Autor Wątek: Selerowa kuchnia  (Przeczytany 49309 razy)

przemek77

  • Gość
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #120 dnia: 2019-07-12 | 00:00:32 »
Tak robię tylko dodatkowo za plecami jest kantówka, która  spaja ze sobą bok i plecy. to są ciężkie szafy, dodatkowo szuflady, wieszaki i półki na obuwie. Swoją wagę ma , front z mdfu .

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #121 dnia: 2019-07-12 | 00:05:44 »
Wiem o co biega. Dlatego na czymś musi stać. Wrzucaj fotki. Ze wszystkiego nauka.
Montażysta za dwa trzysta.

przemek77

  • Gość
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #122 dnia: 2019-07-12 | 00:08:16 »
chyba źle wytłumaczyłem. Ona na niczym nie stoi. Nie ma tam pod wieńcem dolnym żadnej płyty czy kantówki. Porobie zdjęcia to będzie bardziej czytelne :)

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #123 dnia: 2019-07-12 | 00:11:01 »
Ja nie ogarnąłem jak Ty to robisz. Ja mówię jak ja to widzę. Jeszcze bym kotwę chemiczną zapodał. Bo tam jest cień regulacji.
Montażysta za dwa trzysta.

przemek77

  • Gość
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #124 dnia: 2019-07-12 | 00:14:13 »
poziomuję słupy, wiercę i przykręcam. Kotwy narazie nie stosowałem bo wieszałem to na lanych ścianach, nie było potrzeby.

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #125 dnia: 2019-07-12 | 00:18:20 »
Nie ogarniam. Słupy? Pisałeś że na kantówce wieszasz. Myślałem że w poziomie.
Montażysta za dwa trzysta.

przemek77

  • Gość
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #126 dnia: 2019-07-12 | 00:43:29 »
nie, w pionie :D :D

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1928
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #127 dnia: 2019-07-12 | 07:29:01 »
Ale wróćmy na ziemię :) moja kuchnia nie będzie lewitować :)
czy w związku z tym w ogóle kołki są niezbędne?
Z punktu widzenia statyki mebla to boki stoją na nóżkach szafki skręcone razem, stężone blatem i rozoparte o ściany.
To by stało bez jakichkolwiek połączeń. Nie wystarczy 3x konfirmat na każde łączenie a kołki tylko tam gdzie konfirmat byłby widoczny?

Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #128 dnia: 2019-07-12 | 07:36:51 »



czy w związku z tym w ogóle kołki są niezbędne?


To by stało bez jakichkolwiek połączeń. Nie wystarczy 3x konfirmat na każde łączenie a kołki tylko tam gdzie konfirmat byłby widoczny?

Seler zadzwoń do Piotrka - Olivy on ma na zbyciu do testów lamelownice. Idzie szybko a każde połączenie masz wzmocnione. Sam kofirmat nie przenosi takich sił jak dodatkowy łącznik w postaci lamelki, kołka czy domino. Jak dodatkowo każde połączenie skleisz masz pewność że będzie stało lata.
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

przemek77

  • Gość
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #129 dnia: 2019-07-12 | 07:43:13 »
W dolnych szafkach nie ma koniecznosci kolkowania szafek. Nóżki kuchenne podpierają krawędź boku i chodź byś skakał po tych meblach to nic się nie uszkodzi. Widoczny bok na kołek i po temacie. W górnych dobrze jest dać, choć czasem skręcam tylko na wkręty, bo dodatkowo daje jeden wspólny wieniec, w którym jest oswietlenie led i tez trzyma porządnie.

Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #130 dnia: 2019-07-12 | 07:52:06 »
Przemek ja akurat lamelki lubię bo jest to również pomoc w spozycjonowaniu dwóch formatek i przy skręcanie nic nam nie jeździ i się nie przesuwa emoji6
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

Offline Oliva

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1370
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #131 dnia: 2019-07-12 | 07:58:10 »
Seler zadzwoń do Piotrka - Olivy on ma na zbyciu do testów lamelownice.

Informuję, że sprzęt wysyłam dzisiaj do kornika microb1987

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10360
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #132 dnia: 2019-07-12 | 08:08:24 »
Z tym nie dawaniem kołków, lamelek czy domino to się nie do końca zgadzam. Nie zgadzam się bo często zaczynamy skracać sobie drogę i zamiast grubego konfirmata dajemy szybsze i cieńsze zamienniki jak assy i ich pochodne. Jaka jest wytrzymałość takiego połączenia w przypadku gdy nie damy tam nic więcej?
Mam gdzieś opracowania z których wynika że kołek jest właśnie łącznikiem i to on przenosi obciążenia a konfirmat czy zamienniki robią w tym wypadku za ściski i tyle. Myślicie że jakby nie było nic na rzeczy to wielkie koncerny robiłyby odwierty pod kołki do mebli z paczki? Przecież dają różne łączniki, konfirmaty, mimosrody i inne szpeje. Po co więc komplikować proces odwiertami na kołki?
W każdym razie mnie uczono inaczej i daje a raczej dawałem kołki a teraz daje lamele mimo iż konstrukcję szafki i tak skrecam. Ja wiem ze każdy robi jak mu pasuje więc nie będę się wymądrzal zwłaszcza że Przemek ma dużo większe doświadczenie ode mnie. Powiem tylko że wg mnie mimo wszelakich śrub kołek czy inna lamela być powinna.
« Ostatnia zmiana: 2019-07-12 | 08:19:41 wysłana przez fyme »

Offline seler

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1928
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #133 dnia: 2019-07-12 | 08:12:26 »
W dolnych szafkach nie ma koniecznosci kolkowania szafek. Nóżki kuchenne podpierają krawędź boku i chodź byś skakał po tych meblach to nic się nie uszkodzi. Widoczny bok na kołek i po temacie. W górnych dobrze jest dać, choć czasem skręcam tylko na wkręty, bo dodatkowo daje jeden wspólny wieniec, w którym jest oswietlenie led i tez trzyma porządnie.

Dziękuję, o to mnie chodziło. Górnych szafek nie będzie oprócz małej witrynki, ale to już sie na spokojnie ogarnie.

Mebel wolnostojący na pewno warto dodatkowo kołkować kleić ale tu tak mi się właśnie wydawało że choćby chciał to nie da się zakłócić statyki takiej konstrukcji, obciążenie z blatu będzie szło przez boki na nóżki i podłogę i koniec. żadnego ruchu w bok.

Nóżki takie kupiłem, dobre będą?

« Ostatnia zmiana: 2019-07-12 | 08:14:06 wysłana przez seler »

Offline Wojtek Ś

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2838
Odp: Selerowa kuchnia
« Odpowiedź #134 dnia: 2019-07-12 | 08:17:46 »
Nóżki dobre. Ja takie zawsze w meblowni biorę bo już nie mają praktycznie tych najtańszych z okrągłym kołnierzem. Te są o tyle zaje**ste że właśnie ich górna płaszczyzna sprawia że można cały bok oprzeć na ich krawędzi
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ