Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: Marcin_D w 2019-11-03 | 19:50:47
-
Siema.
Przyszedł czas na ogarnięcie warsztato-garażu. Na pierwszy ogień idzie stół roboczy. Ponieważ żona chce wjeżdzać autem do garażu (co za wymagania :P) stół musi być mobilny.
Przez długi czas szukałem inspiracji na necie i postanowiłem się wzorować na stole, a raczej na sposobie budowy stołu zrobionego przez Paula Sellersa. Wybór materiału jakim jest sklejka podyktowany został zarówno brakami maszynowymi jak i brakiem umiejętności przy pracy z twardym drewnem. Tak więc cały stół zostanie wykonany ze sklejki 18mm.
W stole zostanie zamontowana piła „Shepach hs105”, a w rozkładanym blacie piły frezarka. Stół będzie miał wymiary: 195x65(100)x90cm (dł/szer/wys). Cała konstrukcja będzie na kółkach, żeby po pracy możma ją złożyć i odstawić pod ścianę.
Pierwszy etap prac to blat. Jego wymiary to 125x65x6cm (dł/ser/gr). Musi być gruby, bo będa w nim otwory pod imaki i chcę, żeby był masywny i wytrzymały (pewnie trochę przesadziłem, ale podoba mi się taka grubość).
Sklejkę kupiłem w Castoramie pociętą na 4 częćsi (125/62cm). W domu pociąłem na „deseczki” o szerokości 6cm i 4 o szerokości ok 10. Te szersze będą po bokach. Do jednego będzie montowane poszerzenie stołu, a do drugiego w przyszłości jakieś imadło. Jeszcze nie wymyśliłem sposobu na poszerzenie. Może blat na zawiasie, a może wsadzany w jakieś otwory, jeszcze sie waham.
Ponieważ nie mam wystarczającej liczby ścisków, blat jest klejony i skręcany wkrętami. Wkręty są naprzemiennie (2/1/2/1) i rozmieszczone co 20 cm.
Niestety troszkę się pośpieszyłem i zamiast ciąć na większy wymiar, a potem na format docelowy, od razu ciąłem na docelowy, niestety nie wyszło do końca, ale tragedii nie ma.
Myślałem, że dzisiaj skończę z blatem ale.... zabrakło mi wkrętów :P. Tak więc jutro Castorama, uzupełnienie zapasów i do dzieła. A na koniec duuuuużo szlifowania.
Czym polecacie zabezpieczyć blat, olej, wosk czy coś innego?
-
Olej, a czy do blatów czy do ogrodowych wszystko jedno. Jak odwiercisz otwory, wiesz gdzie są wkręty?
-
Tak wiem dokładnie, z jednej strony blatu będą widoczne.
-
Zamiast ścisków i co gorsza śrub użyj pasów transportowych. Albo od biedy sznura i klepki (jak w piłach ramowych)
Śruby to zły pomysł, jak po czasie wyrównasz blat?
-
Zaciekawiłeś mnie :) Będę śledził :)
-
No z tymi wkrętami to bym uważał. Jeśli już to wydłuż etap klejenia ale kup dłuższe wkręty i sklej najpierw ze 3-4 psski, potem wykręć wkręty i doklej kolejne do poprzednich dokręcając je i tak dalej. Dzięki temu nie będziesz miał wkrętów i nie będziesz musiał się zastanawiać czy nie trafisz wiertłem przy otworach pod imaki lub pod imadło.
-
Śruby są 2cm pod powierzchnią blatu więc na chwilę wystarczy. Potem pewnie będzie trzeba zrobić nowy blat, albo przykleić coś na wierzch. Teraz już za późno na zmiany.
-
Jak dobrze przemyślałeś położenie wkrętów i rozmieszczenie imaków to żadnego problemu nie będzie. Paul Sellers zdaje się też kręcił an wkręty. Kwestia ich odpowiedniego zaplanowania i tyle :)
-
Tak. Też robił na wkręty
-
Ja bym powiercił wg szablonu i całość skleił za jednym razem , ściągając prętami gwintowanymi . Później można je zawsze usunąć ,albo zostawić .
-
Paul Sellers zdaje się też kręcił an wkręty.
Ale nie czarne wkręty Fyme , zapamiętaj :D
A stolik zaczyna ciekawie wyglądać .
-
faktycznie masywny blacik :)
-
Jeszcze nasuwa się pytanie czy zakup 4 ścisków rurowych nie byłby bardziej opłacalny niż pakowanie tam takiej ilości wkrętów :)
Ale blacik faktycznie wygląda masywnie, powinien świetnie się spisywać.
Będę śledził postępy prac.
-
A to tak zostanie, że sztorce sklejki będzie widać?
-
A to tak zostanie, że sztorce sklejki będzie widać?
Tak. Sztorce będą widoczne
-
Blat skończony i zaolejowany. Teraz przerwa 2 tygodnie i dalej do roboty :p
-
Tak się zastanawiam, czy jest jakiś konkretny powód żeby ciąć sklejkę na deseczki i później łączyć je 'na sztorc'?
Jaką ma to przewagę nad sklejeniem 3 płyt 'na płasko'?
chodzi mi po główie blat roboczy na koziołki i myślałem o zrobieniu go na grubość dwóch sklejek (czyli jakieś 3.6 cm) co wydaje się już dość odporne.
-
Podobają mi się sztorce sklejki, więc to główny powód. Poza tym blat jest bardziej odporny na odkształcenia ( Tak mi się wydaje)
-
chodzi mi po główie blat roboczy na koziołki
Masz możliwość skleić równo na płask ?
-
Nie jestem pewien czy poprawnie rozumiem pytanie, ale i tak odpowiem xD
sklejka wydaje się równa i płaska. sklejenie dwóch płaskich powierzchni powinno dać ten sam efekt. tak na chłopski rozum - układam na płaskiej powierzchni, smaruje klejem, klade drugą formatkę i dociskam (np. workami z piaskiem/cementem).
na brzegi kantówki i ściski - rodzaj ramy żeby się formatki równo zeszły.
Wydaje mi się prostsze do wykonania niż klejenie deseczek i później równanie sztorców tworzących powierzchnię
-
Teoretycznie sztorce można planować ostrym strugiem. Z płytą na płask już ciężej.
-
Podobają mi się sztorce sklejki, więc to główny powód. Poza tym blat jest bardziej odporny na odkształcenia ( Tak mi się wydaje)
Ja też się zastanawiałem nad sensem cięcia sklejki na klepki ale widzę tu tylko powód estetyczny, bo sklejka sama w sobie jest już odporna na odkształcenia a sklejone z sobą na płask 3 sztuki już całekiem będą odporne.
-
układam na płaskiej powierzchni,
To najważniejsze , by było równo .
Wtedy proponuję zrobić kanapkę mocną , ale zdecydowanie lżejszą . Dołem i górą cienka sklejka min 6 mm ,a w środek kratownica też zrobiona z pasków sklejki ( oczka ok 80 mm ) .Na około brzegu wstawisz w puste przestrzenie klocki , a po sklejeniu i obcięciu dokładnym blatu obklej na około listwami z twardego drewna .
Dostaniesz super trwałą płytę montażową ,której zaletą będzie waga
-
Ten stół ma pracować też jako strugnica, więc taka konstrukcja musi być tak pomyślana, aby tam gdzie będą otwory przestrzeń nie była pusta, a poza tym przy strugnicy lepiej mieć trochę ciężaru, żeby nie biegać po całym garażu. Lepiej też się dłutuje jak płyta jest pełna, a nie ażurowa, dlatego uważam że te względy doprowadziły konstruktora do takiego sklejenia sklejki. Pracy więcej, ale konstrukcja lepsza niż płaskie płyty. Sam mam płaskie płyty położone na kozłach i nie jestem z tego powodu zadowolony. Podkleiłem brzeg sklejki drewnem i po pewnym czasie zorientowałem się, że powierzchnia już nie jest płaska, bo zapracowało i zrobiło się śmigło.
-
Z powodu choroby i wyjazdu do pracy, prace nad stołem trochę się przeciągną. Mam nadzieję, że po świętach się uda.
-
I kolejne opóźnienie w realizacji projektu. Tym razem podczas cięcia sklejki na nogi stołu, mój palec spotkał się z tarczą tnącą. Na szczęście palec pozostał tej samej długości.
W trosce o palce postanowiłem kupić jakiś fajny popychacz. Używa ktoś z was https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/profesjonalny-popychacz-stolarski-3d-grr-ripper-microjig-detail (https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/profesjonalny-popychacz-stolarski-3d-grr-ripper-microjig-detail). Warto, czy lepiej taki zestaw https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/zestaw-5-popychaczy-stolarskich-detail (https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/zestaw-5-popychaczy-stolarskich-detail) ?
Uważajcie na palce przy swoich projektach.
-
Też jestem ciekaw opinii na temat tego urządzonka za jedyne 305 zł. Zastanawiam się nad kupnem. Dołączam się do pytania, czy warto?
-
Oglądałem, podpatrywałem, myślałem i...... zrobiłem sam
tu nawet nie chodzi o kasę (chociaż w tym przypadki opłata za pomysł 50-krotnie przekracza wartość użytego plastiku) zniechęciła mnie konieczność ustawiania wysokości szerokości i różnych takich parametrów w zderzeniu konieczności wykonania jednego czy trzech cięć
Popychacz ze sklejki (lub z płyty stolarskiej, mam takie i takie) z powodzeniem spełnia swoje zadanie a kosztuje... no właśnie kosztuje niewiele bo zrobiony z odpadu. Taki ma jeszcze jedną zaletę - gdy mam do odcinania bardzo wąskie paski materiału nie mam obaw o przystrzyżenie popychacze i o kontakt z nim tarczy :)
-
Oglądałem, podpatrywałem, myślałem i...... zrobiłem sam
tu nawet nie chodzi o kasę (chociaż w tym przypadki opłata za pomysł 50-krotnie przekracza wartość użytego plastiku) zniechęciła mnie konieczność ustawiania wysokości szerokości i różnych takich parametrów w zderzeniu konieczności wykonania jednego czy trzech cięć
Popychacz ze sklejki (lub z płyty stolarskiej, mam takie i takie) z powodzeniem spełnia swoje zadanie a kosztuje... no właśnie kosztuje niewiele bo zrobiony z odpadu. Taki ma jeszcze jedną zaletę - gdy mam do odcinania bardzo wąskie paski materiału nie mam obaw o przystrzyżenie popychacze i o kontakt z nim tarczy :)
Całe szczęście zrobiłeś sam, bo już się wystraszyłem, że tak proste w wykonaniu urządzenie chciałeś kupić za 300 peelenów :)
-
I kolejne opóźnienie w realizacji projektu. Tym razem podczas cięcia sklejki na nogi stołu, mój palec spotkał się z tarczą tnącą. Na szczęście palec pozostał tej samej długości.
W trosce o palce postanowiłem kupić jakiś fajny popychacz. Używa ktoś z was https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/profesjonalny-popychacz-stolarski-3d-grr-ripper-microjig-detail (https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/profesjonalny-popychacz-stolarski-3d-grr-ripper-microjig-detail). Warto, czy lepiej taki zestaw https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/zestaw-5-popychaczy-stolarskich-detail (https://woodfan.pl/warsztat/bezpieczenstwo-pracy/zestaw-5-popychaczy-stolarskich-detail) ?
Uważajcie na palce przy swoich projektach.
To pierwsze zdecydowanie warto jeśli Cię stać choć wykonanie jakiegoś popychacza z cienkiej sklejki nie jest trudne
-
Można kupić, można zrobić wg. posiadanych zasobów finansowych i chęci.
zrobić:
fajny pomysł
lub kupić:
https://cutt.ly/ErpwcrE
Ciekawiej zrobić i trwalszy.
-
Mam tego microjiga. Uzywam gdy tne waskie elementy. Dobrze sie sprawdza i zwieksza bezpieczenstwo. Jest fajnie wykonany i latwy w obsludze.
Przy wiekszych elementach natomiast uzywam wycietego ze skleiki popychacza bo nie trzeba go ustawiac
-
Troszkę to trwało. Ale stół gotowy
-
stół
wszystko rozbieralne czy to złudzenie?
-
Skręcane na śruby zamkowe prawda ?
Całkiem fajny mebelek :) zgrywa Ci się płaszczyzna stołu z pilarką ?
-
wszystko rozbieralne czy to złudzenie?
Tak rozbieranie.
zgrywa Ci się płaszczyzna stołu z pilarką ?
Tak miało być, ale coś źle wymierzyłem :/
-
coś źle wymierzyłem
No to odpowiednia sklejeczka jeszcze na blat i będzie jak ta lala ;)
-
Problem w tym, że sztorce sklejki podobają mi się
-
To pod nogi coś na dole doklej albo dokręć.
-
Dobrze ze w tą stronę, a nie odwrotnie.
-
Pilarka ma otwory żeby przykręcić ją do stołu wyreguluj wysokość na podkładkach i przykręć będzie stabilnie i możesz wyrównać sobie idealnie płaszczyzny blatów ;)
-
Za 3 tyg będę w domu to się pobawię. Może się uda.