Autor Wątek: Japanese Ink Line  (Przeczytany 968 razy)

Offline macylapka

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 34
Japanese Ink Line
« dnia: 2020-11-01 | 21:26:26 »
Cześć, naszła mnie chęć zrobienia, nie wiem jak to narzędzie po Polsku się nazywa wieć wrzucam nazwe Angielską, Japanese Ink Line. Pierwotnie miał zostać wykonany z drewna Padouk. Bardzo mi się podoba jego kolor. Na filmach Granpa Amu widziałem drewno o czerwonym zabarwieniu ale nie wiem  jaki to gatunek a ten kolor najbardziej mi go przypominał. Na załączonych zdjęciach pokazałem kroki posrednie. Ale podczas dłutowania otworu na kołowrotek znacznik "JIL" mi pękł. Nie dorobiłem się jeszcze strugnicy stolarskiej i robie na drewnianym stole który znajomy wyrzucał na smietnik. Nie widziałem załamania na jednym boku który powodował powstanie stopnia, róznica wysokości co doprowadziło do złamania tego pięknego acz twardego drewna. Czego bardzo żałuje. Następny wybór padł na gatunek którego u nas pełno czyli Sosna :)

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-11-01 | 22:01:36 »
Do czego to służy?


Piotr.

Offline piociso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3392
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-11-01 | 22:03:12 »
Co to? Kieszonkowa łódź podwodna?. Nic mi nie da ani polska nazwa ani angielska, bo nie kumam co to za ustrojstwo :)

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-11-01 | 22:05:22 »
Szlak sznur. Po dżapańsku
Montażysta za dwa trzysta.

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-11-01 | 22:05:59 »
Do czego to służy?


Piotr.
Szlak-sznur..tylko ze na atrament a nie proszek ..
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-11-01 | 22:07:04 »
Znaczy jak sznur traserski? Tak?


Piotr.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #6 dnia: 2020-11-01 | 22:16:44 »
Po pierwsze , drewienko nie z japonni więc się nie liczy

Po drugie dłuta też nie japanerskie , więc jak tak można


Po trzecie najważniejsze fajnie się zapowiada ;D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline macylapka

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #7 dnia: 2020-11-01 | 23:09:42 »
Tak, to jest jak szlak sznur właśnie, z atramentem jak ktoś powyżej już wspomniał. Dzięki za nazwy ;D. Jeżeli zaś chodzi o narzędzia to kupiłem sobie tanie dłuta w castoramie marki Magnuson m. in. o szerokosci12[mm] i dłuto marki kirschen do otworów na wpust szerokie na 10[mm]. Dłuto z Castoramy dawno temu mi pękło, wyszczerbiło się, ale naostrzylem i Padouka ładnie zbierało. Natomiast kirschen po pięciu uderzeniach młotkiem wyszczerbiło się i to bardziej niż to tanie dłuto z Castoramy. Bardzo dużo nasłuchałem się jakie dłuta tej firmy są wspaniałe, no prawie same drewno zbierają tylko trzeba przyłożyć. A tu taki bolec. Przepłaciłem za to dłuto bo jakością nie odbiega od tego z Castoramy  >:(
« Ostatnia zmiana: 2020-11-02 | 07:48:46 wysłana przez macylapka »

Offline Sławek_68

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 357
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #8 dnia: 2020-11-02 | 01:00:51 »
Natomiast kirschen po pięciu uderzeniach młotkiem wyszczerbiło się i to bardziej niż to tanie dłuto z Castoramy.
Możesz dać fotkę kąta ostrza z Kirschena i czy na pewno było odpowiednio przygotowane?

Offline macylapka

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #9 dnia: 2020-11-02 | 07:53:06 »
Zdjęcia dłuta poniżej. Ekspertem nie jestem. Moim zdaniem było przygotowane do pracy. Trzeba było by ukruszyć wiecej, ale jak sobie pomyśle ile roboty będzie z wyprowadzeniem po takim zabiegu to mi się odechciewa :P i popatrzeć na ziarnistość metalu. Możliwe że w tym miejscu ziarna były grubsze, wada metalu(odlewnicza) albo hartowania/odpuszczania i pękło jak stare gacie.
« Ostatnia zmiana: 2020-11-02 | 14:12:32 wysłana przez macylapka »

Offline krit6

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 558
Odp: Japanese Ink Line
« Odpowiedź #10 dnia: 2020-11-05 | 21:14:50 »
Dłuto było źle odpuszczone- w za niskiej temperaturze  albo wcale nie odpuszczone.
A jak postępy w pracach ręcznych nad sumitsubo?Moje ma dwa lata, ale używałem go kilka razy. Nić masz jedwabną, czy jeszcze nie masz? Czekam z ciekawością na dalsze prace, pozdrawiam, Krzysiek.