Cześć Chłopcy. Dzięki za odpowiedzi. Tak naprawdę to dzięki za strzał obuchem w łeb, ale chyba było mi to potrzebne. Będę cytował wybiórczo:
Czy musi być z drewna? Zamawiasz formatki z płyty meblowej z oklejonymi brzegami, składasz według własnego pomysłu i masz stół.
Nie musi być z drewna. Cóż to jest płyta meblowa i gdzie jest między drewnem a wiórówką? W zamawianą klejonkę nie będe wchodził. Albo mój pomysł (sklejka) albo zamówię meblową/wiórową na wymiar
Moim zdaniem to tak średnio, mooooooże gdybyś potraktował jakimś hiper, super twardym lakierem to by się sprawdziło ale nie wiem..
A czy ktoś wie jaki to mógłby być super hiper extra twardy w ch*j lakier, który by mógł się nadać? Nie będe ukrywał - ze sklejką pracuję mi się całkiem nieźle
Jeśli sklejka to może na sztorc? Powinna być twardsza.
na sztorc mi się nie podobają paski i koniec
Jeśli celem jest posiadanie stołu to kup gotowy albo gotowy blat itp i idź w tę stronę, jeśli chcesz się tym pobawić to niestety musisz nieco warsztat doposażyć (braki ryobi spokojnie nadrobi zagłębiarka).
Chcę się pobawić. Chcę coś zrobić sam - dlatego nie pakuję się w klejonkę na blat, tylko chciałem blat ogarnąć po lekku. Więc może zakup będzie lepszym rozwiązaniem. Ale oskrzynię już można pokombinować - a to jakaś prowadnica do zamontowania. A to może jakieś krzywe nogi. Albo podwójne. (Zagłębiarkę mam, ale lidlowa)
Sprawdź kogo masz w pobliżu, Korniki raczej uczynne oraz wyposażone to nory i użyczą i pomoc przy klejące.
Jeżeli Częstochowa to dla Ciebie nie za daleko to zapraszam (nie wiem z której części Śląska jesteś - nie widzę Cię na mapie Korników). Mogę wspomóc 6 sztukami ścisków i dw733.
Dzięki chłopcy, na teraz odwiedziny nie wchodzą w grę. Miałem już odwiedzić jednego kornika, ale w związku z pandemią nie wyruszyłem do Niego i raczej nie wyrusze do nikogo w tym momencie. Ale podjechać do Częstochowy, żeby się cały dzień pobawić nie byłoby problemem
Nie napisałeś jaki jest ten stół z Ikei. Skoro mają stać razem to mogłyby być podobne.
Nie ma to znaczenia. Stół z IKEI stoi w kuchni i ma być donoszony na imprezy, żeby zwiększyć całość do ok 300-320cm. Nic ponadto.
Przeczytaj jeszcze wątek Łukasza Giergasz o budowie stolika ręcznymi narzędziami. Niby to nie to samo ale w sumie etapy roboty podobne
Poczytam, dzięki
Ogólnie chodzi mi o to, żebym nabrał doświadczenia. Żebym mógł coś z tego wynieść. I skorzystać - bo stół za jakis czas będzie potrzebny. Może kupić jakieś narzędzie, choć w DW733 (co jest tak bardzo polecane) za ponad 2k na teraz raczej wolałbym nie wchodzić. Ale może będe miał motywację, żeby w końcu zmontować stół pod frezarkę i kupić jakiś lepszy frezik?
Więc tak - załóżmy, że mam blat i wkładki dobre. Chciałbym zrobić oskrzynię z drewna żeby mi się to zgadzało z wymiarami z pierwszego posta. Rozkładanie stołu z 90-100 na 180-200. Dzielona oskrzynia czy sensownie ustabilizowany blat. Jak dzielona oskrzynia to też dzielone nogi? Jakieś sugestie? Porady? Ostrzeżenia?