Siemka.
Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie stolik pod frezarkę, jako, że ostanimi czasy robiłem tylko strugnice, a przed stolik pod pilarkę to nie było zawsze czasu by się za to zabrać. Obecnie nie wiele się zmieniło, ale stolik trzeba zrobić.
Mam nadzieję, że tą relację będę już regularnie prowadził, bo z relacją ze strugnicy z wiadomych względów nie wyszło
Jeśli chodzi o pierwsze podrygi to jak wiadomo brzegowanie tarcicy i cięcie na wymiar z zapasem. W moim przypadku docelowa grubość nóg/poprzeczek jaką chce uzyskać to 5cm. Więc ciałem około 5,6mm. Tarcica ma grubość 2,6-2,8cm. Po pocięciu dałem 1-2 dni materiałowi na "odpoczęcie'. Przed pocięciem tarcica była już trochę w warsztacie, więc "zaznajomiła" się z temperaturą tam panującą.
póki frezareczka yato działa to ona by tam była włożona, ale jak by już przestała działać to miejsca jest sporo na inne modele, ot takie drzwiczki "future proof".
Blat najprawdopodobniej będzie ze sklejki. Jeśli chodzi o przykładnicę, to trochę nie mam pomysłu co z nią zrobić. Zamówień z chin wolałbym unikać (a niestety mają oni jedne z lepszych i relatywnie tańszych części do przykładnic), więc "samo robne" albo...?
Wydrukowałem sobie też plan by ułatwić prace. (program to sketch up make 2017) jest prosty, ale sam stolik też jest, więc efekt finalny raczej nie będzie dużo odbiegał (tak jak to było w przypadku strugnicy i stolika pod pilarkę).
Wymiary: 65x65x90 (cm)
Materiał: buk
Jeśli chodzi o techniki łączenia to raczej identycznie jak w przypadku poprzedniego stolika. Chociaż ta wersja posiada więcej "klocków".
To tyle jeśli chodzi o post wprowadzający.
Ciąg dalszy nastąpi.
A i oczywiście jak skończę to bez filmiku się nie obędzie.
P.S:
Fotka pod strugarką przedstawia część ścinek jakie powstały.