Dzięki za odbiór. Napiszę bo w sumie nigdzie nie pisałem. A to we mnie siedzi. Myślę, że dobrze odbierzecie i zrozumiecie. Chyba, że ja niezrozumiale napisałem. Przez to jak byłem wcześniej traktowany nie wierzyłem w siebie i dzięki fundacji wierzę i robię te wszystkie rzeczy. Ale jedno złe mi zostało, nie wiem może to w psychice siedzi. Ale nie do końca wierzę w swoje gotowe prace. Przykład ostatnich deseczek po zrobieniu zadowolony byłem i jestem z swoich prac. Ale gdy wrzucam tutaj czy na inne grupy na fb, to od razu panika i myśli w głowie. Może źle zrobiłem, może się ośmieszę itp. I potem czekanie i obawa czy ktoś da lajka czy komentarz. Próbuję sobie z tym radzić ale ciężko wychodzi. Dla tego jeszcze raz bardzo wam dziękuję za zauważanie moich prac