Miało być trochę industrialnie i wyszło bardzo dobrze. Wymienił bym jedynie uchwyty na jakieś hand-made.
Myślałem o nich, i zrobiłem podejście ale za słaby byłem by je zrobić jak sobie wymyśliłem, muszę pomyśleć o jakimś kowadle z prawdziwego zdarzenia albo fest imadle.
Z obrazem wygląda jakby wyskoczył z kapsuły czasu i wylądował w tym pomieszczeniu.
Aleś mnie Pan połaskotał
Dziękuję Quent za słowa uznania, zawsze miło to usłyszeć, a jak jeszcze od kogoś po FACHU
Do takich szuflad uchwyty mogłyby być zrobione np z kształtek miedzianych z których robi się instalacje co.
Cyna i palnik załatwilaby sprawę.
Albo spawane z grubego pręta zbrojeniowego.
Pomysłów jest wiele na Pinterest.
Wiele nie wydaje się trudnych do wykonania.
Pokombinuj cos bo mebel jest rasowy ale traci z tymi uchwytami co teraz.
3mam kciuki