Wasze projekty > Krok po kroku

Selerowa brama

(1/19) > >>

seler:
Kuchnia skończona (prawie) więc czas na nowy projekt :)

Wizja jest mniej więcej taka:




Sytuacja obecna jest taka:


Chcę się pozbyć słupka środkowego i zrobić coś takiego:



Problemów z tym jest kilka:

- Czy takie długie skrzydło z drewna, bez zastrzałów da się pokleić tak że nie siądzie?
- Z jakiego drewna (waga do sztywności)
- Furtka nie może się łączyć ze skrzydłem bo skrzydło się nie otworzy, czyli elektrozaczep i mechanizm klamki musi blokować się w progu. Jak to rozwiązać, jakie mechanizmy, jak zabezpieczyć się przed piachem itd?
- jaki estetyczny napęd do bramy żeby stylem nie odbiegał od "wiejskiej chałupy"?

Koenig:

--- Cytat: seler w 2021-09-08 | 11:26:11 --- Czy takie długie skrzydło z drewna, bez zastrzałów da się pokleić tak że nie siądzie?
--- Koniec cytatu ---
Może konstrukcja ze stali i obudować drewnem?
Rozumiem, że przesuwana nie wchodzi w grę?

przemek.drzymala:
Moim zdaniem taka brama z samego drewna nie wypali.. z czego byś tego nie robił to drewno pracuje itd na takiej długości opadnie.. jak chcesz mieć spokój na lata to wyspawaj ramkę z odciągiem i obok drewnem już wtedy praktycznie jakimkolwiek. Ewentualnie jak już chcesz drewniane to zastrzały muszą być i to konkretne. Drewno na takie tematy to np olcha wytrzymała i elastyczna, nie leje żywica a jest dosyć lekka.
Jeśli chodzi o zaczep w progu też ciężko bo raz że piach to mały problem gorzej zima i moment kiedy naleci trochę śniegu zacznie się topić i przymarznie..

seler:
A jakby zrobić dolną płycinę ze sklejki np 12mm i wkleić ją we wpust na sztywno to zadziała jak tarcza (w rozumieniu konstrukcyjnym) i teoretycznie powinna być wręcz lepsza niż zastrzał. oczywiście wszystkie połączenia klejone na czopy itd.

pinkpixel:
Za cholerę nie wiem jak ci doradzić ale powiem że odręczny rysunek mnie zauroczył :)
Trzymam kciuki!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona