Naprawa stołu w jodełkę

Zaczęty przez rogi_szatana, 2020-12-27 | 11:03:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

rogi_szatana

Siema,
pacjent: stół dębowy, lite drewno, grubość lamelek blatu 4cm szerokość 8cm. Wykonany z sezonowanej x lat na świeżym powietrzu pod przykryciem tarcicy.
Wykonany przez wioskowego stolarza w stodole, i zabezpieczony przeze mnie 3 warstwami olejem osmo kolor bursztyn.
powód wizyty: rozsychanie się i deformacja blatu. Blat dodatkowo wysmarowany żywicą po tym jak moja mała forma okazała się być nie do końca szczelna.
leczenie: ostruganie, wypełnienie ubytków, szlifowanie, olejowanie.

Do naprawy blatu Mikołaj przywiózł mi specjalnie strug no4 Stanleya. To moja pierwsza zabawa strugiem ręcznym. Stwierdziłem, że mogę się pobawić ręcznie bo najwyżej wyrównam wszystko frezarką jakbym skopał robotę. Zastanawiam się tylko czym wypełnić szpary. Wąskie potraktuję szpachlą albo pyłem zmieszanym z klejem. Najszersza ma prawie 4mm i tutaj mam wątpliwość czy nie lepiej wciśnąć jakąś wąską listewkę.





Bill Door

[spoiler][/spoiler]

Obadaj ten kit jest fajny bo drewno go wypluje jak będzie pracować potem się uspokoi i jiż nie trza bedzie tylko nie wiemczy można na nim gorące stawiać ;)

4mm to sporo ja bym tym kitem zaje**ł i poczekał

Ile ten stół stoi w pomieszczeniu?
Gif-ted guy.

przemek.drzymala

Wszystkie szapry które Ci się uda wypełnij listewkami przeszlifuj zgrubnie i całość zatrzyj szpachlą najlepiej z tytana bo ma w sobie pył drzewny i wygląda dosyć naturalnie wyszlifuj i będzie git :P

Bill Door

Tylko jak blat ma tam pół roku to z półtora jeszcze pochodzi po domu ;) jak to pod wiatą w tarcicy leżało i 14 miało ;)
Gif-ted guy.

rogi_szatana

stół przyjechał do mieszkania ostreczowany i stał w tym jeszcze pewnie ze dwa tygodnie. Po jakimś miesiącu zaczął się rozsychać a później deformować. Teraz w tym stanie trwa już rok i chyba jego praca się zakończyła.
z tej samej partii drewna robiłem blaty kuchenne i parapety sosnowe i takich problemów nie miałem.

Bill Door

Zwykle dwa lata to zajmuje ale też od warunków w mieszkaniu zależy. Ja bym poczekał ale to każdego indywidualna sprawa ;)

Olej temat imo i tak jest fajny 👌
Gif-ted guy.

rogi_szatana

dokończyłem robotę, trochę postrugałem, dużo szpachlowałem i zaolejowałem. Wyszło całkiem nieźle. Żona zadowolona więc mam spokój. Parę fotek z pracy. Blat olejowałem jedną warstwą osmo kolor i później jedną warstwą oleju do blatów. Olej do blatów był na bazie ropy i wyciągnął trochę koloru z osmo.

Bill Door

Gif-ted guy.

Qiub

Olej powiadasz... I rozsychanie ;D
Norma ;D