Kornikowo - Forum stolarskie

Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: kwita w 2020-04-24 | 08:52:23

Tytuł: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 08:52:23
Czasem trzeba coś zrobić koło domu, w domu, na wyjeździe… Wszędzie przy takich pracach potrzebny jest przedłużacz. Sam przedłużacz to w pewnym momencie było za mało… Potrzeba naładować akumulator do wkrętarki, telefon komórkowy, jakieś inne akumulatorki do urządzeń pomiarowych i oczywiście mieć w jednym miejscu kilka gniazd pod elektronarzędzia.
To, że Festool ma takie rozwiązanie, nie ulega wątpliwości. Ja postanowiłem takie coś wykonać na bazie systainera Festool.
Zakupiłem póki co:
Przewód gumowy H05RR-F OW 3x1,5mm2
Wtyczkę PCE
Gniazda PCE 1040-0b
Za wszystkie „du*erele” zapłaciłem 73 zł. Sys 2 już miałem  ;D
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 08:56:06
Aby zacząć, postanowiłem na początek zarobić wtyczkę na przewodzie. Końcówki żył pocynowałem. Jak ktoś potrzebuje dobrych wtyczek i gniazd do zrobienia przedłużacza, polecam firmę PCE. Wtyczka kosztuje coś około 8,50 zł, przewód 2,37 zł/mb (kupiłem 10mb) polskiego producenta... :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2020-04-24 | 09:00:27
Wszystko notuję i nie zawaham się skopiować  8)
A przynajmniej fajne pomysły  ;D
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 09:01:58
Tu zaczynały się powoli schody, otwory pod gniazda  ;D ale na szczęście wszystko poszło gładko... Wiadomo, że wywiercisz i pozamiatane :)
Najpierw wywierciłem dwa środkowe, wiertło 8mm takie jak ma pilot w otwornicy. Do zrobienia otworów 8mm użyłem wiertła to drewna (ze szpicem). Pozwoliło mi to idealnie wywiercić tam gdzie zaznaczyłem. Przy trasowaniu pod gniazda musiałem uwzględnić obracający się t-lock skrzynki (górny i dolny !!!)... Następnie wywierciłem otwornicą 45mm Wolfcraft.

Cena gniazda to 6,69 zł/sztukę

Otwory pod śruby M4 wierciłem też wiertłem do drewna ze szpicem 4mm :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-04-24 | 09:02:18
Brawo  :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-04-24 | 09:03:19
To się nazywa krok po kroku :) super, czekam na ciąg dalszy :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 09:05:18
Wkręty mocujące gniazda to wpuszczane M4, te akurat chyba 20mm ale docelowo planuję nierdzewne, spokojnie wystarczą 12-14mm
Podczas wiercenia otwornicą 45mm (gniazdo ma 43mm) należy utrzymać bardzo niskie obroty, plastik niestety lekko się topi co powoduje, że trzeba go później obrobić. Ja posłużyłem się kawałkiem rurki PCV 40mm z zawiniętym papierem chyba 180-220
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 09:11:59
Pozostały jeszcze gniazda zewnętrzne. W oryginale wszystkie gniazda są w jednej linii ale systainer jest specjalnie pod nie stworzony, ma płaską przednią ściankę na całej długości. Tutaj postanowiłem podnieść gniazda zewnętrzne do góry wycinając tylko jedno ze wzmocnień ścianki. Środek wiercenia pilotem od krawędzi dolnego wzmocnienia dla tych gniazd to 25mm :). Najpierw pilot 8mm, później otwornica 45 i po oszlifowaniu otworu, gniazdo opiera się ładnie o dolną krawędź... :)
Później zostało tylko odznaczyć ile trzeba wyciąć górnego wzmocnienia. Tu z pomocą w pionie przyszedł nóż z ostrzem a w poziomie idealne okazało się dłuto i młotek  ;D
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 09:15:11
W taki sposób zostały wykonane gniazda zewnętrzne...

Dalszy ciąg w najbliższych dniach...

W środku będzie jakaś zabudowa gniazd, jakiś termik (którego jeszcze nie mam) oraz jedno gniazdo do ładowania telefonu, aku :) oraz miejsce na 10mb przewodu...

Dzisiaj, jak się tak bliżej przyjrzałem, w oryginalnym PowerHub też są zastosowane gniazda PCE  ;D
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 09:19:52
Dla porównania, oryginał
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-04-24 | 09:45:22
Brawo ty emoji106emoji4
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-04-24 | 09:50:50
Ekstra. Czekam na ciąg dalszy jak rozwiążesz wnętrze skrzynki, jak przykryjesz gniazdka :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Oliva w 2020-04-24 | 11:03:58
Fajny przedłużacz się zapowiada 👍👍

Zwijacz kabla jak w odkurzaczu by się przydał w takiej skrzynce ☝️
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-24 | 12:02:00
Nie będzie  ;D żadnego zwijacza, bynajmniej w mojej wersji. W odkurzaczu Festoola jest 7,5m przewodu i bardzo szybko się zwija i wkłada do pojemnika.
Wady jakie ja widzę przy zwijaczu, to obudowa zwijacza cały czas zajmuje miejsce, robi dodatkową wagę... Jak napisałem na początku, środek ma służyć do naładowania telefonu, akumulatora itp.
W przypadku zastosowania zwijacza, aby mieć miejsce, należałoby zastosować sys 4 lub sys 5 :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Oliva w 2020-04-24 | 14:47:27
Zgadzam się ze wszystkimi Twoimi argumentami 👍
Tak tylko rzuciłem luźny pomysł bo wiem, że człowiek jest czasami taki leniwy
że chciałby nacisnąć przycisk i mieć już zwinięty przewód 🤣🤣
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-25 | 14:22:56
Dzisiaj troszkę podziałałem z osłoną gniazdek. Wynalazłem w warsztacie kawałem kanału wentylacyjnego z tworzywa i tak powoli powstała osłona...
Czekam jeszcze na wkręty nierdzewne do gniazd i wyłącznik termiczny
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-04-25 | 14:31:29
Zaimponował mnie Waćpan!
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Jakacor w 2020-04-26 | 00:00:55
Jak oryginal!
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: marek20 w 2020-04-26 | 19:18:38
Wow!
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-04-26 | 19:34:29
Dawaj Krzychu, dawaj emoji1320emoji1320emoji1320
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-04-29 | 21:07:18
Dzisiaj dotarł zamówiony wyłącznik termiczny i śruby nierdzewne do gniazd...
Wyłącznik około 9 zł a śrubki to już groszowe sprawy za sztukę :)

Powoli zacznę składać do kupy :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: mk_kosa w 2020-04-30 | 08:30:38
a jak działa taki wyłącznik termiczny, w znaczeniu - po co on będzie...
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-04-30 | 08:35:38
@mk_kosa (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=113) jeśli będzie pobierana zbyt duża moc to przewód będzie się grzał i wówczas zadziała termik i odetnie zasilanie. Mam takie coś na zwijanym przedłużaczu. Na rozwiniętym może pociągnąć bodajże 3kW a na zwiniętym 1,5kW. Raz przesadziłem z mocą na zwiniętym i zamiast przepalić przewód po prostu wyskoczył termik.
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 16:44:41
Dzisiaj było trochę czasu więc coś tam zrobiłem...
Postanowiłem usztywnić spód osłony kątownikiem aluminiowym i który pozwoli mi przykręcić osłonę od spodu systainera...
Wyłącznik termiczny osadziłem w sklejce 10mm i przykręciłem blachowkrętami od przodu...
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 16:49:19
Niestety gniazdka są tak zrobione, że śrubki które trzymają przewody są od spodu, także najpierw trzeba je podłączyć przed przykręceniem gniazdek...
Dla przewodu zasilającego zastosowałem taką przelotkę, która będzie też chronić przewód przed wyrwaniem...
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-05-01 | 16:57:02
Super Krzychu emoji1320
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 17:00:27
Na koniec połączenia elektryczne, przykręcenie osłony od spodu i przodu, wycięcie szczeliny na przewód.
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 17:03:28
KONIEC...
...planuję jeszcze zrobić z przodu systainera sygnalizację zasilania na diodzie LED... /brakuje mi kondensatora :) /
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Pio w 2020-05-01 | 17:11:17
Super. Profesjonalne.

Ja dałbym jeszcze gumę w dziurce w skrzynce, tam gdzie wychodzi przewód i będzie mistrzostwo świata. ;)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2020-05-01 | 17:22:27
Jest moc Krzychu. Jakby co to ja jestem pierwszy na 1 egzemplarz jak juz prowadzisz produkcje seryjna ;D

Pozdro.
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Daraas w 2020-05-01 | 18:22:46
Dla posiadaczy systainerów i użytkujących takowe pewnie sprawa idealna i za pół ceny w stosunku do oryginału festóla ;)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 18:39:58
Super. Profesjonalne.

Ja dałbym jeszcze gumę w dziurce w skrzynce, tam gdzie wychodzi przewód i będzie mistrzostwo świata. ;)

Też myślałem o tym ale była by upi***liwa. Przewód jest gumowany, czasem trzeba wyjąć kawałek kabla... Trzeba by przykleić, w oryginale też nie ma :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 18:43:49
Dla posiadaczy systainerów i użytkujących takowe pewnie sprawa idealna i za pół ceny w stosunku do oryginału festóla ;)

Podliczając koszty, to gniazdka, przewód, wtyczka i wyłącznik to około 80 zł plus cena systainera...
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-05-01 | 20:38:11
A nie wolałeś zrobić wtyczki w zabudowie na przewód zasilajacy? Miałbyś niezależny przewód a tak masz „uwiązany” do systainera.
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-05-01 | 20:49:50
Piękna robota. Gratuluję :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Oliva w 2020-05-01 | 21:08:17
Super wyszło  :) Brawo za efekt końcowy  :D
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 21:25:16
A nie wolałeś zrobić wtyczki w zabudowie na przewód zasilajacy? Miałbyś niezależny przewód a tak masz „uwiązany” do systainera.

Nie za bardzo rozumiem... Zrobiłem sobie taki rozgałęziacz nie dlatego, że Festool ma taki i muszę go mieć, tylko uznałem, że ma to zalety, które w znacznym stopniu rozwiążą moje problemy... Robię coś sobie na ogrodzie, koło domu, słucham sobie muzyki, używam narzędzi akumulatorowych... Potrzebowałem naładować aku, głośnik bluetooth, telefon komórkowy... Przy zwykłym przedłużaczu muszę położyć to gdzieś na ziemi, ponieważ żaden z przedłużaczy nie umożliwia takiej możliwości aby położyć bezpiecznie w środku skrzynki bądź na wierzchu...
Stosowanie odrębnego przedłużacza? Wszystko do czasu, gdy go nie zapomnisz na wyjeździe. Ten 10mb zawsze mogę przedłużyć i lepiej mieć 10m niż wcale... ;D
Mam przedłużacze na bębnie, 50m i 30m. Potrzebowałem czegoś bardziej spersonalizowanego bo tego mi brakowało :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-05-01 | 21:35:55
Chyba się nie zrozumieliśmy  :(
Pomysł super, wykonanie super tylko zastanawiam się czy rozważałes rozłączalny kabel zasilający. W związku z tym ze lubię rozwiązania elastyczne to prawdopodobnie w naturalny sposób pomyślałbym o kablu rozłaczalnym ale masz rację istnieje ryzyko ze w akcji by się gdzieś zapodział a tak jest uwiązany.
Z podobnego powodu zdecydowałem ze sterowanie markizą w domu lepiej, żeby było na przycisk a nie na pilota (co na pierwszy rzut wydawałoby się wygodniejsze).
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-01 | 21:48:27
Rozważałem rozłączalny ale nie podjąłem tematu... Swego czasu przerobiłem na kabel FS wyrzynarkę Makita, dlatego że mam trochę elektronarzędzi FS a ten od Makity miał chyba 2mb... Zawsze był problem bo wiecznie musiałem podłączać przedłużacz. Włożyłem do skrzynki z kablem. Ale kiedyś wrzuciłem wyrzynarkę do bagażnika, pojechałem do mamy i...nie było kabelka :) Później drugi przypadek. Teraz mam w skrzynce przy odkurzaczu zapasowy...
SYS potraktowałem jak typowy przedłużacz ze skrzynką, w przedłużaczu przewód też jest nierozłączny i to się zawsze sprawdza :)
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: Jakacor w 2020-05-01 | 23:07:14
Super robota Krzychu!
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-05-02 | 08:25:42
Elegancko


Piotr
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-05-02 | 08:54:52
To jest takie fajne, że aż mam ochotę sobie takie zrobić tylko mi to kompletnie niepotrzebne ;)
Odłączany kabel faktycznie trochę traci tutaj sens, już bardziej zwijacz ale robiłem też argumenty Krzysiek. Najważniejsze, że wszystkie zakładane przez Ciebie cele zostały zrealizowane i wygląda to kozacko!
Tytuł: Odp: SYS-PowerHub Festool po mojemu...
Wiadomość wysłana przez: kwita w 2020-05-02 | 11:51:54
Dzięki Panowie !!!

Kiedyś, gdy pierwszy raz zobaczyłem oryginalny PowerHub, uznałem za zbyteczny :). W miarę upływu czasu, rzeczy które robię, m.in.
lutowanie mobilne led, ładowanie aku itp. prace coraz bardziej uświadamiały mi o lepszej organizacji i przyjemności z pracy. Na stos systainerów kładę kawałek blatu ze sklejki, uchwyt ułatwiający lutowanie... W tym momencie zawsze sprawa rozbijała się o prąd, w stacji lutowniczej przewód zasilający jest dość krótki... Nie raz zawadzał mi bęben który stał pod nogami...
I tak o to powstał mój PowerHub :)