Poczyniłem takie oto meble ogrodowe.
Oczekuję pochwał.

Za śruby przeprosin nie będzie. Używam zawsze bo nie jestem stolarzem ani cieślą.
Może i nadaje się do innego działu ale to moje początki więc jest jak jest.
Jeden krok jest. Blat przed i po malowaniu.   

Daj zdjęcie jak zrobisz. Stół jest ok. Masywny. Sprawdza się u mnie. Ławki robione na szybko z tego co było dostępne. W zasadzie już się rozklekotały, ale podokręcam śrubki i jeszcze jeden sezon przeżyją.

Dziękuję.
Więcej fotek nie ma.
Wymiary jutro zmierzę i opiszę.

śruby nie są złe, u siebie jak robiłem to też tak aby po kilku sezonach moc rozkręcić każdą deskę i jak będzie potrzeba przestrugać i znów pomalować żeby się przypadkiem nie pi***zielić ze szlifowaniem w zakamarkach

mnie najbardziej się podoba że w chłodne wieczory można posiedzieć przy stole i stopki se ogrzać od ogniska , czy jedzenie na stole też podtrzymuje temp w ten sam sposób ?

Śruby też łączniki tak jak wkręty, A jak trzeba przenieść czy odświeżyć to ułatwiają sprawę.

Ładnie to wygląda. 

Toporne
konstrukcyjnie na 2+
może się mylę,ale wyglądają na niewygodne
ciężko przestawić

Dzięki za opinię.

Toporne owszem

Ubodło mnie to 2+ za konstrukcję. 
Czymożesz rozwinąć tą ocenę w odniesieniu do stołu? Kolega keram2504 chciał "zrzynać" pomysł i dobrze byłoby gdyby nie popełnił moich błędów.

Co do ławek to przesiedzieliśmy na nich ze znajomymi duuuużo godzin. Nikt nie narzekał, ale może przez grzeczność. . Kąt pomiędzy oparciem a siedziskiem testowałem na sobie jest ok. Przestawić rzeczywiście ciężko, ale i też stoją stabilnie. Pod warunkiem, że się śrubki dokręci.

A tak ogólnie to zauważam u siebie problem. Robię coś bez "projektu" tylko na podstawie własnego pomysłu i potem nie wychodzi tak jak wyglądało to w mojej głowie. Ani wizualnie ani konstrukcyjnie. Dlatego zacznę czytać i pytać w przyszłości, ale co zrobione to już się nie odzrobi.  . Dlatego też tu jestem. Większość osób tu to stolarze. Nauczeni precyzji i eleganckiego wyglądu mebli. Dla mnie meble muszą działać i dobrze gdy za bardzo nie kłują w oczy. Czasem pozostaje niesmak. Bo przy włożonym materiale, czasie pracy i kasiorce można było uzyskać lepszy efekt.


Jak mnie się podoba na tym forum.  Szkoda, że nie trafiłem tu na samym początku, tak ze 3 lata temu.

Ty tak serio??

Bez przesady, pierwszy wątek i już pochwał oczekuje, chciałem trochę zbić go z tropu
Ogólnie jeżeli mam wyrazić moją opinię to

Osobiście nie lubię tego typu konstrukcji z bali, więc i moja ocena nie jest do końca obiektywna -wybacz

A i pod tym podpisuję się obiema rękami

Szanuję, gdy ktoś robi sam 👍