Jako że w moim warsztacie pojawiła się jakiś czas temu tokarka Holzmann, to trzeba było jej zrobić jakieś godne miejsce.
Zależało mi na w miarę ażurowej konstrukcji, co by się łatwo sprzątało wióry, ale za razem wytrzymałej i stabilnej.
Zacząłem od przygotowania materiału. Była to sosna 60x60, zacięta pod kątem, tworząc rodzaj kobyłek. Tutaj ukłon i wielkie podziękowania dla Obiego, i jego dzielnej ukośnicy Metabo. Ta warsztatowa sesja pokazała, że nawet na trzeźwo kąty potrafią płatać figle, robiąc z operatorów maszyny głupków 





Nogi zostały następnie połączone za pomocą łączników, wpasowanych na jaskółcze ogony (pierwsze w życiu ) W legarach poprzecznych wytrasowałem i wybrałem część materiału pod tym samym kątem co nogi, żeby zeszły się na wcisk. Zostały one dodatkowo przewiercone i złapane prętem gwintowanym na wylot. W płaszczyźnie poprzecznej nogi połączyłem bukowym wałkiem fi 20, bo akurat taki miałem





A finalnie wyszło to tak:

ehem ehem ??

Cytat: M.ChObi w 2018-11-27 | 12:37:37
ehem ehem ??

Źle zabrzmiało?  Podkreślam pełną sympatię i przymrużenie oka

Bardzo się mnie to podoba!

Cytat: raven w 2018-11-27 | 12:47:48 Źle zabrzmiało?  Podkreślam pełną sympatię i przymrużenie oka

Myślałem że masz te zdjęcia z pracy i "liczenia kątów "

extra stojak

Cytat: M.ChObi w 2018-11-27 | 12:54:18

Cytat: raven w 2018-11-27 | 12:47:48 Źle zabrzmiało?  Podkreślam pełną sympatię i przymrużenie oka

Myślałem że masz te zdjęcia z pracy i "liczenia kątów "

Dokładnie to miałem na myśli!!!!

Cytat: raven w 2018-11-27 | 12:18:30 Zależało mi na w miarę ażurowej konstrukcji, co by się łatwo sprzątało wióry, ale za razem wytrzymałej i stabilnej.

Zrobiłeś jak umiałeś , praktyka okaże czy  dobrze.

Nie  jestem ekspertem od  toczenia , ale ostatnio reanimowałem stół  od mojej tokarki i jest ciężki że trudno go podnieść . Podczas toczenia wychodzi ,że dobrze by było go jeszcze dociążyć  .

Też mi się wydaje, że przy każdym mocniejszym złapaniu materiału przez dłuto ta konstrukcja będzie Ci podskakiwać.
Dwie płyty chodnikowe dociążające dół powinny załatwić sprawę

Pewnie będzie jak mówicie. I pewnie wyjdzie na to, że niedługo będę potrzebował poszerzenia tokarki, więc i stół trzeba będzie przerabiać.

Witam.
  Pomyśl o jakieś półce z otworami na dłuta tokarskie .
Dłuta podczas toczenia co chwila się zmienia i muszą być pod ręką .
 
Pozdrawiam .

to ma być kolejny projekt