Udało się! Mój od dawna planowany stolik kawowy, na który materiał kupiłem prawie rok temu został ukończony
Oto krótki opis krok po kroku.
Blat powstał z kawałków wklejki, ułożonych w jodełkę (duuuuuuużo cięcia i klejenia, i znowu cięcia, i znowu klejenia). Jodełki łączyłem lamelkami. Następnie blat został zaokrąglony za pomocą piły stołowej i frezarki, a krawędź sfrezowałem. Od góry blat zabezpieczyłem lakierem bezbarwnym, akrylowym, a od spodu farbą akrylową, jasno szarą. Nóżki zostały przeze mnie wytoczone na tokarce z sosny. Pierwotnie miały być równo zwężane, ale w jednej nóżce za głęboko wjechałem dłutem, i trzeba było zmienić koncepcję
Wypadek przy pracy
Nóżki są również lakierowane i zamontowane pod kątem chyba 10 stopni. Dodatkowo nóżki są odkręcane.
Oto kilka zdjęć z realizacji, a pod nimi bardzo ważna informacja:
UWAGA!Od jakiegoś czasu ta myśl krąży mi po głowie i postanowiłem to zrobić. Niniejszy stolik chciałbym przekazać na licytację dla Dużego Johna, organizowaną przez Argo Woodcraft. Serdecznie zapraszam do licytacji. Mam nadzieję, że ten stolik ozdobie Twoje wnętrze i będzie Ci dobrze służył. Wszystkie szczegóły licytacji przekaże na pewno niebawem przekaże Argo.