte i trzyma się jak polityk stanowiska.   ;D  Płytę wiórową dałem na wierzch. Dałem trzy warstwy poliuretanowego lakieru do parkietu, przeszlifowałem pomiędzy warstwami, dałem opaskę na krawędziach i jest OK.  Powierzchnia twarda i gładka jak pupcia niemowlaka. Na razie nic się nie obtłukuje ani nie strzępi.
Tak więc można i prościej i taniej. I bez kombinowania. Ale jak ktoś chce...
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2021-09-15 | 07:45:43
@mk77 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4115) albo jak chłopaki radzą kleił bym jakim zwykłym poliuretanowym, albo:

1. https://isum.pl/isum-magnum/

2. https://isum.pl/isum-one/

Oba mam sprawdzone kleiłem nimi płyty meblowe (i nie tylko) do: ścian (tynku), drewna, sklejki. Płyty można zmatowić papierem, będzie lepiej chwytać. No i odtłuścić jakim alkoholem prze klejeniem, jak to z odzysku są płyty.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-15 | 08:16:19
Dzięki za podpowiedzi.
Posiadam klej rakoll gxl-3, titebond II oraz  monopur 25 pouliretanowy.
Użyje tego monopur a wcześniej zmatuje obie płyty papierem (sklejkę i meblową) i odtłuszcze IPA.
Chyba że zaszaleję i kupię 2 razy sklejkę, to wtedy skleję rakollem.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-16 | 10:52:23
Czy u Was też jest problem z dostępnością sklejki?
Nigdzie nie ma i nie będzie.
Ewentualnie w jednym miejscu jest 21mm ale muszę cała płytę 2500x1250 brać. W sumie to bym wyciął jeden blat w całości a ten dolny bym posztukował z 2 kawałków.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-16 | 20:58:29
Ostatnio krucho z czasem więc postęp prac niewielki.
W końcu przyciąłem i dopasowałem dolne poprzeczki.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-160921204704-112571416.jpeg)

Następnie zaaplikowałem klej

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-160921204705-112582235.jpeg)


i wzmocniłem kołkiem.
Przyszedł czas na zabawę w pocket hole.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-160921204707-11259144.jpeg)

W sumie spodobało mi się to, to z rozpędu trochę powierciłem i zespoliłem podłogę, lub jak inni wolą dolny blat lub spód łóżeczka  :D

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-160921204709-112601918.jpeg)

Przy pomocy pocket hole też przytwierdziłem podłogę do dolnej ramy.

Muszę dokupić jeszcze kantówkę aby zrobić wzmocnienia (poprzeczki) na górze stołu oraz materiał na blat stołu, co okazuje się nie lada zadaniem.
Zastanawiam się czy nie wziąć 2 x 18mm płyty meblowej laminowanej i na to sklejka 9mm bo chyba taka jest dostępna. Tylko czy tak cieńka sklejka ma sens bo może być problem z t-truckami czy montażem elektronarzędzi pod blatem.
Po głowie chodzi mi 2 x 22mm płyty OSB. Sam nie wiem na co się zdecydować.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-17 | 20:17:11
To lecimy dalej.
Udało mi się dziś zakupić sklejkę 18mm w zabójczej cenie 138zł za metr kw.
Kupiłem 140x80 sklejkę i drugą taką samą płytę meblową białą.

No to papier 60 i matowanie

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-170921201039-11277549.jpeg)

Przeleciałem też tym papierem sklejkę od strony klejenia, odtłuściłem IPA, nałożyłem klej monopur i nie zdążyłem zrobić zdjęć bo klej zaczął się już delikatnie pienić zanim całą płytę posmarowałem.

W każdym bądź razie sklejona kanapka wylądowała pod prowizorycznym dociskiem

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-170921201041-112782086.jpeg)

Teraz niech sobie to się tak klei w spokoju a ja zabrałem się za frezowanie pod górne wzmocnienia i zamocowanie poprzeczek.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-170921201043-112791031.jpeg)

Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2021-09-17 | 21:20:49
Dobrze, że docisnąłeś piwem. Bo mogło by się nie skleić...   ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-17 | 21:52:23
Trzeba polać aby nie było za sucho bo klej poliuretanowy.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-09-18 | 10:34:53
nie myślałeś żeby jednak płyt ze sobą nie kleić tylko skręcić na wkręty od spodu ?
były by nie widoczne od spodu ale w razie zniszczenia z czasem powierzchni blatu zawsze można wymienić tylko wierzchnią płytę a nie obydwie, teraz to już raczej w razie czego pozostaje opcja z dołożeniem trzeciej na wierzch ale to znów podnosi wysokość stołu
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-18 | 20:13:31
Też myślałem o skręceniu płyt razem i myślałem o klejeniu i wybrałem klejenie. Teraz jak bym miał robić to jeszcze raz to bym to skręcił.
Co do dołożenia za jakiś czas kolejnej płyty to dodatkowe niecałe 2cm nie będą problemem a może i nawet wyjdzie to na plus.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-180921200811-112822304.jpeg)

Blat do stołu zamontuję wkrętami - pocket hole. Wcześniej chcę zrobić jeszcze ramkę wkoło blatu i pomalować lakierem.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-09-19 | 10:24:20
tylko ramki już nie klej :P
ramka się zużyje najprędzej, zawsze będzie można odkręcić i  wymienić listwę niż odcinać, wysuń ją też tak aby wystawała wystarczająco, abyś mógł mocować ściskiem materiał na blacie .
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-19 | 16:41:44
Taki jest plan.
A jeszcze jedno głupie pytanie. Powierzchnię blatu też lakierować?
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2021-09-19 | 16:50:22
Taki jest plan.
A jeszcze jedno głupie pytanie. Powierzchnię blatu też lakierować?

pokost i wosk - jak coś ci na ten blat kapnie typu farba, lakierobejca, lakier to później ładnie się złuszcza/odłupuje jak trzeba wyczyścić, i od czasu do czasu przecierasz woskiem dla odnowienia tak robię na swoim stole
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-09-19 | 18:32:43
dokładnie, olej albo wosk, lakier szybko się porysuje i będzie tylko wku**iał oko
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: yarkow w 2021-09-19 | 20:40:35
lakier szybko się porysuje i będzie tylko wku**iał oko

A ja dałem lakier. Wolałem to, niż jakieś zabawy z woskami czy pokostami. To tylko blat stołu roboczego w warsztacie. Dałem trzy warstwy lakieru poliuretanowego do parkietów. I jakoś mnie nie wku**ia.  :P  Tylko, że ja kładłem lakier na płytę wiórową, nie sklejkę.   
Od chwili położenia lakieru, blat jest bezobsługowy. Tylko odkurzam lub przecieram szmatą. Do klejenia lub malowania i tak zawsze coś podkładam.
A pokost czy wosk chyba niezbyt utwardza powierzchnię? I chyba łatwiej ją zarysować niż twardy lakier?  ???
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-19 | 22:01:57
W ramach poznania nowego i tego czego nigdy nie robiłem to zdecyduję się na zabezpieczenie pokostem a na to wosk.
Tylko się zastanawiam czy tylko blat a reszta lakier czy całość pokost i wosk.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-24 | 20:23:53
Ramka dodana - przykręcona a nie przyklejona
W tygodniu jeszcze pomalowałem lakierem nogi i poprzeczki.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-240921201735-11338854.jpeg)

Blat przykręcony do układu jezdnego to czas pomalować pokostem.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-240921201736-11343324.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-240921201738-11344928.jpeg)

Jak wyschnie to nawoskuję. Tylko gamoń ze mnie bo kupiłem wosk o kolorze TEAK - bo coś mi się ubzdurało że to jasny kolor - chyba z klonem mi się pomyliło. No trudno będzie ciemne. Jestem ciekaw jak to wyjdzie.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2021-09-24 | 20:47:01
Jak wyschnie to nawoskuję.

Wskazówki nakładania przeczytałeś? ;)
Pokostem nasączasz nie malujesz, ma się cały wchłonąć żeby na powierzchni film nie pozostał. Było coś o rozcieńczaniu na opakowaniu czy do tego nie wymagają?

Jak zostawisz warstwę pokostu/oleju na wierzchu to ci się tam lepkie "coś" zrobi.
Na ogół rozcieńczać pokost zalecają 1:1 z jakim rozpuszczalnikiem, nasączasz tak jak olejem do momentu kiedy przestaje pić, wtedy nadmiar zbierasz. I ewentualnie powtarzasz.

No i tak ogólna uwaga BHP jak nie miałeś z olejami lnianymi/pokostami do czynienia WSZELKIE SZMATKI nimi nasączone albo do KUBŁA Z WODĄ, albo rozłożyć na płasko do wyschnięcia, jak takie nasączone pomięte wrzucisz do kosza może zapalić się samoistnie!
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-24 | 21:21:36
Dzięki za wskazówki.
Pierwszy raz pokostem robiłem. Pędzlem nałożyłem równą warstwę. Zanim skończyłem to już początek blatu przesychał to maznąłem go jeszcze raz i na koniec przeleciałem pędzlem aby równo rozłożyć. Teraz blat jest już prawie suchy, gdzie nie gdzie widać że jeszcze trochę się świeci. Myślę że do rana wyschnie całe, ta sklejka pije jak smok. Ewentualnie mogę przetrzeć szmatą ten blat.
Co do rozcieńczania to napisali że można tak max do 30% rozpuszczalnika dolać ale nie jest to wymagane, więc nie rozcieńczałem.
Wosk planuję zaaplikować w poniedziałek.
Dzięki za info o bhp bo nie miałem pojęcia o tym.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-24 | 21:32:09
Dobra poszedłem lekko prze polerować szmatą ten blat.
Na powierzchni nie ma już mokrych plam i w dotyku nie klei się ale czuć że jest wilgotny bo wpił trochę tego pokostu. Od malowania minęły nieco ponad 3 godziny.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2021-09-24 | 21:43:07
Dobra poszedłem lekko prze polerować szmatą ten blat.
Na powierzchni nie ma już mokrych plam i w dotyku nie klei się ale czuć że jest wilgotny bo wpił trochę tego pokostu. Od malowania minęły nieco ponad 3 godziny.

no i zostawić go w spokoju, kroplówkę mu zapodałeś  ;D
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-24 | 21:57:12
uffff
niech schnie potem wosk i kolejne co to dewastacja czyli trzeba będzie rozpruć blat pod montaż frezarki.
Tak się zastanawiam bo pod blatem będę chciał zamontować frezarkę, wyrzynarkę i zapewne pilarkę jak takową nabędę.
Czy robić jedną "dziurę" w środku blatu i w koło niej zrobić system prowadnic i tylko wymieniać urządzenia w tej jednej "dziurze" ? czy jednak wygodniej będzie zrobić 3 niezależne pola do każdego narzędzia z osobna ? 
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: undead w 2021-09-26 | 12:47:19
Tyle energii w stół , który za pol roku bedzie wygladal jak pr******chane stare pruchno.... ale podziwiam. Kupa dobrej roboty
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2021-09-26 | 13:55:16
Stół jest dość duży. Moim zdaniem lepiej 3 miejsca na narrzędzia. Będzie wygodniej.
Przekładanie będzie upi***liwe.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-26 | 15:09:23
No tak trochę energii poszło w zwykły stół który będzie się zużywać. Ale ja się tym bawię i cieszy mnie to.
Gdybym miał zarabiać na tym i był zawalony zleceniami to sklecił bym jakiś stół na szybko byle by można było na nim pracować.
Narazie i tak jeszcze zbieram kasę na narzędzia i materiał więc czas mnie nie goni. Ale dziękuję za dobre słowo.
A co do montażu narzędzi to też od początku skłaniałem się ku 3 osobnym polom montażu narzędzi. W trakcie zaświtała mi myśl czy nie zrobić jedno i wymieniać ale miałem wątpliwości. Więc zrobię 3 osobne.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-26 | 20:16:30
W tak zwanym między czasie kiełkuje pomysł wymiany umywalki i szafki umywalkowej w łazience.
Plan jest taki aby zrobić szafkę wiszącą z blatem i na blacie położyć umywalkę.
Na razie nie mam jak zrobić klejonki to blat dębowy kupił bym już gotowy i podczepił pod niego korpus szafki z płyty meblowej.
Na tą chwilę, mniejsza z tym czy szuflady czy drzwi otwierane bo sam jeszcze tego nie wiem ale chcę zapytać o pewne rzeczy techniczne.
Rozumiem że nie będzie błędem jak blat pomaluję lakierem jachtowym aby potrzebował jak najmniej "troski".
Korpus + blat + umywalka zapewne będzie trochę ważyć. Nie mam pojęcia jak to zamontować aby było pewnie i solidnie. Ściana na której to będzie wisieć to pustak ceramiczny a na nim płytka gresowa. Podpowiedzcie jak to powiesić aby nie spadło.
Wstępne wymiary blatu to 70 cm szerokości i 50cm głębokości.   

Taki na szybko strzelony poglądowy rysunek

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-260921212956-113491623.png)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-27 | 20:14:47
Wracamy do stołu.
Czas na wosk.

Przed

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-270921201041-113541758.jpeg)

W trakcie

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-270921201043-11355870.jpeg)

Po wypolerowaniu

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-270921201047-113571212.jpeg)

Nieskromnie przyznam że mi się podoba.
Może go do jadalni wezmę a do warsztatu nowy zrobię ?  :o

Pod światło fajnie widać jak by stół miał fakturę 3D ale to tylko takie złudzenie optyczne.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-09-28 | 21:15:59
na zdjęciach słabo widać różnice :)
ale wierzę że Ci się podoba :)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-09-30 | 20:15:07
To powoli zabieram się za montaż frezarki pod stołem.
Chcę zrobić to z windą aby z poziomu blatu móc podnosić i opuszczać frezarkę.

Trzeba sklecić uchwyt na frezarkę.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-300921200615-113692498.jpeg)

Dwie kantówki sosnowe złożone ze sobą i z wycięciem na frezarkę.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-300921200617-114132340.jpeg)

Dopasować trochę wymiary

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-300921200619-11414202.jpeg)

i wyszło coś takiego.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-300921200620-11415771.jpeg)

Idea jest taka że winda będzie wędrować góra dół na dwóch wałkach liniowych fi 12mm za pomocą łożysk liniowych. Napędzać będzie to śruba trapezowa TR 10x2. Jedna nakrętka "zatopiona" w tym uchwycie do frezarki a druga zintegrowana ze śrubą będzie robić za łeb śruby zamontowany w blacie.

Wałek liniowy mam o długości 50cm ale przetnę go na pół aby mieć dwa po 25cm co powinno aż nadto wystarczyć. Długość śruby też muszę odpowiednio dopasować. Dokupić kawałek sklejki który będzie blatem dla frezarki i do którego na sztywno zamontuję końce wałków liniowych i zrobię gniazdo pod "łeb śruby".
 

Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-10-20 | 20:01:29
Po dłuższym czasie udało mi się znaleźć chwilę aby coś ruszyć do przodu.
Budowa windy do frezarki.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-201021195839-115521109.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-201021195841-115531487.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-201021195843-11554464.jpeg)

Muszę jeszcze wykombinować jak zrobić gniazdo w śrubie aby można było nią kręcić z poziomu blatu.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-11-06 | 18:47:38
Pewnego dnia przywiozłem kilka ciekawych dębowych deseczek.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183011-116291531.jpeg)

Mając materiał trzeba było w końcu coś z niego zrobić. No to pierwsza klejonka w życiu.
Dużo błędów, dużo nauki i fajna zabawa.
Ale do rzeczy.
Zaczynamy od krojenia

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183013-11630342.jpeg)

Tarcza oryginalna makita 48 zębów i chyba dlatego tak przypalało. Czy ja coś źle robiłem ?

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183014-11631318.jpeg)

Następnie było struganie ale że walczyłem z scheppachem a on ze mną to w ferworze walki jakoś zapomniałem o zdjęciach. Mogę jedynie się przyznać że sporo błędów i sporo nauki i sporo naprawiania błędów. To wszystko niestety skutkowało dość dużą przemianą materiału w wióry, ale co tam jakoś trzeba się nauczyć tego.
Kolejnym moim błędem było to że w momencie zakończenia strugania lamelek nie miałem nawet zamówionych ścisków.
Następnego dnia coś mnie tknęło i te wystrugane deseczki ścisnąłem na sucho tym co miałem.

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183016-116321519.jpeg)

I tak to sobie w tym ścisku czekało aż kurier dostarczy ściski.
Jak już miałem ściski to przymiarka na sucho

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183018-116331283.jpeg)

i ogień ... tzn klej

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183119-11634468.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183121-116351078.jpeg)

Po 3 godzinach wrzuciłem na grubościówkę aby delikatnie skrobnąć całość i tak to wyszło

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183122-116361317.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183124-116372187.jpeg)

Teraz tą długą nartę pociąłem na 3 części

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183126-116381754.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183159-116391146.jpeg)

I tak to wyszło na sucho

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183200-11640995.jpeg)

a tak z klejem

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183202-11641838.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-061121183204-11642789.jpeg)

Tak to na tą chwilę wygląda. Dużo się namęczyłem bo brak umiejętności i wiedzy i sporo czasu zeszło na doprowadzenie do stanu używalności scheppacha.
Moim skromnym zdaniem wydaje mi się że wyszło w miarę przyzwoicie, ale jestem otwarty na wszelkie uwagi, krytykę i wskazówki.

A co z tej deski ma być ? nie mam pojęcia heheh ale raczej będzie z tego deska do pizzy.
Miało wyjść grubsze bo to z calowych desek było ciosane ale jak już wyżej pisałem kosztem nauki był duży % wiórów.
Teraz się to klei potem wycięcie koła albo elipsy i szlifowanie oraz olejowanie.
Czym to najlepiej zaolejować ? Olej parafinowy farmaceutyczny ? Czy może jednak coś dedykowanego do takich desek ?



Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2021-11-06 | 19:06:14
Tarcza oryginalna makita 48 zębów i chyba dlatego tak przypalało. Czy ja coś źle robiłem ?

zdecydowanie za dużo zębów, do cięcia wzdłuż przy średnicy tarczy jaką masz czyli 165mm to idealnie by było jakby miała mniej niż 20 zębów, ogólnie im mniej zębów tym lepiej idzie wzdłuż, ale spada też jakość powierzchni, co w Twoim przypadku nic nie stanowi bo i tak później to strugasz.

Po 3 godzinach wrzuciłem na grubościówkę aby delikatnie skrobnąć całość i tak to wyszło


troszke szybko, pamiętaj że teraz temp są niższe i klej potrzebuje troszkę więcej czasu na wyschnięcie, to że w ręku się nie rozpada to jedno ale obrabiasz mechanicznie gdzie duże siły działają na materiał :)

To wszystko niestety skutkowało dość dużą przemianą materiału w wióry,


teraz masz dużo puzzli 3D, możesz z nich ułożyć nową deseczkę albo zbudować jakiś mebelek :P ;D

Czym to najlepiej zaolejować ? Olej parafinowy farmaceutyczny ? Czy może jednak coś dedykowanego do takich desek ?

śmiało, będzie dobry :)

Moim skromnym zdaniem wydaje mi się że wyszło w miarę przyzwoicie,

jak Ci się podoba to nam dwa razy :) a jak jeszcze praca z drewnem się spodobała i będziesz więcej w drewnie działał to ja się razy 10 cieszę :)

dużo nauki i fajna zabawa.

i to jest najważniejsze :)
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-11-06 | 20:08:57
troszke szybko, pamiętaj że teraz temp są niższe i klej potrzebuje troszkę więcej czasu na wyschnięcie, to że w ręku się nie rozpada to jedno ale obrabiasz mechanicznie gdzie duże siły działają na materiał

Też się nad tym zastanawiałem. Na forum wyczytałem że po 3 godzinach ludzie wyciągali klejonki ze ścisków. W każdym bądź razie nic się nie rozpadło i teraz to może i kilkadziesiąt godzin się ściskać.

teraz masz dużo puzzli 3D, możesz z nich ułożyć nową deseczkę albo zbudować jakiś mebelek 
Zrobię sobie płytę wiórową.

Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2021-11-07 | 00:36:51
Na forum wyczytałem że po 3 godzinach ludzie wyciągali klejonki ze ścisków. W każdym bądź razie nic się nie rozpadło i teraz to może i kilkadziesiąt godzin się ściskać.
Człowieku , wyciągali ale nie żeby je od razu w grubościówkę pchać tylko żeby ściski odzyskać do dalszych prac.
Nawet na kleju typu Titebond masz napisane , że możesz zdjąć ściski po niedługim czasie ale klejonki nie obrabiać przez 24 godziny.
No chyba , że lubisz być zaskakiwanym kiedy ci się w rękach coś rozpadnie w najmniej oczekiwanym momencie.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-11-07 | 14:42:27
No to faktycznie zrobiłem babola. Na szczęście się nie rozpadło nic. Teraz już prawie dobę siedzi w ściskach
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-11-08 | 21:26:14
A tak to w dalszej części się prezentuje


(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-081121212128-116471369.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-081121212130-116481571.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-081121212132-116491220.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-081121212133-116501762.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-081121212135-116511397.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-081121212153-116522448.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-081121212155-116531631.jpeg)

Ten rysunek drewna trochę taki do du*y wyszedł.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-11-10 | 20:00:31
(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-101121195907-11662744.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-101121195909-116631514.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-101121195911-116642153.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/11/4115-101121195913-116651759.jpeg)

I tak by to chyba mogło zostać - jak olej wyschnie
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2021-11-10 | 20:27:45
chyba nie kumam  ??? co to jest/lub ma z tego być?  :o
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-11-10 | 20:42:10
Zwykła prosta deska do pizzy. Z wytrasowanymi torami na nóż aby równo pociąć pizzę.
Takie coś co się przyda w domu, takie coś prostego aby pierwsza w życiu klejonka znalazła jakieś zastosowanie.
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: przemekwoj87 w 2021-11-10 | 20:46:23
Zwykła prosta deska do pizzy. Z wytrasowanymi torami na nóż aby równo pociąć pizzę.
Takie coś co się przyda w domu, takie coś prostego aby pierwsza w życiu klejonka znalazła jakieś zastosowanie.
W te szczeliny będzie Ci ciasto i cała reszta wchodzic. Jak nie zdadzą egzaminu to możesz na drugiej stronie ciąć emoji846
Tytuł: Odp: Moje wytrociny
Wiadomość wysłana przez: mk77 w 2021-11-10 | 20:48:11
No deska jest 2-stonna i z drugiej strony gładka. Mam nadzieję że będzie się ją łatwo czyścić.