Tak mnie ku**a sluchacie!
Moc tego potwora jest mi nie znana ale zapialem wiertlo 16mm do metalu i dalem rade przewalic otwor w kantowce 10x10x10cm - w poprzek i wzdluz wlokien w sosnie. Co prawda nie dociskalem za mocno ale na ostrym wiertle szlo.
Obawiam sie tego ze przy dluzszych takich nawiertach moglo by sie to zjarac chociaz po 4 takich odwiertach wiertarka dalej chodzila, chlodzenie ma w miare dobre i nie czulem zeby cos sie kopcilo, topilo ani grzalo. Wiec od bidy mozna by rzeczywiscie z glowa tym wiercic tak zeby nie dociskac za specjalnie jak to wiele z nas robi na kretarkach czy duzych wiertarkach.
Cos kiedys liznalem kiedys okiem... jakies miedzy 500~600Watt ale nie jestem tego pewien do konca bo jak wspomnialem w filmie nie dostalem zadnej dokumentacji tech., schematow, itd.
Borowalem za to w swiezej jabloni, wyschnietym debie oraz w robini 5 letniej w korzeniu rozcietym. Wiertlo pod zawiasy 35mm i szlo tez w miare ale nie dociskalem mocna bo sie balem ze uszkodze.
Testowalem takim wiertlem 8mm/50cm wzdluz wyschnietej sosny oraz na modrzewiowej klejonce tez z kantowek 10x10cm. Klejonka miala 60cm grubosci i ladnie przewiercilo aczkolwiek na 3 przebiegi robilem zeby wiertla nie urwac i nie zarznac wiertarki.
Spadek bylo juz nieznacznie czuc ale zadanie wykonalo!
Mysle ze powinno sobie poradzic w swierku 20cm i wiertlem 10mm ale na 2 przebiegi robilbym zeby material wyciagnac.
Nie mam zielonego pojecia jak sie to by sprawdzilo na wiekszych przekrojach niz 16mm i na dluzsza mete meczyc to urzadzenie. Nie wiem co tam w srodku siedzi i mam pewne obawy ze cos sie przegrzeje albo zjara.
Inaczej mozna sobie poradzic. Jesli by doszlo do wiercenia takich 10mm na 20cm glebokosci to przeciez czuc bedzie ze cos sie grzeje i dac mu chwile wytchnienia. Duzo ludzi ma tanie wiertarki a przecie jest tam zasada - nie przegrzac!
Jak mery dostanie to trza go ponekac. On mysle bedzie mial inne spostrzezenia! Beda chlopaki na pomorzu miec tydzien bo jest ich kilku i mozna by zrobic liste co by mogli potestowac jeszcze!
Mery jest na tyle bezstronny ze mozna mu zaufac na tyle ile to tylko jestesmy. A przeciez jeszcze przemek77, istolarstwo, spec i kilka innych osob.
Ludziska z pomorza... glownie z Gdanska i okolic! Nekajcie Merego zeby pomacaj atuta! Nie wstydzic sie!. Wstyd to miec kilka milionow dolcow na koncie i zaje**c buleczke w biedry!