Jakiś czas temu dostałem od syna zamówienie na półkę nad łóżko. Niby prosta rzecz, ale z uwagi na moje problemy zdrowotne musiał czekać prawie miesiąc (a i tak musiałem ją robić dwa razy, a dlaczego pokażę na zdjęciu).

Półka miała być jasna, więc wybrałem jesion.


Deskę dociąłem na szerokość; jednostronnie, bo drugi miał zostać tylko okorowany


Linię cięcia wyrównałem frezarką prowadzoną na szynie


Deskę przepuściłem przez grubościówkę, korę zdjąłem, przeszlifowałem, sfrezowałem brzegi



z odciętej części deski zrobiłem klejonkę na podpórki


po pocięciu i frezowaniu brzegów wyglądały tak


No i teraz zaczęły się problemy. Do połączenie deski z podpórkami postanowiłem wykorzystać domino. Niestety pomimo dwukrotnego sprawdzenia maszyny nie zmieniłem głębokości frezowania . Powstały w ten sposób piękne dziurki 

a ja letko się wku...łem.
Pokazane wcześniej punkty trzeba było powtórzyć. Tym razem już nie było żadnych problemów.
Półka ma wisieć na niewidocznych wieszakach


Tak się prezentuje przed olejowaniem

i po zaolejowaniu

Super, jak udało się się przeciąć deskę na długość tak prosto na tarczówce?

Lata praktyki , a tak naprawdę trochę zdolności manualnych. Plus finalne wyrównanie frezarką.

Domino, ewidentnie zawiódł mechanizm wykrywania grubości materiału. Często u mnie też się to dzieje

Jak się nazywają te "oczka" do wieszania?

szukaj jako zawieszka do półki lub zawieszka meblowa wpuszczana

Półka fajna. Ja ostatnio domino zrobiłem otwory nie na tej ściance co trzeba ... więc znam ten ból. Domino robi wszystko sporo szybciej, ale trzeba się dwa razy bardziej pilnować, bo łatwo strzelić babola. Powiedz mi, czy ta frezareczka Makity pasuję do tej przystawki do szyny Boscha FSN ? Mam taką szynę .... zastanawiam się czy w przyszłości nie kupić Makitki i własnie tej przystawki. Jak Ci się ona sprawdza ?

Tak wygląda makita podłączona do przystawki Boscha.


Frez nie jest idealnie w środku otworu, ale dla mnie nie ma to specjalnego znaczenia. Jeden z otworów na śruby musiałem podpiłować o 1 mm.

Cztery lekko rozwiercone otwory, które widać na zdjęciu służą do podłączenia frezarki Makteca M3600. Wykorzystałem ją do wyrównania desek na blat stolika kawowego. Z uwagi na grubość desek, i wynikającą z tego długość frezu, musiałem wtedy użyć frezu fi12.
Praca z nimi była dość szybka i przyjemna. Najpierw przymocowanie szyny w równych odległościach od krawędzi na początku i końcu półki, później regulacja zbieranego przez frez materiału na przystawce.
Samą makitę mam od dwóch miesięcy, więc zbyt dużo nią nie zrobiłem, jednak nigdy nie zauważyłem żeby brakowało jej mocy.